Tom Holkenborg (Junkie XL)

[Paweł Stroiński]

Bo to Junkie XL. Adam nie masturbuje się do twórczości Junkiego i do twórczości Johannssona.

[Adam]

Nie słuchałem tego jeszcze - miałem intensywny tydzień i nie było kiedy.

Ale to jego surfingowe Distance jest dobre, molestuje Lakeshora o wydanie CD, bo wiem i widziałem fotę że wyszło w digipaku CD-promo, ale XS to nie mój kumpel, więc nie mam sobie jak tego załatwić

Retrosynthy są - z reguły - zawsze dobre

#StayRetro

[Mystery]

Jak zdradza pierwszy zwiastun "ALITA: BATTLE ANGEL", muzę robi Tom:
https://www.youtube.com/watch?v=CqYfXOYqzy4

[Wawrzyniec]

OK, to przyszło znikąd. Podobnie jak sam trailer, który mnie nie zachwycił i zupelnie sobie inaczej to wyobrażałem. I o co chodzi z ty i wielkimi oczyma? Ja wiem, że to adaptacja anime, ale wygląda jakby Margaret Keane to kręciła.

[Mystery]

W sumie mamy odpowiedź na nurtujące pytanie jak wyglądaliby Ci wszyscy Japończycy przedstawiani w mangach i anime w rzeczywistości, trochę creepy

[Koper]

Z tymi oczami to mi się przypomniał rysunek Mleczki

[Adam]

nie chcę nic mówić, ale ten film produkuje Cameron i Landau <boje się>

jak Avatara 2 będzie też robił XS, to kończę z filmówką, kurwa.

[Ghostek]

To byłby chyba większy szok dla środowiska niż nius, że Hans Zimmer będzie robił muzę do filmu o Supermanie.

[Mystery]

nie chcę nic mówić, ale ten film produkuje Cameron i Landau <boje się>

No tak, żeby nie Avatary to James by to reżyserował, także angaż Junkiego na pewno daje do myślenia

[Adam]

nie wierzę, że taki wizjoner kina mógłby tak upaść... to by był szok kulturowy na poziomie wynalezienia płyty CD...

[Ghostek]

Cameron jest trudnym w obyciu i we współpracy reżyserem. Istniałoby więc prawdopodobieństwo, że JXL sam odszedłby z projektu nie wyrabiając psychicznie.

[Mystery]

nie wierzę, że taki wizjoner kina mógłby tak upaść... to by był szok kulturowy na poziomie wynalezienia płyty CD...

Tom w branży zdaje się uchodzić za taki substytut Hansa, namaszczonym zresztą przez samego mistrza. Skoro nie możemy mieć Zimmera to bierzemy Junkie i jego popularność i coraz to nowsze projekty tylko to potwierdzają.

Druga sprawa, że James będzie pewnie chciał kogoś na wyłączność, słuchaj robię Avatary, na razie dwa, podpisujemy kontrakt, chcę Ciebie na lata 2019-2021, masz być dla mnie zawsze dostępny itp, mało które duże nazwisko, będzie mogło przystać na takie warunki, dlatego cały czas wydaje mi się, że najbliżej będzie tu emeryt Silvesti Skończy Avengersy, będzie miał zajęcie na następne lata, tym bardziej, że z Jimem już współpracował i ma w sobie wszystkie atrybuty, których Cameron pożąda, po Hornerze byłby to najbardziej naturalny wybór, pal licho w jakiej obecnie jest formie

[Wawrzyniec]

Mystery podsunął mi bardzo ciekawą teorię.
A minaowicie wcale nie jest wykluczone, że James Cameron jako producent chciał własnie Hansa Zimmera do tego filmu. Hans tradycyjnie powiedział, że nie może, nie chce itd. ale zaoferował kogoś w zamian, na zasadzie: "Ja nie mogę, ale weź Junkiego!".
Ale sam fakt, że w filmie produkowanym przez Camerona znalazł się ktoś z RCP, to może nasuwać pewne przemyślenia, jaki bada teren pod "Avatara 2". I może myśli o samym Big Bossie

[Ghostek]

[Adam]

youtu.be/fek4jJwabKM