Szkoda, bo liczyłem na coś na wzór Hannibala.Mystery pisze:No to będzie zawód, Florencja, Wenecja, Stambuł, a Hans będzie napierdzielał elektronikąAdam pisze:o fak, teraz to się trochę boję o Inferno, żeby nie był drugi Deadpool
"Inferno will be completely analog electronic synth score, Hans said in an interview."
Wawrzyniec, to czytałeś? To prawda?
Hans Zimmer
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1218
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: RE: Re: Hans Zimmer
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34970
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
http://www.ksta.de/kultur/film-komponis ... --23959662Adam pisze:Tylko że nie ma linku do źrodła. gdzie ten wywiad? No wlasnie..
Plus oczywiście złe wyciągacie z tego konsekwencje. Po pierwsze to wcale bym się nie zdziwił, gdyby Hans Zimmer znowu inspirował się elektroniką Goblinów i włoskich horrorów. Po drugie chór był nagrywany i orkiestra też nagrywała w Wiedniu o czym tutaj informowałem:Ich bin derzeit mit „Inferno“, dem dritten Teil des „Da Vinci Code“ beschäftigt. Eigentlich wollte ich noch nicht darüber sprechen, aber es wird ein komplett analoger elektronischer Soundtrack – fast ein musikalisches Geschichtsbuch des Synthesizers.
http://www.ots.at/presseaussendung/OTS_ ... ufgenommen
http://www.wearemoviegeeks.com/2016/03/ ... rd-scores/
Po trzecie, przecież już w Angels & Demons było sporo elektroniki, ze 160 BPM na czele.
Po piąte, mi się wydaje, że to typowa zagrywka Zimmera, aby zachęcić produktem i nie można mu mieć tego za złe.
Po szóste, wiadomo że prawdziwa wiara objawia się też tym, że wierzący zadaje pytania, kwestionuje prawdy wiary i rozmyśla nad nią. Ale od razu wychodzenie z negatywnym nastawieniem do tego nie pasuje. Ja wierzę w Hansa Zimmera, a już szczególnie po tym koncercie jaki mi dał, to dla mnie mógłby spokojnie nagrać score na desce od klozetu i nie miałbym mu tego za złe.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14360
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hans Zimmer
[quote="Wawrzyniec" Ja wierzę w Hansa Zimmera, a już szczególnie po tym koncercie jaki mi dał, to dla mnie mógłby spokojnie nagrać score na desce od klozetu i nie miałbym mu tego za złe.[/quote]
Ta, i dostalibyśmy ( i zapewne dostaniemy ) coś na poziomie BvS
Już " Anioły i Demony " były słabe i nudne jak flaki z olejem, więc na nic lepszego się nie nastawiam, a już na pewno nie oczekuję poziomu " Da Vinci Code ", jednego z najlepszych soundtracków w dorobku Zimmera.
Ta, i dostalibyśmy ( i zapewne dostaniemy ) coś na poziomie BvS

Już " Anioły i Demony " były słabe i nudne jak flaki z olejem, więc na nic lepszego się nie nastawiam, a już na pewno nie oczekuję poziomu " Da Vinci Code ", jednego z najlepszych soundtracków w dorobku Zimmera.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Hans Zimmer
aha czyli jednak tak powiedział.. sorki Wawrzyniec, ale w takim razie po takiej wypowiedzi, chyba każdy ma prawo sądzić, że nie będzie to klimat muzyczny jak w Cutthroat Island, tylko będzie to muzyczne... same stare synthy. mi wystarczy żeby było coś w klimacie Aniołów, choć po tej zapowiedzi wydaje mi się, że żywych instrumentów będzie jeszcze mniej. Zobaczymy czy Hansik nie bajerował 

#FUCKVINYL
Re: Hans Zimmer
okazuje się że wznowili w kwietniu nie tylko w formie mp3, bo 28.05 wychodzi też na CD i będzie i u nasAdam pisze:16.04 Milan wznawia składaka:
CD1 - A World Apart:
1. Nkosi Sikelelai-Afrika (02:17)
2. A World Apart Suite (17:51)
3. Zithulele Mama (01:55)
4. Amandla (02:39)
5. The Pennywhistle Song (02:49)
6. Let's Twist Again (02:25)
7. Bhayakala (03:37)
8. Molly's Theme (00:49)
9. A World Apart (End Titles) (05:01)
CD2 - Suites:
1. Burning Secret: Suite (24:03)
2. My Beautiful Laundrette: My Beautiful Laundrette (03:46)
3. My Beautiful Laundrette: 120 Days and Nights in a Laundrette (09:49)
4. My Beautiful Laundrette: My Beautiful Laundrette (Dance Mix) (03:37)
5. The Fruit Machine: Suite (20:11)
6. Fools Of Fortune: The Island (17:58)
Total time 118:55


#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9350
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Wiadomo, ile to będzie kosztować? Ze względu na A World Apart bym się połasił chyba.
Re: Hans Zimmer
koło 6 dych. już są preordery. - http://allegro.pl/zimmer-hans-the-wings ... 54801.html najlepszy, legendarny sklep w Krakowie od 25 lat na rynku.
#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9350
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
To może im powiedz, że to nie jest koncert z 2001 roku a coś innego, bo w tytule jest Wings of a Film 

Re: Hans Zimmer
słuchałem wczoraj tego World Apart, z 15 lat tego nie słyszałem, i powiem tyle - już wiem skąd Hans brał inspiracje do Interstellar
troszkę zmienił rytm i zagrał to na organach i mamy score
wkurzają mnie za to dialogi
także jeszcze nie podjąłem decyzji czy kupię, ewentualnie poczekam na marketowe obniżki..







#FUCKVINYL
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1218
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: Hans Zimmer
Hansik chyba znów umoczył
Nowy film Seana Penna - The Last Face - miażdżony przez wszystkie najpoważniejsze dzienniki:
Guardian - 1/5
Telegraph - 1/5
Rotten - 9%
Wycinki z recek o scorze:
At one point the camera goes on a whirling 360° spree around the squabbling pair, while a multiple amputee is literally bleeding to death in the tent behind. Penn has hired Hurt Locker director of photography Barry Ackroyd, a dab hand at beady verité, to charge the film up with beauty and fury. But he keeps going recklessly over-the-top: the rapturous image-making, say during a flare-lit horseback raid which claims yet more black lives, is despicably, alienatingly pretty.
Hans Zimmer’s score isn’t any more sensible, rising to its most agonised world-music howl during a lovers’ tiff, rather than any one of the multiple scenes of graphic child slaughter.
'Composer Hans Zimmer muscles his way in at every available moment. Shirts ruffle in the wind with magic-hour lighting. You know the deal.'
'Even the handsome widescreen visuals of the wounded African landscapes — relentlessly accompanied by composer Hans Zimmer's extended lecture in musical solemnity, or by on-the-nose vocals — are rendered uninteresting by Penn's insistence on stretching every exchanged word or gesture to dreamy extremes of the most studious lyricism. Every close-up of a shuffling caterpillar, a scampering beetle, or a hand caressed by sunlight is a reminder of just how much Terrence Malick has to answer for.'



Nowy film Seana Penna - The Last Face - miażdżony przez wszystkie najpoważniejsze dzienniki:
Guardian - 1/5
Telegraph - 1/5
Rotten - 9%
Wycinki z recek o scorze:
At one point the camera goes on a whirling 360° spree around the squabbling pair, while a multiple amputee is literally bleeding to death in the tent behind. Penn has hired Hurt Locker director of photography Barry Ackroyd, a dab hand at beady verité, to charge the film up with beauty and fury. But he keeps going recklessly over-the-top: the rapturous image-making, say during a flare-lit horseback raid which claims yet more black lives, is despicably, alienatingly pretty.
Hans Zimmer’s score isn’t any more sensible, rising to its most agonised world-music howl during a lovers’ tiff, rather than any one of the multiple scenes of graphic child slaughter.
'Composer Hans Zimmer muscles his way in at every available moment. Shirts ruffle in the wind with magic-hour lighting. You know the deal.'
'Even the handsome widescreen visuals of the wounded African landscapes — relentlessly accompanied by composer Hans Zimmer's extended lecture in musical solemnity, or by on-the-nose vocals — are rendered uninteresting by Penn's insistence on stretching every exchanged word or gesture to dreamy extremes of the most studious lyricism. Every close-up of a shuffling caterpillar, a scampering beetle, or a hand caressed by sunlight is a reminder of just how much Terrence Malick has to answer for.'
#FUCKVINYL
Re: Hans Zimmer
Hans znów szasta nazwiskiem
Skomponował do tej reklamy Volvo:
https://www.youtube.com/watch?v=2QzJCtpp5k4
A teraz wraz z niejakimi Jasha Klebe i Jacob Shea zrobi muzę do Planet Earth II.

https://www.youtube.com/watch?v=2QzJCtpp5k4
A teraz wraz z niejakimi Jasha Klebe i Jacob Shea zrobi muzę do Planet Earth II.