Hans Zimmer

[Wojteł]

Hm, ale widzę, że obsada aktorska mocna. Chociaż powiem szczerze, że bardziej byłbym zadowolony (tak dla odmiany, bo zazwyczaj nie lubię tego typu skoków na kasę i kontrowersje), gdyby reżyser zrobił wersję swap genderową i to Margot Robbie latałby pół nago po dżungli

[Koper]

Ale przecież to już było. Co prawda nie nazywało się Tarzan ale np. Sheena i biegała pół nago a czasem nago po dżungli



I jeszcze masa innych "Królowych dżungli" czy "...Amazonek" etc. Był też "Tarzan" z lat 80., gdzie Bo Derek jako Jane biegała półnago i nago.

[Wawrzyniec]

@Koper Ty wstawiłeś link, czy tam miał być jak screen z nagimi cyckami, gdyż nic nie widzę

[Adam]

16.04 Milan wydaje na 2CD składaka:



CD1 - A World Apart:

1. Nkosi Sikelelai-Afrika (02:17)
2. A World Apart Suite (17:51)
3. Zithulele Mama (01:55)
4. Amandla (02:39)
5. The Pennywhistle Song (02:49)
6. Let's Twist Again (02:25)
7. Bhayakala (03:37)
8. Molly's Theme (00:49)
9. A World Apart (End Titles) (05:01)

CD2 - Suites:

1. Burning Secret: Suite (24:03)
2. My Beautiful Laundrette: My Beautiful Laundrette (03:46)
3. My Beautiful Laundrette: 120 Days and Nights in a Laundrette (09:49)
4. My Beautiful Laundrette: My Beautiful Laundrette (Dance Mix) (03:37)
5. The Fruit Machine: Suite (20:11)
6. Fools Of Fortune: The Island (17:58)

Total time 118:55

[galljaronim]

Fajnie, że wznawiają. Ta druga płyta, jest zawartość, już chyba była dostępna pod tytułem British Years. Ja raczej sobie daruję, bo chyba to wszystko posiadam w regularnych wydaniach.

[Tomek]

Ta druga płyta to przede wszystkim pra-początki Hansa, coś czym wg mnie nie ma za bardzo co się chwalić Strasznie syntetyczne i bardziej brzmi to jak jakieś demo jego przyszłych dokonań A Milan mógłby wznowić takie Beyond Rangoon albo kilka innych prac Zimmera z pierwszej połowie lat 90-ych, które są warte uwagi.

[Adam]

a po co wznawiać coś co zalega aukcje za centy?

[kiedyśgrześ]

Ta druga płyta to przede wszystkim pra-początki Hansa, coś czym wg mnie nie ma za bardzo co się chwalić

Fools Of Fortune jest ok.

[galljaronim]

Ta druga płyta to przede wszystkim pra-początki Hansa, coś czym wg mnie nie ma za bardzo co się chwalić [emoji14]

Fools Of Fortune jest ok.

Szkoda tylko, że podzielone na dwa wielkie kolosy.

[Wawrzyniec]

O, to coś nowego. "Inferno" nagrywane jest właśnie teraz w Wiedniu:

http://wien.orf.at/news/stories/2762985/





I to będzie dobry score, a nie jakieś tam "Batfleck v. Superman". Hm, ciekawe, gdzie nagrywany będzie score do najnowszego filmu Verbinskiego?

[Paweł Stroiński]

Ta druga płyta to przede wszystkim pra-początki Hansa, coś czym wg mnie nie ma za bardzo co się chwalić Strasznie syntetyczne i bardziej brzmi to jak jakieś demo jego przyszłych dokonań A Milan mógłby wznowić takie Beyond Rangoon albo kilka innych prac Zimmera z pierwszej połowie lat 90-ych, które są warte uwagi.

Nie do końca, niektórych tych wczesnych suit nie ma (np. A World Apart jest jako cały soundtrack, nie ma chyba też jazzowego Dark Obsession), a z drugiej strony jest wcześniej niewydane w British Years My Beautiful Launderette. Rozważałem w swoim czasie nabycie tej kompilacji i może jak jest na 2 CD i z całym A World Apart, ma to sens.

[Koper]

"Inferno" nagrywane jest właśnie teraz w Wiedniu

To jakiś remake filmu Argento?

[Mystery]

Hans znów z RGW, tym razem w nowym serialu Netflixa "The Crown" i tutaj nasuwa się pytanie, RGW jest tak dobry, że Hans lubi z nim pracować, czy też taka z niego lama, że zawsze musi mu pomagać

http://filmmusicreporter.com/2016/03/16 ... -williams/

[Wawrzyniec]

Ron Howard walnął coś takiego na swoim twiterze:

#InfernoMovie scoring session #Berlin

https://mobile.twitter.com/RealRonHowar ... 5566401536

#Berlin

To oni nagrywają ten score w kilku miastach? Ale ważniejsze Hans Zimmer jest w Berlinie Gdzie?! Gdzie?! Gdzie?!
#stalker

[kiedyśgrześ]

Ten sam dekorator w obu miastach robi