
Alexandre Desplat
Re: Alexandre Desplat
Filmy nazywają się "Les Trois Mousquetaires: Milady" i "Les Trois Mousquetaires: D'Artagnan", Eva Green gra Milady, a Vincent Cassel Athosa i jest to ekranizacja powieści Dumasa, ponoć wierna, ale twórcy mają dodać swoje, choć oczywiście zgodnie z prawdą historyczną, pojawi się np bohater o imieniu Hannibal, wzorowany na rzeczywistej postaci Louisa Anniaby, pierwszego czarnoskórego muszkietera w służbie francuskiego króla
Aktorzy całkiem niedawno weszli na plan, zdjęcia potrwają, aż do maja 22, a premiera pierwszego filmu przewidziana jest na 23.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alexandre Desplat
Dumas sam był ciemnoskóry, ale nie wiem, czy w jego książkach pojawiali się ciemnoskórzy muszkieterowie? Ale dopóki to podchodzi jako tako pod prawdę historyczną i Ludwik XIV. nie jest czarny to w sumie może być. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alexandre Desplat
Olek fail
Nowego Kluneya nie zrobił on, tylko jakaś laska
http://filmmusicreporter.com/2021/10/04 ... ender-bar/
HP_gov, czekamy



http://filmmusicreporter.com/2021/10/04 ... ender-bar/
HP_gov, czekamy


NO CD = NO SALE
Re: Alexandre Desplat
https://variety.com/2021/film/news/alex ... 235083085/
Nowego del Toro też już nie Olek
A... ten cały kuzyn Riana Johnsona.
Nowego del Toro też już nie Olek

A... ten cały kuzyn Riana Johnsona.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alexandre Desplat
Nathan Johnson, o wow.
To nie ma Desplata, dla Del Toro, nie ma Desplata u Clooneya. Czy możemy mówić o pewnego rodzaju Desplatokryzysie? 
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alexandre Desplat
No i lipa, bo byłem ciekaw tego Desplata, a tak zainteresowanie muzyką spada do zera. Olo ewidentnie ma jakiś problem z filmami spoza swojego komfortu, Łotr, Wdowa, Nightmare i kolejny konflikt w kalendarzu, dla żadnego twórcy tego kalibru się to jakoś nie przydarza. Tym bardziej dziwne, bo ostatnio nie klepie, aż tylu tytułów, a ten film od dawna miał wstawioną grudniową datę premiery, no chyba, że Olo liczył, że przesuną premierę 

Re: Alexandre Desplat
reject, widać przecież. nie jego pigeon hole, to już scoru nie umie zrobić.
NO CD = NO SALE
Re: Alexandre Desplat
Z całego świata napływają słowa pocieszenia dla Olka.
Spoiler:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Alexandre Desplat
Alexandre Desplat: "A co jest tuzin pomagierów?" 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alexandre Desplat
Ale nie uwierzę, że Desplat nie ma żadnych asystentów. Plus jakoś dawniej był w stanie zrobić 10 score'ów na rok. I tak Clooney stawia na jakąś #SiłaKobiety, tutaj Del Toro wybiera Kuzyna Riana Johnsona... wiedz, że coś się dzieje! Gdyż naprawdę tylko największy fan musiałby uwierzyć, że Desplat nie miał czasu i dlatego odszedł. Chociaż niby z drugiej strony przy Pinokio Del Toro dalej jest, a więc chyba tam na ich linii nie jest jeszcze tak źle.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alexandre Desplat
Olek ma normalnie pomagierów, Xavier Faziolli (czy jakoś tak nazwisko - nie pamiętam dokładnie poza imieniem) jest na każdej płycie jako aranżer i to od 20 lat.
Każdy ma pomagierów, nawet w PL. Williams też - ma typa, który mu elektronike opędza, choć jego nie ma co liczyć, bo to ostatni starej daty pracujący jeszcze.
Każdy ma pomagierów, nawet w PL. Williams też - ma typa, który mu elektronike opędza, choć jego nie ma co liczyć, bo to ostatni starej daty pracujący jeszcze.
NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35042
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alexandre Desplat
Co do tego od Williamsa, to nawet nie wiem, czy kiedyś nie rozmawiałem z nim w jednej grupie na Facebooku. Przynajmniej mówił, że pracował przy "Munich" nad stworzeniem, tego specyficznego "dudnienia" "beatu".
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alexandre Desplat
Widzę, że French Dispatch nie doczekał się tematu, wiec tutaj. Posłuchałem dwa razy i niestety spłynął po mnie ten score. Chyba najsłabszy Olo dla Wesa, może dlatego, że mocno wycofany i bez większego wyrazu, już ostatni "Isle of Dogs" mimo iż również nie przypadał mi do gustu, to przynajmniej był jakiś. Tu mamy trochę takiego biednego kuzyna "hotelu", tylko bez żadnych zaskoczeń, wariactw, emocji i funu. Zaskakująco sporo jak na ten duet leniwego solowego fortepianu, a rubaszność z której słyną tym razem jakaś taka wtórna i powszednia, wystukiwany w kółko jeden i ten sam rytm, mimo instrumentalnego okraszenia wypada blado, szczególnie na tle poprzednich kolaboracji obu panów, także lepiej powrócić do starego dobrego Lisa 
