Kompozytorzy razem

[DanielosVK]

Nie chciałbym być uszczypliwy, ale obecny JNH jako kontrast do Batesa chyba niestety średnio pasuje.

[Adam]

@Tomek - ja go nie bronię i nie mówię że to nie jest zły kompozytor, jest co napisałem, tylko zwróciłem uwagę na fakty i że nie ma po co rzucać zaczepek bo mijają się one z prawdą - ten koleś ma co robić i zarabia w biznesie spore pieniądze, a Ty piszesz o nim jakby mieszkał pod mostem i żebrał.
@Danielos - kontrast pasuje, choć nie bądźmy aż tak brutalni, inną sprawą jest to że Howard w tym roku to największe rozczarowanie roku i powinien wygrać bez dyskusji. (no chyba że ktoś dalej będzie uparcie twierdził że tym rozczarowaniem są po raz enty wiadomi inwalidzi muzyczni, tak jakby inwalidy winą było to, że jest ułomny )
@Myster - zgadzam się

[Tomek]

Nie te czasy. Dziś do dennego filmu oczekuje się dennej muzyki i nawet jakby JNH robił muzę do nowego Conana to nic dobrego by z tego nie wyszło i dobrze, że takie produkcji są obsługiwane przez takich kompozytorów

Myślisz, że rzeczywistość jest tak czarna? Że producenci czy tam reżyser przychodzą i mówią "Ej, Tyler, potrzebujemy dennej muzyki, Ty wiesz jak to się robi"

A co do JNH to ta teoria ma coś w sobie, bo jeżeli weźmiemy pod uwagę jak przeciętnymi by nie powiedzieć słabymi score'ami są Hunger Games i Green Lantern, to faktycznie...

Nie chciałbym być uszczypliwy, ale obecny JNH jako kontrast do Batesa chyba niestety średnio pasuje.

Nie mów, że naraz na tym forum zacząłeś się obawiać być uszczypliwym!

[Tomek]

@Tomek - ja go nie bronię i nie mówię że to nie jest zły kompozytor, jest co napisałem, tylko zwróciłem uwagę na fakty i że nie ma po co rzucać zaczepek bo mijają się one z prawdą - ten koleś ma co robić i zarabia w biznesie spore pieniądze, a Ty piszesz o nim jakby mieszkał pod mostem i żebrał.

Adam, ale Ty znowu o kasie i powiązaniach/pozycji w biznesie, a ja o hejterstwie jakie spotyka jego osobę za to że tworzy fatalną, bezpłciową muzykę.

[DanielosVK]

Zmieniłem styl życia.

[Adam]

a ja o hejterstwie jakie spotyka jego osobę za to że tworzy fatalną, bezpłciową muzykę.

nie napisałeś że kolesia nigdzie nie chcą choć nie dosłownie - ale taki był przekaz.

[Tomek]

nie napisałeś że kolesia nigdzie nie chcą choć nie dosłownie - ale taki był przekaz.

No właśnie Chodziło mi, że jest taki bidny, wszyscy wieszają na nim psy (Kanonashi: najgorszy kompozytor filmówki ever ), to może sobie osłodzić życie na takich imprach

Zmieniłem styl życia.

Właśnie zauważyłem, bo w temacie Hobbita nawet nie reagowałeś na te w większości wyssane z palca jechanie po Shorze

[Adam]

a podepnę tutaj :

Harry Manfredini i jego Jason

[Adam]

a tu braciaki Danna bo chyba nie było, choć niezbyt aktualna fota bo od jakiegoś czasu Jeff ma chyba krótkie włosy:

[Wawrzyniec]

Po oczach i jak się skóra fałduje między policzkami a nosem widać tylko, że bracia.

[Adam]

no przecież to nie jednojajowce

[Adam]

The Newton Score-Brothers

[Mystery]

Po oczach i jak się skóra fałduje między policzkami a nosem widać tylko, że bracia.

Po nazwisku też

The Newton Score-Brothers

A gdzie Tom?

[Adam]

to nie z tej rodzinki

[Templar]

Wyglądają jak wampiry ze Zmierzchu