Chris Benstead

[Wawrzyniec]

Broxtonowi też się podoba i słusznie! I nie wiedziałem, że ten cały Chris Benstead, to jest z ekipy "Grawitacji" i że ma już nawet Oscara.

https://moviemusicuk.us/2024/05/10/the- ... -benstead/

[Adam]

Był też montażystą muzyki u Hansa w Bondzie

[Wawrzyniec]

O tego to nie wiedziałem. W sumie to ciekawe, gdyż często tutaj na forum montażystom dźwięku, którzy stali się kompozytorami zarzucano brak kompozytorskich umiejętności, a tutaj w przypadku Chrisa Bensteada, mamy naprawdę utalentowanego kompozytora.

[Koper]

Zarzucano to bardziej szoferom...

A score sympatyczny, chociaż te spaghetti-westernowe smaczki to też żadna nowość ostatnio, bo i u Koreańczyków było parę lat temu w "Kundo" Jo Yeong-wooka, i u Franka Ilfmana w "Gunpowder Milkshake" a i w fińskim "Sisu" tam trochę spaghettiwesternozy można było usłyszeć, i pewnie jeszcze tu i ówdzie (ba, nawet u Josepha Trapanese). Ale nie ma co narzekać, bo enniopodobnych brzmień nigdy mało.

[Mystery]

Rzeczywiście klawe kino, a Ritchie był chyba zapatrzony w Bękarty Wojny, wiadomo nie ta liga, ale seans przyjemny i wystarczyło tylko trochę lepiej przedstawić bohaterów by było naprawdę nieźle, a tak postać Cavilla, no niby taka fajna, ale nic o niej nie wiemy, poza tym, że dobrze prezentuje się w płaszczu i kapitańskiej czapce A muza równie dobra co na soundtracku i jedna z najlepszych tu rzeczy, świetnie napędzająca akcję i czasami odnosiło się wrażenie, że tak jak sławetne spaghetti Morricone, to film był montowany pod ścieżkę, a nie score dopasowywany do gotowego obrazu. Tak więc póki Chris pisze taką muzę, niech Ritchie reżyseruje dalej, a ten z tego co widzę wcale nie zamierza się zatrzymywać.

[Wawrzyniec]

Z wszystkim się zgadzam, jedynie aby Chris Banstead miał dalej długotrwałą pracę, Guy Ritchie nie może sobie na zbyt wiele finandowych porażek pozwolić.

[Mystery]

Z wszystkim się zgadzam, jedynie aby Chris Banstead miał dalej długotrwałą pracę, Guy Ritchie nie może sobie na zbyt wiele finandowych porażek pozwolić.

W najbliższym czasie nic mu raczej nie grozi, a gwiazdy i studia, aż się do niego garną. Obecnie pracuje nad filmem przygodowym Fountain of Youth z Krasinskim i Portman. Później film akcji In the Grey z Cavillem i Gyllenhaalem. W międzyczasie przygotowuje serial o młodym Sherlocku, oraz serial The Donovans, inspirowany Rayem Donovanem, a plany wobec niego ma również Disney, Aladdin 2 i Hercules.

[Mystery]

Wow, to Fountain of Youth Ritchiego wygląda jak filmowe Uncharted





Go Chris, go!

[Wawrzyniec]

Mnie środkowe zdjęcie trochę Saharą zajechało. Ale według mnie z tego może wyjść coś ciekawego. Szczególnie jeżeli chodzi o Chrisa Bensteada, który otrzymuje za mało uznania. Także na tym oto owym forum.

[Mystery]

23 maja na Apple TV+

youtu.be/1gB9h0ELEf0

Wygląda jak mix przygód Roberta Langdona i Nathana Drake'a, tak więc Chris czekamy

[Wawrzyniec]

Zaraz, ja myślałem, że to będzie przygodówka kinowa, a nie na streaming. Ale na przygodowego Chrisa naturalnie czekam.

[Mystery]

Dziś/jutro



1. Bang Bang (My Baby Shot Me Down) – Thai Version - Jayce 02:21
2. Fathers Legacy 01:35
3. Thai Moped With A Wok 01:07
4. Give Me The Panting 01:55
5. How's The Fam 02:37
6. The Protectors Of The Path 04:09
7. Raising The Lusitania 02:38
8. Find The Rembrandt 04:01
9. Priceless Art Tug Of War 04:14
10. The Wicked Bible 02:24
11. Aqueous Premonition 01:09
12. The Austrian National Library 04:29
13. Tourists Not Tough Guys 01:42
14. A Fighting Chance 02:14
15. Out The Tunnel 03:57
16. Where's The Joy 01:09
17. Water In The Desert 00:55
18. The Hand Of Judgement 02:11
19. To The Pyramids of Giza 02:50
20. Rid Of The Professor 02:47
21. Pyramid Exploration 03:52
22. Esme Attacks 02:05
23. The Tree Of Life 02:58
24. JP and Miller Dispatched 02:18
25. Luke Touches The Water 01:55
26 The Fountain Of Youth 08:52
27. The Last Chamber 01:42

1:14:06

[Wawrzyniec]

Przesłuchałem ten soundtrack na razie dwa razy i to bez znajomości filmu. I muszę przyznać, że jeżeli chodzi o współpracę Guya Ritchiego i Chris Bensteada, to ich poprzednia przygodowa praca "The Ministry of Ungentlemanly Warfare", bardziej mi się podobała. Tutaj nie jest źle, ale jest ta praca trochę mniej wyrazista, gdzie najbardziej spodobał mi się motyw na organy. Usłyszymy go także w tytułowym kawałku, który przeradza się w dobry action score i jest moim, jak na razie, ulubionym utworem na tym soundtracku:


youtu.be/FTA1uIeOldM

[Mystery]

Typowy akcyjniak na streaming, broniący się głównie kręceniem na prawdziwych lokacjach. Sporo rzeczy tu kuleje, humor, postaci (Portman), fabuła, ale jako tako się łyknęło i do gniotów Netflixa droga tu jednak spora. Muza poza finałem jakoś nie zwróciła większej uwagi, szczególnie jak na Chrisa, który przyzwyczaił nas do lepszego grania, a tu zdawać by się mogło potencjał miał większy, niż dotychczas, sporo akcji i miejsc, okraszonych jednak bez większego zapału, choć słychać, że Chris starał się tu odbiegać od standardu jak tylko może (The Austrian National Library, Out The Tunnel). Podczas słuchania wrażenia podobne. Jest co prawda powracający motyw przewodni, ale takie kino prosiłby się raczej o coś bardziej przygodowego, a tak mamy tu głównie atmosferę budowania napięcia jaka z thrillera, co w słuchaniu raczej nie pomaga, choć i na tym podwórku bywają atrakcyjniejsze przystanki (Pyramid Exploration, The Tree Of Life). Tak więc raczej rozczarowanie, bo po Ministerstwie i Dżentelmenach spodziewałem się czegoś bardziej klawego, choć poziom to dalej trzyma i kolejne prace Bensteada będą nadal wypatrywane, tu za całokształt niech posłuży linkowany przez Wawrzyńca tytułowy track, który śmiało można wrzucić na składankę najlepszych kawałków tego roku.