Hauschka (Volker Bertelmann)

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25090
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#136 Post autor: Mystery » pt kwie 11, 2025 09:55 am

Muzyka do współczesnego szpiegowskiego thrillera jakiej po Volkerze można by chyba było oczekiwać. Wiadomo, że na drugiego Bourne'a nie ma co liczyć, ale myślę, że w takim filmie muzyka ta powinna się odnaleźć dobrze. Poza nim można sprawdzić, ale chyba tylko tyle. Jak kiedyś zwróci na siebie uwagę w obrazie to może się powróci, bez niego nie widzę póki co takiej potrzeby.

Otwierający kawałek

youtu.be/1-MiRP6blOc

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59924
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#137 Post autor: Adam » pt kwie 11, 2025 10:28 am

ide w weekend, tak samo na Drop.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25090
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#138 Post autor: Mystery » pt kwie 11, 2025 11:33 am

A najlepszej premiery "Warfare" oczywiście u nas niet :roll:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59924
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#139 Post autor: Adam » ndz kwie 13, 2025 08:24 am

Film się nawet przyjemnie oglądało mimo kilku przedszkolnych głupot scenariuszowych. Nie ma tragedii, widziałem gorsze w tym stylu i klimacie. Muzyka głośno podłożona i pasuje do filmu fajnie budując napięcie. Ale do słuchania poza to się nie nadaje.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25090
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#140 Post autor: Mystery » pn kwie 14, 2025 18:37 pm


Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#141 Post autor: Wawrzyniec » pt kwie 18, 2025 11:55 am

Ja przesłuchałem bez znajomości filmu. Porządne granie do thrillera, trochę podobnie jak z Szakalem. Wszystko w porządku choć nie jest to łatwa w odbiorze muzyka.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#142 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 06, 2025 21:16 pm

Jeśli wierzyć IMDb i tej stronie to Volker Bertelmann skomponuje muzykę do kolejnego filmu Kennetha Brannagha pt. "The Last Disturbance of Madeline Hynde", jak i do kolejnego filmu Kathryn Bigelow, który nie ma tytułu, a na razie opis: "Untitled Kathryn Bigelow White House Thriller"

https://www.allegrotalentgroup.com/comp ... bertelmann
https://www.imdb.com/title/tt32375050/f ... =tt_cst_sm

Czy wygląda na to, że wieloletnia współpraca Doyle/Brannagh dobiegła końca? I przygoda z Hildur nie była tylko jednorazowym skokiem w bok.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25090
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#143 Post autor: Mystery » śr maja 07, 2025 08:35 am

Mystery pisze:
śr mar 12, 2025 13:14 pm
Adam pisze:
pt mar 07, 2025 17:30 pm
Widzę że ten to już drugi Balfe :roll:
Co tydzień kolejny projekt :roll:
I będzie tego więcej :wink: Zbliża się premiera "The Amateur" z Malekiem, a wg jego agencji robi nowy film Sama Esmaila "Panic Carefully", Kennetha Branagha "The Last Disturbance of Madeline Hynde", Bergera "The Ballad of a Small Player" oraz kilka innych Borges and Me czy The Fisherwoman, ale to wszystko to raczej nadchodzące lata.
:wink:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#144 Post autor: Koper » śr maja 07, 2025 14:07 pm

I w sumie jak Balfe... dużo wokół gościa hałasu, a żeby coś naprawdę ciekawego popełnił, coś co się zapamięta na lata, to tak niekoniecznie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#145 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 28, 2025 12:48 pm

No nie, Konklawe i na Zachodzie Bez Zmian są dla mnie bardzo wyrazistymi pracami.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25090
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#146 Post autor: Mystery » śr cze 18, 2025 18:34 pm

Bertelmann u Bigelow potwierdzony, film 24 października na Netflix, nieco wcześniej w kinach, ale w limicie.

Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59924
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#147 Post autor: Adam » pt cze 20, 2025 14:39 pm

Mystery pisze:
pt kwie 11, 2025 11:33 am
A najlepszej premiery "Warfare" oczywiście u nas niet :roll:
Obejrzałem na Prime. Mocne, wstrząsające momentami kino. Szkoda tylko, że nakręcone cyfrówką, przez to ogląda się imho gorzej, choć praca kamery i technikalia klasa światowa.
Scoru w nim nie ma ani sekundy, nikogo, żadnego, jest tylko piosenka na napisach końcowych.
Nie pamiętam, żebym kiedyś oglądał film całkowicie bez jakiejkolwiek muzyki czy nawet dźwięko podobnej muzyki :o
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9329
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#148 Post autor: Paweł Stroiński » pt cze 20, 2025 18:07 pm

A widziałeś kiedyś Chiński syndrom z lat 70-tych? Jane Fonda, Michael Douglas, Jack Lemmon i awaria w elektrowni jądrowej?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59924
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#149 Post autor: Adam » pt cze 20, 2025 18:18 pm

Nie. Ale widzę że ten film ma kredyt kompozytora o nazwisku Bishop. A w „Warfare” nie ma kredytu „music” w napisach.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25090
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Hauschka (Volker Bertelmann)

#150 Post autor: Mystery » sob cze 21, 2025 09:33 am

Brak muzy w filmie to zabieg mający uwypuklać realizm, a takich filmów było sporo, z bardziej znanych, No Country for Old Men, Ukryte, Cloverfield (wiem, napisy końcowe :wink: ), czy z klasyków Pieskie popołudnie i Ptaki.

ODPOWIEDZ