I to w 3DKoper pisze:Komputerowy Asterix???Mystery pisze:komputerowa animacja "Asterix: The Land of the Gods"
Że też dożyliśmy takich smutnych czasów.

I to w 3DKoper pisze:Komputerowy Asterix???Mystery pisze:komputerowa animacja "Asterix: The Land of the Gods"
Że też dożyliśmy takich smutnych czasów.
Też prawda, Adam znów megakultów szuka tam gdzie ich nie ma. Z tamtych starych scorów to wolę Cosmę niż Calviego, choć temacik tego drugiego też pamiętny i wspomina się go z nostalgią. Obawiam się, że nowy Asterix filmowo będzie zbyt słaby, by muzyka filmowa była za czas jakiś tak samo wspominana, aczkolwiek jako score to oczywiście może być coś naprawdę fajnego. W kinie familijnym Rombi wydaje się czuć nieźle ("Wojna guzików"), zobaczymy jak sobie poradzi w animacji.Marek Łach pisze:A Calviego Rombi może z łatwością przeskoczyć, bo nie jest to żadna wybitna muzyka, tylko zwyczajna, porządna animowana ilustracja (tak samo zresztą jak Cosmy).
Tutak jak rzadko muszę się zgodzić z Markiem. OK piosenka i oparta na niej melodia z "Asterix vs. Cesar" (wersja animowna) była chwytliwa, ale jakoś muzycznie nigdy tej serii nie kojarzyłem.Marek Łach pisze:Skoro przez 40 lat ta seria nie dorobiła się wybitnej ścieżki, to raczej nie ma co sobie cudów obiecywać i tym razem.
Dokładnie żyjemy w tak ciężkich czasach, że musimy cieszy się z drobnych rzeczy. Zresztą kiedy ostatnio słyszeliśmy w ogóle jakiś dobry, czy bardzo dobry score, a co dopiero do animacji? To dawne dzieje, teraz już nie ma dobrych, bardzo dobrych, świetnych soundtracków, a szczególnie do filmów animowanych. Bieda! Bieda! Bieda!Koper pisze:W dzisiejszych czasach zadowoli nas nawet "tylko" dobry czy bardzo dobry score.
Wawrzek poleciał sarkazmem sugerującym, ze muza z animacji ma się megazajebiście... ciekawe jak na gościa, który z utęsknieniem czeka na score Jackmana do jakiejś bajeczki i robi z tego wydarzenie.Wawrzyniec pisze:Dokładnie żyjemy w tak ciężkich czasach, że musimy cieszy się z drobnych rzeczy. Zresztą kiedy ostatnio słyszeliśmy w ogóle jakiś dobry, czy bardzo dobry score, a co dopiero do animacji? To dawne dzieje, teraz już nie ma dobrych, bardzo dobrych, świetnych soundtracków, a szczególnie do filmów animowanych. Bieda! Bieda! Bieda!
Nic nie ma! Nic nie ma! Takie straszne czasy!Spoiler: