Dario Marianelli

[Mystery]

Ładny ten Third Person, ścisła czołówka Dario.

[Bucholc Krok]

Wydaje Mondo.

[Wawrzyniec]

Mamy osobny temat o tej pracy:
viewtopic.php?f=1&t=3938

[Bucholc Krok]

O którym za rok nikt nie będzie pamiętał. Takie rzeczy lepiej umieszczać w tematach kompozytorskich.

[Mystery]

Dario powraca do Wrighta i skomponuje do filmu o Churchillu "Darkest Hour", premiera za rok.

[Kaonashi]

Zapowiada się świetna charakteryzacja Oldmana.

[Mystery]

Za samą charakteryzację ma już noma, jak dogra resztę to może doczeka się w końcu Oscara
https://static.independent.co.uk/s3fs-p ... age001.jpg

[Adam]

Zwiastun entego w ciągu roku projektu o Churchillu - ja już się pogubiłem


youtu.be/eFFj2gS9UWs

score właśnie na Abbey jest nagrywany, bo się Abbey pochwaliło.

A co do Oldmana - po tym co zobaczyłem w tym zwiastunie, o wiele bardziej przekonuje mnie ta postać grana w The Crown - zarówno charakteryzacją jak i głosem.. No ale serial znam cały więc wiele godzin, a tutaj tylko parę scen. Zobaczymy. Pewne jest jedno - Oscarowy pewniak.

[Wawrzyniec]

Widać, że Wright po Panie wraca do historii skierowanych pod Oscary. To i pewnie nom dla Dario będzie i uchrońcie nas niebiosa reaktywacja #TeamDarioMarianelli, gdzie jak w systemach totalitarnych nie ma wyjścia i trzeba być członkiem partii.

plus nie wiem skąd tyle dramatyzmu w tym zwiastunie skoro Anglicy mają w swoich szeregach Rey. To przecież nic tylko dać jej bombowiec, czy myśliwca i poleci i pokona z łatwością tego Hitlera

[Adam]

na szczęście w tym roku konkurencja go zje w trymiga, już zjadła a mamy dopiero połowę roku, także entych plumkaczy nikt nie będzie usilnie promował pod koniec roku, no bo przecież Marek "Jane Eyre & Rey's Theme" Łach już się filmówką nie zajmuje, prawda?

[Wawrzyniec]

Fakt jest, że Marek zniknął, a cała reszta owiana jest tajemnicą i stąd powstają najróżniejsze teorie:
1. Po usłyszeniu "Rey's Theme" Marek uznał, że nic już lepszego w filmówce nie powstanie i zakończył karierę.
2. Marek niezadowolony ze współczesnej filmówki wyruszył na poszukiwanie dobrej i zaginął w akcji. Chuck Norris wyruszył, aby go uratować.
3. Marek został aresztowany przez Ziobrę i dlatego nic o nim nie słyszymy.
4. Marek cofnął się w czasie do swoich kochanych lat 60tych i 70tych do Hollywood. Podobno ostatnio widziano go jak wracał razem z Komedą wzgórzami Hollywood z imprezy u Polańskiego.

i ostatnia najmniej prawdopodobna teoria o zaginięciu. Marka:
5. Marek nie ma czasu.

[Adam]

czyli nikt nie będzie tego promował

[Wojteł]

A on nie jest po prostu zbyt zajęty bronieniem demokracji?

[hp_gof]

Są pierwsze recki, ale zacznę od pewnego pięknego cytatu, od którego zaczyna się tekst Variety

With all due respect to Christopher Nolan, no filmmaker has captured the evacuation of Dunkirk better than Joe Wright, who evoked the sheer scale of England’s finest hour via a five-minute tracking shot in “Atonement.”

A teraz do rzeczy:

Dialing things back from his relatively garish adaptations of “Anna Karenina” and “Pan,” this more elegant film’s style brilliantly marries the classical with the cutting-edge, relying on regular composer Dario Marianelli and his swirling, march-like motifs for much of its energy.

http://variety.com/2017/film/reviews/da ... 202545711/

Production values are solid, although Dario Marianelli’s score is intrusive in many instances, laying on the obvious when less could have been more.

http://www.hollywoodreporter.com/review ... ew-1034823

But the MVP here, the one person who’s able to hold the movie together despite all the dodgy bits in its latter half, is composer Dario Marianelli. Wright’s go-to guy has delivered some stunning work for the director in the past, but his score for “Darkest Hour” is a rare thing of beauty. Throbbing with vigor one moment, tumbling pianos towards despair the next, and then eventually entwining those disparate modes together into the cathartic bombast that accompanies Churchill’s famous speech (“We shall fight on the beaches…”), Marianelli’s music holds the film together, and the people of Britain along with it. At least until Churchill can find his rhythm and take things from there.

http://www.indiewire.com/2017/09/darkes ... 201872512/

This is the fourth Wright and Dario Marianelli have worked on (Marianelli won an Oscar for “Atonement”) and while it may not be as distinctly memorable as their previous collaborations the Italian composer contributions cannot be discounted.

https://theplaylist.net/darkest-hour-re ... -20170902/

A więc jest ok. Oldman ma niemal pewnego noma, a może nawet i Oscara.

Tu jeszcze taka entuzjastyczna opinia (Mareł się ucieszy):

Spoiler:

[Wawrzyniec]

Piszą o nim jako "Italian composer?"