Lorne Balfe

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25379
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#241 Post autor: Mystery » śr lis 26, 2014 19:14 pm

2 dni temu pojawiło się już na spotify. Obadałem i to takie przebojowe, zawadiackie, szpiegowskie granie jakie mieliśmy w serialu i myślę, że jak na taki ciężar gatunkowy, jest to jak najbardziej adekwatne i porządne, choć w tym roku w dziedzinie komputerowej animacji Powell ze Smokiem 2 jak i Rio 2 znów jest poza konkurencją, ale Balfe obok Newmana (Tarzan), Elfmana (Mr. Peabody & Sherman ) czy Jackmana (Big Hero 6) trzyma ten ogólnie przyjęty solidny poziom na 3.5.

Mefisto

Re: Lorne Balfe

#242 Post autor: Mefisto » czw lis 27, 2014 15:44 pm

czego to kopia w Eudyptula Minor?

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#243 Post autor: Wawrzyniec » śr gru 03, 2014 18:32 pm

Na razie przesłuchałem raz i zdecydowanie bardziej mi się podoba od "Big Hero 6" Jackmana. Wiadomo poziom Powella to nie jest, ale jakoś czuję mniejszy mickeymousing i jednak cały czas coś się dzieje. Poza tym wszystko to ma bardzo fajny szpiegowski klimat, a i orkiestra gra przednio. Jest fun. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25379
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#244 Post autor: Mystery » wt sty 27, 2015 11:55 am

Dziwne, nigdzie na necie nie widzę nawet okładki czy tracklisty, a dziś na spotify pojawił się score do "Sons of Liberty", 18 utworów, 50 minut.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Lorne Balfe

#245 Post autor: kiedyśgrześ » pt sty 30, 2015 01:34 am

no i gdzie jest Wawrzyniec z recenzją tej nowej płyty?
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#246 Post autor: Wawrzyniec » pt sty 30, 2015 02:41 am

Co, gdzie jak, czemu ja? :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Lorne Balfe

#247 Post autor: kiedyśgrześ » pt sty 30, 2015 12:33 pm

Wawrzyniec pisze:Co, gdzie jak, czemu ja? :?
role są rozpisane i Ty masz to niewdzięczne zadanie zdawania relacji z HZ forum, przykro mi :P
ps. mogło być gorzej, to mogło być BT forum, ale tym zajmuje się inny kolego :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#248 Post autor: Wawrzyniec » ndz lut 01, 2015 01:21 am

No dobra, dobra ja znam swoje miejsce w szeregu. O proszę nawet nie musiałem pisać recenzji, gdyż znalazłem, że już kiedyś ją napisałem:

http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1421

To przecież ten sam styl:

https://www.youtube.com/watch?v=9pShCud ... e=youtu.be
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25379
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#249 Post autor: Mystery » ndz lut 01, 2015 16:30 pm

Badziewne te Sons of Liberty, lepiej zabrać się za Pingwiny :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25379
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#250 Post autor: Mystery » sob lut 21, 2015 17:49 pm

Obrazek

1. Hatikvah (3:06)
2. Taking Off (4:06)
3. Sorrow (2:40)
4. Reestablishing The Homeland (1:52)
5. As Fast As Possible (4:12)
6. Hagana (1:32)
7. Travelling (3:57)
8. A Little Bit Lucky (2:41)
9. The Golden Moment (2:31)
10. Negev Desert (2:54)
11. How Could This Happen? (3:12)
12. Here To Help (2:52)
13. A Nation (1:32)
14.Their War (2:43)
15. Above And Beyond (2:24)

Recka
http://www.filmmusicmedia.com/reviews/a ... alfereview

Score z tego dokumentu na spotify

Ponadto Bafe skomponował muzykę do jedynej w tym roku animacji Dreamworks "Home", premiera filmu 27 marca.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25379
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#251 Post autor: Mystery » ndz lut 22, 2015 14:02 pm

Ładna aranżacja, dla niej warto sięgnąć. Sam score również bez większych zastrzeżeń, nawet przyjemnie mija i ulatnia się z głowy :wink:

(to w odpowiedzi na poprzedni post który wyprawował :wink: )

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#252 Post autor: Wawrzyniec » śr mar 25, 2015 22:05 pm

Ba Ba Ba Balfe Ba Ba Ba Balfe Ba Ba Ba Balfe

Balfe Balfe, Balfe Balfe, Balfe Balfe, Balfe Balfe

http://filmmusicreporter.com/2015/03/25 ... r-genisys/

Balfe zastąpił Beck do Terminator: Genyuis

Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60180
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Lorne Balfe

#253 Post autor: Adam » śr mar 25, 2015 23:25 pm

Lepszy wybór niż jakiś Beck, swoją droga to reject na 2 msc przed premiera. Przeraża tylko ze znow Zimmer dopisany, za chwile rcp bedzie robiło 98% tytułów ...
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25379
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Lorne Balfe

#254 Post autor: Mystery » czw mar 26, 2015 11:25 am

Tak się zastanawiałem jak Beck zrobi i Terminatora i Ant-mana, gdzie premierę mamy niemal jedną po drugiej, a w tym drugim tradycyjnie zaczęły się dokrętki i to ponoć spore, ciekawe czy i tam nie zaproszą kogoś innego, choć póki co łapska Hansa do Marvela nie sięgają.

A Genisys (Boże co za głupi tytuł) już nic nie uratuje, także czy Beck czy Balfe, wszystko jedno, choć w sumie widziałbym tu kogoś z muzyki elektronicznej.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Lorne Balfe

#255 Post autor: Wawrzyniec » pt mar 27, 2015 02:19 am

W sumie gdyby np. tym Pseudonatorem miałby zająć się Reznor, a może Martinez, to rzeczywiście mogłoby coś ciekawego z tego wyniknąć. Wątpię, aby Balfe poszedł w czysto elektroniczną ścieżkę.
Adam pisze:Przeraża tylko ze znow Zimmer dopisany, za chwile rcp bedzie robiło 98% tytułów ...
Od 12 lipca 2008 roku słyszę ten argument i jakoś dalej nie widzę tego uzasadnienia. Co najwyżej jeżeli chodzi o tzw. filmy Oscarowe to tak dostrzegam pewną dominację pewnej osoby, ale nie ma ona na nazwisko Zimmer.
Plus jeżeli zostały trzy miesiące do premiery to do kogo trzeba się zgłosić na ratunek? W takich sytuacjach sprawna fabryka jest potrzebna, a więc znowu, wiadomo do kogo dzwonić?

Who ya gonna call?

HANS ZIMMER :!:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ