Ciekawe czy będzie w tym więcej Holkenborga czy Junkiego? Gdyż akurat do Sonica to oczekiwałbym Junkiego.
Tom Holkenborg (Junkie XL)
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3223
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
A tu cyk, najbardziej dynamicznym utworem będzie fuga na dęte drewniane i trójkąt.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Co z tego całego sprzętu skoro jego muza brzmi jak zrobiona na czymś takimradzillla1 pisze: ↑czw lut 14, 2019 21:03 pm
youtu.be/p9d1uW0x1jE
Tomek udostępnij mi ten sprzęt, podaj kilka kontaktów i pożycz agenta na jakiś czas....będę wdzięczny. Chociaż po chwili zastanowienia, sam agent i kontakty mi wystarczą.
![]()


- Radosław Rozbicki
- Asystent orkiestratora
- Posty: 373
- Rejestracja: pt lis 12, 2010 17:25 pm
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Układy i znajomości, są czasami bardziej ważniejsze, niż sam sprzęt...Mystery pisze: ↑ndz mar 10, 2019 19:27 pmCo z tego całego sprzętu skoro jego muza brzmi jak zrobiona na czymś takimradzillla1 pisze: ↑czw lut 14, 2019 21:03 pm
youtu.be/p9d1uW0x1jE
Tomek udostępnij mi ten sprzęt, podaj kilka kontaktów i pożycz agenta na jakiś czas....będę wdzięczny. Chociaż po chwili zastanowienia, sam agent i kontakty mi wystarczą.
![]()
![]()
![]()

- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10437
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Dla mnie w ogóle idea wydawania fortuny na te synthy tylko po to, by później wpuścić ich brzmienie do DAW, zasrać milionem innych efektów i zmasakrować w miksie jest tak samo poroniona jak angażowanie żywej orkiestry by ją później spłaszczyć w miksie i wyrównać od linijki.

- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Najlepsze jest to, że wygaduje androny. Jeśli jego pokój faktycznie jest fatalny akustycznie, to miksowanie w nim nie powoduje, że zrobienie miksu, który brzmi dobrze tam, tym lepiej wybrzmi w dobrej sali. Jest wręcz przeciwnie - tak zequalizuje swoje nagrania, że będą podtune'owane pod jego lipne pomieszczenie, a w dobrym odsłuchu o względnie wyrównanej charakterystyce częstotliwościowej zabrzmi karykaturalnie. To w sumie chyba po części tłumaczy, dlaczego jego muzyka brzmi tak szajzowato. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Aha, OK...DanielosVK pisze: ↑ndz mar 10, 2019 22:27 pmJeśli jego pokój faktycznie jest fatalny akustycznie, to miksowanie w nim nie powoduje, że zrobienie miksu, który brzmi dobrze tam, tym lepiej wybrzmi w dobrej sali. Jest wręcz przeciwnie - tak zequalizuje swoje nagrania, że będą podtune'owane pod jego lipne pomieszczenie, a w dobrym odsłuchu o względnie wyrównanej charakterystyce częstotliwościowej zabrzmi karykaturalnie.
youtu.be/4RmKTAkNacw
Znaczy ja nie rozumiem, ale domyślam się, że tak jest.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10437
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Wcale bym się nie zdziwił jakby się okazało, że miksy na oko robi, a te wszystkie mastery jedzie z preseta zapisanego na kompie.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
czyli potwierdza się to co mówiłem, że najszczęśliwszy dzień w życiu rudego to chemioterapia 

#FUCKVINYL
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Obejrzałem "Love, Death & Robots" i pomyślałem sobie, że nowy Terminator Camerona jest jednak w dobrych rękach Tima Millera, ale chwilę po tym wydedukowałem, że muzę do niego zrobi najpewniej Junkie 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
O ja właśnie muszę obejrzeć "Love< Death & Robots" i jak wrażenia? A kto tam w ogóle odpowiada za muzykę? Znowu jakiś industrial skoro to Fincher? Plus na razie wszystko co widziałem związane z tym nowym Terminatorem jakoś średnio mnie nastawia pozytywnie. Terminator skończył się dwójce i tyle. Dla mnie Junkie i spokojnie może robić do tego nowego Terminatora, tylko niech się od Avatara trzyma z daleka.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Ostatnie 3 Terminatory to były pomyłki, teraz jak prawa wróciły do Camerona, ten o nich zapomina i robi część, która ma być bezpośrednią kontynuacją 1 i 2. Reżyseruje Tim Miller (Deadpool, Roboty), który szczególnie tym drugim projektem pokazuje, że jest dobrą osobą na tym stanowisku, także ze wsparciem Jamesa może coś z tej produkcji wyjść.
Co do "Love, Death & Robots" to odsyłam do działu seriale, tam napiszę trochę więcej
Co do "Love, Death & Robots" to odsyłam do działu seriale, tam napiszę trochę więcej

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Chociaż akurat temat Terminatora w wersji Junkie XL z jego charakterystyczną perkusją jestem sobie w stanie wyobrazić. A nie wiem czy nawet by mi nie pasowała.
Plus też prace Beltramiego, Elfmana jakoś nie wyniosły muzycznie tę serię na wyżyny. A Balfe to w ogóle ją do depresji doprowadził.
Muszę obadać "Love Death and Robot" zatem, szczególnie ten odcinek ze scorem Junkiego.
Plus też prace Beltramiego, Elfmana jakoś nie wyniosły muzycznie tę serię na wyżyny. A Balfe to w ogóle ją do depresji doprowadził.
Muszę obadać "Love Death and Robot" zatem, szczególnie ten odcinek ze scorem Junkiego.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3223
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Score bardziej anonimowy niż Maras na spotkaniu Anonimowych Rey'oholików.