Hans Zimmer

[Adam]

kto bogatemu zabroni

swoją drogą to już wiemy, po co mu były te dwa dni wolnego w trasie i odwołanie koncertów - trzeba było polecieć z prawnikami i umowę kupna podpisać

[Wawrzyniec]

To już chyba trochę dorabianie teorii, aby nie powiedzieć teorii spiskowych.

To co mnie bardziej intryguje, czy przez kupno tego studia Hans, się przenosi do Europy?

[Wawrzyniec]

Hans Zimmer rozmawia z jakimiś niemieckiemi "Influencerami" "Tik-Tokerami" i innymi "Creatorsami" . Opowiada o swojej karierze, odpowiada na pytania itd. (Po niemiecku z angielskimi napisami).
Jeżeli mam być szczery to mimo, że mieszkam w Niemczech, nie znam żadnej z tych osób... Znaczy znam Hansa Zimmera i to mi wystarcza. W weekend pracowałem w berlińskiej operze przy evencie "Opera dla wszystkich", gdzie też było wiele tzw. "VIPów, którzy na liście jako zawód mieli "Influencer" "Tik-Toker" itd. Naturalnie wiedzę o operze mieli znikomą. I podobnie tutaj, jakoś wątpię, aby oni byli wielkimi znawcami i miłośnikami Hansa Zimmera, ale zasiedli przy nim przy jednym scorze. Dobra, nie będę się dalej rozpisywał, gdyż jeszcze jakieś przygnębiające wnioski mi z tego wyjdą.


youtu.be/PaUna9f69KY

[dougan]

"Twórca" Garetha Edwardsa nie z Desplatem ani Giacchino, a z Hansem.

https://filmmusicreporter.com/2023/07/1 ... e-creator/

Warto więc wrzucić wczorajszy trailer


youtu.be/go4dkOkze6U

[Mystery]

Ludzie z muzycznej ekipy podanej na Imdb najbardziej sugerowali Hansa albo Balfe, ale sądziłem, że zrobi to ktoś mniejszy, choć pewnie i tak będzie

[Wawrzyniec]

Zaraz, czy Wy chcecie mi powiedzieć, że do dwóch najlepiej zapowiadających się filmów science-fiction (mój ulubiony gatunek), tego roku skomponuje muzykę jeden z moich ukochanych kompozytorów?

[Kaonashi]

Nie, chcemy powiedzieć, że dalej tylko do jednego.

[Wawrzyniec]

A to szkoda, gdyż już się ucieszyłem.

[Mystery]

Zaraz, czy Wy chcecie mi powiedzieć, że do dwóch najlepiej zapowiadających się filmów science-fiction (mój ulubiony gatunek), tego roku skomponuje muzykę jeden z moich ukochanych kompozytorów?

Może się okazać, że naprawdę tylko do jednego.
https://variety.com/2023/film/news/dune ... 235676007/

[Wawrzyniec]

Zaraz, zaraz, to aż do tego stopnia może to wpłynąć. Zresztą aktorzy do promocji Diuny nie są konieczni, czy w ogóle innych filmów jeżeli się ma Hansa Zimmera. Hans spokojnie może za nich promocję zrobić i to lepszą.

[Mystery]

Już się powoli zaczyna. Inny film z Zendaya "Challengers" przez strajk przesunięto właśnie na 2024, a miał brać udział w festiwalu w Wenecji.

https://www.hollywoodreporter.com/movie ... 235541241/

[kiedyśgrześ]

"Twórca" Garetha Edwardsa nie z Desplatem ani Giacchino, a z Hansem.

https://filmmusicreporter.com/2023/07/1 ... e-creator/

Warto więc wrzucić wczorajszy trailer


youtu.be/go4dkOkze6U

czekam na to
widziałem jakimś sposobem film Edwardsa Monsters zanim wypłynął, Godzilla, czy Rogue nie były dla mnie żadnym zaskoczeniem z look & feel

[Wawrzyniec]

Berlin, Kawa i Hans Zimmer
Rozdział II

Już raz tutaj opowiadałem moją historię, która uwzględniała Berlin, kawę i Hansa Zimmera. Cóż chyba niedługo będę musiał pomyśleć o zbiorze opowiadań, gdyż niedawno miałem taką sytuację:

To był kolejny deszczowy dzień w lipcu, niby środku lata. Chcąc schronić się przed deszczem udałem się do kawiarni "Five Elephant" w Berlin Mitte. Podszedłem do lady i barista spytał mnie:
"Mogę ci puścić muzykę?"
Na początku nie zrozumiałem o co chodzi. Tym bardziej, że nie było to pytanie o zamówienie, którego się spodziewałem.
"Słucham?" zapytałem skonfundowany.
"Czy chcesz posłuchać muzyki, którą mam dla ciebie?"
"Jasne, czemu nie." odpowiedziałem niepewnie.
"Dobrze, to co mogę ci dać?" zapytał nagle.
Ja będąc dalej jeszcze niepewny co się dzieje odpowiedziałem głupio:
"Tę jakąś muzykę".
"Nie, jakie jest twoje zamówienie".
Oprzytomniałem i zamówiłem Latte Macchiato.
Jednak kiedy chciałem zapłacić barista rzekł:
"To później. Zajmij miejsce, a ja przyniosę ci twoją kawę."
Podziękowałem i znalazłem wolne miejsce. Czekając na moją kawę, usłyszałem nagle znajomą muzykę: "Leaving Wallbrook/ On the Road" z Rain Mana Hansa Zimmera. Kiedy znajomy utwór cieszył moje uszy pojawił się barista z moją, aromatyczne pachnącą kawą.
"I jak? Podoba ci się muzyka?" spytał Barista i położył kawę przede mną.
"Bardzo" odpowiedziałem i wtedy naturalnie zrozumiałem, że mój ubiór, T-shirt z trasy koncertowej Hans Zimmer Live, oraz torba z tej samej trasy, mnie zdradziły.
"To na koszt firmy" powiedział barista.
Naturalnie chciałem zapłacić, ale on nalegał, że chce mi dać prezenty. Jedynie czym mogłem się odwdzięczyć, to kolejną rekomendacją.
"Jak lubisz tego typu muzykę, posłuchaj "Waters of Irrawaddy" z Beyond Rangoon" zasugerowałem.
"O dzięki" odrzekł barista. "Zaraz po tym kawałku sprawdzę. "
I oto tak siedziałem w ładnej kawiarni, delektowałem się kawą i muzyką Hansa Zimmera. Oczywiście potem dałem napiwek i też nie zamierzam tam pojawiać się regularnie w podobnym ubiorze licząc na darmową kawę. Tu nie chodzi o darmową kawę, a o miłe doświadczenie. Może drobną rzecz, która poprawiła mi humor, poczułem ludzką dobroć i miło spędziłem czas. A na sam koniec mam taką historię, którą mogę się tutaj podzielić.

[WhiteHussar]

Heh, a ja się pytam gdzie Zimmer z takich utworów jak ten:

https://youtu.be/iPXlKcpEjF8


Chyba już nie wróci.

[Mystery]

Po "The Survivor" Hans kolejny raz opowie historię z "Auschwitz". Wraz z niejaką Kara Talve z Krwawiących Paluszków zrobi mini-serię Sky/Peacock "The Tattooist of Auschwitz", premiera w przyszłym roku.