John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9331
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#286 Post autor: Paweł Stroiński » wt lut 22, 2011 18:42 pm

muaddib_dw pisze:Ja również stawiam na Konia Bojowego. Jeśli Linkoln będzie tak dobry jak Patriota (a pewnie lepszy jak znam Johna), to już będzie kolejny dzień dziecka dla mnie :D
Lincoln to będzie kolejny Szeregowiec Ryan, zresztą klasyczny kawałek, na którym cały Szeregowiec (poza Hymnem) jest oparty, nazywa się Lincoln Portrait.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#287 Post autor: DanielosVK » wt lut 22, 2011 18:43 pm

Marek Łach pisze:W przyszłym roku przecież (?).

http://www.imdb.com/title/tt0903624/
Kurczę, to miałem albo jakieś złe info, albo przesunęli od czasu gdy ostatni raz patrzałem.

Swoją drogą ciemno widzę ten film, skoro Jackson zamierza tam wcisnąć Galadriel, Froda i Legolasa...
Ostatnio zmieniony wt lut 22, 2011 18:44 pm przez DanielosVK, łącznie zmieniany 1 raz.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Arthur
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1135
Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
Lokalizacja: Pzn

#288 Post autor: Arthur » wt lut 22, 2011 18:43 pm

DanielosVK pisze:Już w tym roku jest pierwsza część. Film jest podzielony na dwie części.

A to oznacza podwójną dawkę dzieła doskonałego. ;)
Premiera "Hobbit Par1, the" będzie za niecałe 2 lata :P
premiera: 19 grudnia 2012 (Świat)
To poczekasz..
Ostatnio zmieniony wt lut 22, 2011 19:06 pm przez Arthur, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9331
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#289 Post autor: Paweł Stroiński » wt lut 22, 2011 18:49 pm

Ten sam kawałek to oczywiście też podstawa połowy Amistad. Dobre score'y wciąż, oczywiście!

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#290 Post autor: Wojteł » wt lut 22, 2011 19:01 pm

Paweł potrafi jednym zdaniem sprawić tyle bólu :(
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Mefisto

#291 Post autor: Mefisto » wt lut 22, 2011 20:52 pm

Danielos - świetny avatar! To jest kompozytor, a nie jakiś tam Dżony.
Marek Łach pisze:Tak swoją drogą, nie wiem jak was, ale mnie zupełnie nie ruszają te projekty Spielberga - zarówno tegoroczne, jak i te planowane na przyszłość. Kino familijne Tin Tin na podstawie historyjek, na których się nie wychowałem - zupełnie mi obojętne
Bo Spielberg się skończył na Monachium, czyli jeszcze wcześniej jak Williams.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#292 Post autor: DanielosVK » wt lut 22, 2011 20:56 pm

Mefisto pisze:Danielos - świetny avatar! To jest kompozytor, a nie jakiś tam Dżony.
Się rozumie. Glass megakult. :>
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14289
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#293 Post autor: lis23 » wt lut 22, 2011 21:03 pm

Mefisto pisze:
Bo Spielberg się skończył na Monachium, czyli jeszcze wcześniej jak Williams.
Taa ...
od tamtego czasu nakręcił tylko Indiane Jonesa IV,który to robiony był pod wyraźne dyktando Lucasa,więc do Spielberga nic nie mam a film,pomimo pewnych wad,lubię
ja jednak liczę na ' Tin Tina " - kino przygodowe,podróże,Williams ma się gdzie wykazać ;P

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#294 Post autor: muaddib_dw » wt lut 22, 2011 22:06 pm

Wydaje mi się, że Mefisto ma żal do Williamsa, że miażdży w przedbiegach jego idoli i tu tkwi cały problem. Z całym szacunkiem do P. Glassa ale cóż on wniósł do muzyki filmowej w starciu z Williamsem?

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#295 Post autor: DanielosVK » wt lut 22, 2011 22:29 pm

Chyba nie mniej niż Williams. Tylko na zupełnie innej płaszczyźnie niż Williams. Williams - epickie tematy, głośna orkiestra, raczej to głównie, zaś Glass minimalizm. Chyba jasne?
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

bladerunner

#296 Post autor: bladerunner » wt lut 22, 2011 23:51 pm

muaddib_dw pisze:Wydaje mi się, że Mefisto ma żal do Williamsa, że miażdży w przedbiegach jego idoli i tu tkwi cały problem.

''Williams się skończył, ale wszystkiego najlepszego''


Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#297 Post autor: Wawrzyniec » śr lut 23, 2011 00:00 am

Nie rozumiem :? Thomas Newman ma urodziny w październiku :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

#298 Post autor: Mefisto » śr lut 23, 2011 01:02 am

co za fanboje :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34942
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#299 Post autor: Wawrzyniec » śr lut 23, 2011 01:15 am

Fani, nie fanboye. Ja nie jestem niczym fanboyem, tylko fanem, miłośnikiem, wielbicielem, adoratorem, czy jak to tam chcecie nazwać. Gdyż niestety słowo "fanboy" sam w sobie już ma negatywne, pobłażliwe, ironizujący, lekceważące znaczenie. A szkoda, zwłaszcza, że nazywanie fanów "Star Wars" fanboyami jest powszechne, to jednak niestety słowo to mi się źle kojarzy i dlatego też nigdy nie używam jego wobec swojej skromnej osoby.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14289
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#300 Post autor: lis23 » śr lut 23, 2011 01:17 am

DanielosVK pisze:Chyba nie mniej niż Williams. Tylko na zupełnie innej płaszczyźnie niż Williams. Williams - epickie tematy, głośna orkiestra, raczej to głównie, zaś Glass minimalizm. Chyba jasne?
Heh,ja akurat Williamsa cenie za to,że potrafi napisać " Star Wars "," Indianę Jonesa " ,itp. a także " Seven Yers in Tybet "," Angela Ashes " czy ' Memoris of a Geisha " ;)

ODPOWIEDZ