Adam pisze: ↑ndz paź 21, 2018 20:04 pm
Jedynka to mój jeden z Top10 filmów ever.
Ale tylko dlatego, że to Twoje TOP 10 filmów ever wcale nie oznacza, że ten film jest jakoś super oczekiwany. Ba, nawet nie wiem czy ma on aż takie wielkie grono fanatyków i bardziej ogląda się go dla zabawy, piosenek i najbardziej heteroseksualnej scenie gry w piłkę plażową ever.

Co najwyżej Paweł też ma co analizować, gdyż on lubi Tony"ego Scotta, którego niestety z wiadomych powodów w dwójce nie będzie.
To właśnie Blade Runner 2049 jak już, kontynuacja jednego z najważniejszych filmów science fiction, była większym wydarzeniem. Czy Star Wars 7, najbardziej znana filmowa seria, gdzie tylko mogę powtórzyć, że nawet gdybym ja z Wojtkiem odpowiadali za produkcję to i tak film zarobiłby miliard dolarów, a nawet więcej.
To z nowszych Avatar 2 jest o wiele bardziej oczekiwany.
Jakoś na razie nie widzę w Internetach, aby ludzie umierali z podniecenia na Top Gun 2. A tylko przypomnę jak się skończyło z Independance Day 2.
Ja tu raczej czuję możliwego flopa, choć wiadomo na pracę Hansa się poczeka. Czyli widać Faltermeyer sam nie był w stanie tego skomponować.