Howard Shore

[DanielosVK]

Jakiś nowy chyba.

[Koper]

Shore nie komponuje już do Pete’s Dragon, muzykę nagra Daniel Hart:
http://filmmusicreporter.com/2016/05/02 ... es-dragon/

pokazali mu jak będzie wyglądał smok i dał sobie spokój

[Mystery]

A kto to taki?

Póki co ma na koncie kilka niezależnych filmików, a najbardziej jest znany z "Ain’t Them Bodies Saints" które z tego co pamiętam, zarówno w filmie jak i poza nim było całkiem urodziwe. Co do powodów zmiany, może decydentom odwidziało się coś symfonicznego a'la Hobbit Shore'a i chcieli coś bardziej kameralnego w stylu indie?

[Adam]

raczej coś w stylu Mad Maxa Shore fail

[Adam]

Shore chyba tak jak Lakeshore stawia na digipaki kolejne z kolei, najnowsze wydanie z jego wytwórni - z oskarowego Spotlight - znów w digipaku.

[bladerunner22]

Ale przecież ja Cię nie bronię, wręcz przeciwnie.

Ja bym się nie zdziwił, jakby ktoś powiedział, ze Shore to najlepszy kompozytorów filmówki . Zawsze imponowała mi jego technika.

Howard czemu tak mało fajnych projektów dostajesz, tęsknie

U Pingwinów odbędzie się koncert Shore'a, na który został zaproszony sam Ludwig Wicki ! Brawo

[DanielosVK]

Powstało dzieło koncertowe "The Hobbit for Symphony Orchestra":
http://www.howardshore.com/music-previe ... -with-pso/

Trwa 30 minut i zawiera materiał z całej trylogii. Myślę, że to całkiem dobry czas trwania, akurat styknie dobrego materiału ze wszystkich trzech części...

Zaprezentowany został na koncercie poświęconym ogółowi twórczości Shore'a. Oprócz Hobbita i Lotrów, był m.in. Ed Wood, Hugo i Dead Ringers, fajnie.

[Adam]

Szor się skończył na Powrocie Króla, ale całkiem niedawno w wywiadzie zdradził, że za niedługo w jego wytwórni Howe wyjdzie komplit z Seven Finczera wreszcie, qrwa

AT LAST !!! Premiera 7 już 16.09, są już preordery

[Bucholc Krok]

Dzisiaj ukazuje się w Mondo kolejna świetna ścieżka z lat 90-tych.

Jeśli ktoś lubi hipnotyczną gitarrrę to powinna się spodobać.
https://www.youtube.com/watch?v=AF76uSQ ... uJ&index=1

[Wawrzyniec]

Ładne wydanie.

[Mefisto]

Przepiękne. Gdyby nie te ceny, to aż by się chciało w gramofon zainwestować.

[DanielosVK]

Ociebaton. Shore'owski megakult. Nie wiem, czy kompletne wydanie jest aby potrzebne (szczególnie, że raptem dwa lata temu Howe Records wydało rozszerzoną wersję podstawki), ale i tak wspaniała sprawa.

[Bucholc Krok]

Potrzebne, tym bardziej, że chyba jest to pierwsze wydanie na vinylu. A cena pewnie będzie ze 35$ jak to było z także podwójnym Naked Lunch.

[Adam]

nie ma po co zakładać osobnego tematu :

30.09 wychodzi w wytwórni Shora jego najnowszy score, do filmu Denial, który premierę będzie miał w ten sam dzień:

http://ia.media-imdb.com/images/M/MV5BM ... 75_AL_.jpg

[Bucholc Krok]

Gdyby nie te ceny, to aż by się chciało w gramofon zainwestować.

Warto mimo tych cen. Wrzucam tu czasem jakieś "real" fotki, ale to jak oglądanie obrazu na monitorze zamiast w muzeum. Np. wnętrze okładki "Planety Małp" Giacchino dopiero wtedy robi wrażenie, gdy się ją trzyma w dłoniach i samodzielnie otworzy. Małpy niemal z niej wyłażą. W ogóle nie ma porównania z okładkami z CD. O różnicach między doznaniami estetycznymi podczas oglądania samego analogu i CD nawet nie ma co wspominać.