Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#361
Post
autor: muaddib_dw » ndz lut 27, 2011 17:12 pm
DanielosVK pisze:muaddib_dw pisze:DanielosVK pisze:Pominięcie Morricone jest wielce niewłaściwe.
Z resztą ja mam w dupie, czy Williams jest najlepszy, czy ma największy prestiż i najwięcej nagród. Moimi ulubieńcami są Shore i Vangelis. I o czym tu dyskutować.
Z twoich wpisów na forum wynika, że jest inaczej

Czemu? Nie zauważyłem, by "zajebistość" Williamsa w jakikolwiek sposób wpływała na mój gust.

Chodziło mi o to, że nie masz w dupie

-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7892
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#362
Post
autor: DanielosVK » ndz lut 27, 2011 17:13 pm
Goldsmith to kompozytor którego muzyka charakteryzowała się zastosowaniem wyszukanych brzmień, dźwięków, granych często na przedmiotach codziennego użytku lub instrumentach etnicznych wcześniej nie znanych w światku filmowym np. Planeta Małp. Nie obce mu były awangardowe eksperymenty z muzyką elektroniczną
W takim razie apeluję o wyniesienie Shore'a na soundtrackowe ołtarze tak samo jak Goldsmitha. :P
Chodziło mi o to, że nie masz w dupie
Hm?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner
#363
Post
autor: bladerunner » ndz lut 27, 2011 17:14 pm
akurat jeżeli chodzi o elektronikę Goldsmith w swoim okresie był naprawdę niezły, wspomniana przez Ciebie Planeta Małp np. ale startu to on do Gregsona w tej dziedzinie to nie ma

.
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#364
Post
autor: muaddib_dw » ndz lut 27, 2011 17:18 pm
DanielosVK pisze:Goldsmith to kompozytor którego muzyka charakteryzowała się zastosowaniem wyszukanych brzmień, dźwięków, granych często na przedmiotach codziennego użytku lub instrumentach etnicznych wcześniej nie znanych w światku filmowym np. Planeta Małp. Nie obce mu były awangardowe eksperymenty z muzyką elektroniczną
W takim razie apeluję o wyniesienie Shore'a na soundtrackowe ołtarze tak samo jak Goldsmitha.
Chodziło mi o to, że nie masz w dupie
Hm?
Skoro odbierasz go tak jak ja Goldmitha to bardzo proszę. Masz prawo mieć inne zdanie przecież. Ale czy wynoszenie na ołtarz jest ci do tego potrzebne by wielbić jego muzykę.
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7892
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#365
Post
autor: DanielosVK » ndz lut 27, 2011 17:20 pm
Skoro odbierasz go tak jak ja Goldmitha to bardzo proszę.
Nie odbieram go tak jak Goldsmitha, ale eksperymenty dźwiękowe, awangardowe poczynania z orkiestrą i elektroniką to i Shore prezentował i to wg mnie dużo częściej.
Ale czy wynoszenie na ołtarz jest ci do tego potrzebne by wielbić jego muzykę.
Skąd. To było ironia.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#366
Post
autor: muaddib_dw » ndz lut 27, 2011 17:22 pm
Trafił swój na swego

-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9332
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#367
Post
autor: Paweł Stroiński » ndz lut 27, 2011 17:34 pm
bladerunner pisze:akurat jeżeli chodzi o elektronikę Goldsmith w swoim okresie był naprawdę niezły, wspomniana przez Ciebie Planeta Małp np. ale startu to on do Gregsona w tej dziedzinie to nie ma

.
Mozart też?
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7892
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#368
Post
autor: DanielosVK » ndz lut 27, 2011 17:35 pm
muaddib_dw pisze:Trafił swój na swego
Bracie. ;)
bladu pisze:akurat jeżeli chodzi o elektronikę Goldsmith w swoim okresie był naprawdę niezły, wspomniana przez Ciebie Planeta Małp np. ale startu to on do Gregsona w tej dziedzinie to nie ma
A kto wg Ciebie ma?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26539
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#369
Post
autor: Koper » ndz lut 27, 2011 17:37 pm
Goldsmith do Gregsona startu nie ma tylko w jednym. W płodzeniu gniotów.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
bladerunner
#370
Post
autor: bladerunner » ndz lut 27, 2011 17:42 pm
Koper pisze:Goldsmith do Gregsona startu nie ma tylko w jednym. W płodzeniu gniotów.

biorąc pod uwagę ilość wydanych płyt których nie da się słuchać

, to Goldsmith popełnił ich więcej

Z nazwy?
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7892
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#371
Post
autor: DanielosVK » ndz lut 27, 2011 17:44 pm
bladerunner pisze:Koper pisze:Goldsmith do Gregsona startu nie ma tylko w jednym. W płodzeniu gniotów. :P
biorąc pod uwagę ilość wydanych płyt , to Goldsmith popełnił ich więcej :shock: Z nazwy?
Biorąc pod uwagę procentowy udział gniotów we wszystkich dziełach kompozytora to Gregson bije Goldsmitha parokrotnie. :D
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner
#372
Post
autor: bladerunner » ndz lut 27, 2011 17:48 pm
widzę na forum znowu piątka dla płyty Goldsmitha maksymalnie dobrej. Wali mnie to już.
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#373
Post
autor: muaddib_dw » ndz lut 27, 2011 17:49 pm
Bladu niczym pancernik Bismarck jeszcze kąsa choć wie, że już tonie

A śmiertelny cios zadał mu Best Shot

i końcowy utwór o wymownym tytule
http://www.youtube.com/watch?v=k2nzeTaoocI
Ostatnio zmieniony ndz lut 27, 2011 17:52 pm przez
muaddib_dw, łącznie zmieniany 1 raz.
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7892
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#374
Post
autor: DanielosVK » ndz lut 27, 2011 17:51 pm
A Eclipse jest do bani :(
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26539
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#375
Post
autor: Koper » ndz lut 27, 2011 17:58 pm
bladerunner pisze:biorąc pod uwagę ilość wydanych płyt których nie da się słuchać

, to Goldsmith popełnił ich więcej

Z nazwy?
No, z nazwy.

Czekamy.
Za to Gregsona pół dyskografii wymienić i masz gnioty.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński