John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#3691 Post autor: Pawel P. » ndz sie 14, 2016 12:55 pm

Marek Łach pisze:JW wczoraj na koncercie w Tanglewood ponoć potwierdził, że robi Ep. VIII i że za kilka tygodni zobaczy pierwszą wersję montażową filmu.
That's a very good news.

Wieść niesie, bez spoilerów, że o ile Ep. VII był manifestacją wielkiej przygody, to Ep. VIII będzie "bardziej wchodził we wnętrze bohaterów". Podobnie było w sumie z "Imperium kontratakuje". Zapewne i tu znajdzie to jakieś odbicie w samej muzyce.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13714
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Williams

#3692 Post autor: Kaonashi » ndz sie 14, 2016 15:09 pm

Oho, żeby się nie okazało, że tym razem zerżnął "Imperium kontraatakuje". :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: John Williams

#3693 Post autor: Koper » pn sie 15, 2016 12:21 pm

Pawel P. pisze:Ep. VII był manifestacją wielkiej przygody
chyba muszę jeszcze raz obejrzeć, bo mi ten manifest umknął i cała przygoda. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34970
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#3694 Post autor: Wawrzyniec » pn sie 15, 2016 12:41 pm

Marek Łach pisze:JW wczoraj na koncercie w Tanglewood ponoć potwierdził, że robi Ep. VIII i że za kilka tygodni zobaczy pierwszą wersję montażową filmu.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć mu siły i odwagi, aby jakoś to wytrwał.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: John Williams

#3695 Post autor: Tomek » czw wrz 01, 2016 09:44 am

Mam pytanko dotyczące oryginalnego wydania soundtracka z E.T. z lat 80-ych. Oczywiście wersji 40-minutowej (8 utworów), którą Williams przygotował specjalnie na album. Temat drążył kiedyś Michał Turkowski jak kojarzę, ale nie pamiętam nawet w jakim wątku był...

Czy ktoś kto posiada to wydanie może potwierdzić czy jest z 1982 roku? Pytam się, bo np. Filmtracks podaje jako rok wydania 1986 oraz 1990 (wznowienie) - stąd wątpliwości. Jak jest w tej chwili z dostępnością oraz ceną tego wydania ogólnie? Patrzyłem się na ebayu, i były jakieś 2 pozycje, ale w jakimś tam stopniu podniszczone (wkładki, jakieś tam skazy płyty) - ceny ok. 20 USD czy GBP. Czy (pytanie do tych, którzy śledzą aukcje tam) można to zdobyć w jakiejś rozsądnej cenie i lepiej poczekać, czy jak to się ukazuje w dość dobrym stanie, to ceny są raczej zaporowe...?
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14360
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#3696 Post autor: lis23 » sob wrz 03, 2016 22:31 pm

Moje wydanie, zakupione na Allegro jest z 1982 roku :)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#3697 Post autor: Pawel P. » ndz wrz 04, 2016 00:01 am

Wydanie analogowe jest z 1982 roku, widocznie na CD ukazało się w roku 1986, kiedy kompakty zaczynały skutecznie konkurować z winylami. Nie sądzę, by CD ukazało się w 1982 roku, wtedy bardzo niewiele albumów ukazywało się w tym formacie - pierwszym popularnym było "The Visitors" Abby. Na moim egzemplarzu jest co prawda w kilku miejscach napisane 1982, ale dotyczy to roku wydania albumu. Na wielu innych płytach CD z albumami z lat 60. czy 70, też widnieją starsze daty.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9894
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#3698 Post autor: Wojteł » ndz wrz 04, 2016 18:20 pm

Jeszcze ciepłe. John wygląda dobrze i humor dopisuje

http://www.jwfan.com/?p=9178

Swoją drogą, punktualność Johna wciąż robi wrażenie - zwłaszcza w suicie z TFA
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: John Williams

#3699 Post autor: Marek Łach » ndz wrz 04, 2016 20:07 pm

Oj, usłyszeć tę suitę z TFA na żywo i to pod batutą Williamsa - marzenie. :)

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: John Williams

#3700 Post autor: Tomek » ndz wrz 04, 2016 21:44 pm

Pawel P. pisze:Wydanie analogowe jest z 1982 roku, widocznie na CD ukazało się w roku 1986, kiedy kompakty zaczynały skutecznie konkurować z winylami. Nie sądzę, by CD ukazało się w 1982 roku, wtedy bardzo niewiele albumów ukazywało się w tym formacie - pierwszym popularnym było "The Visitors" Abby. Na moim egzemplarzu jest co prawda w kilku miejscach napisane 1982, ale dotyczy to roku wydania albumu. Na wielu innych płytach CD z albumami z lat 60. czy 70, też widnieją starsze daty.
Dzięki za wyjaśnienia. Ten rok 82 coś mi właśnie nie pasował (za wcześnie na CD), choć na jakichś skanach okładek widziałem 1982 właśnie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60032
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#3701 Post autor: Adam » sob wrz 17, 2016 15:53 pm

Taka ciekawostka gruba :shock: John miał robić w 97 roku score do filmu Polańskiego, który finalnie niestety nie powstał:

Obrazek

:cry: :cry: :cry:
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: John Williams

#3702 Post autor: hp_gof » sob wrz 17, 2016 16:31 pm

Przez chwilę bałem się że znowu zrejectowali Desplata, tym razem z filmu Polańskiego :P Ale fakt, Romkowi do kolekcji największych kompozytorów brakuje Dżona. No cóż, trudno... Jedni mają Gwiezdne Wojny, inni filmy Polańskiego :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60032
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#3703 Post autor: Adam » sob wrz 17, 2016 20:13 pm

no, super pocieszenie :P zupełnie jak: jedni mają ferrari, a drudzy trabanta. przecież oba to auta :lol:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34970
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#3704 Post autor: Wawrzyniec » sob wrz 17, 2016 20:36 pm

Hp_gofowi chyba chodziło o coś innego: On chciał to tak ująć: że Gwiezdne wojny, to bajka, blockbustery bla bla, a Polański jest ambitny i do takich tworzy filmów Desplat, a nie tak jak ten Williams ze swoim kinem rozrywki i nowej przygody. :P :wink:

Moim zdaniem zupełnie niepotrzebna reakcja, ale z drugiej strony wiem, że parę dni musi przetrawić tę żabę z Rogue One. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: John Williams

#3705 Post autor: hp_gof » sob wrz 17, 2016 21:25 pm

Miałem zupełnie co innego na myśli, a Wy interpretujecie to w dziwny sposób. Po prostu stwierdziłem, że nie można mieć wszystkiego. Williamsowi udało się zrobić Gwiezdne Wojny, a nie udało się współpracować z Polańskim, choć były takie plany, Desplatowi udało się współpracować z Polańskim, a nie udało się napisać muzyki do Gwiezdnych Wojen. Polański i SW to dwa odrębne światy, ale wielu kompozytorów chciałoby pracować nad jednym i nad drugim, i wielu pozostaje w sferze marzeń nie zdobywając żadnego z tych angaży, więc dobrze chociaż zdobyć jeden. I błagam, nie zaczynajcie porównań co jest lepsze - filmy Polańskiego czy Gwiezdne Wojny, bo tego naprawdę nie da się porównać, a jedno i drugie to marka i legenda, choć na inny sposób. Amen.

ODPOWIEDZ