James Horner

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59975
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Horner

#1111 Post autor: Adam » sob sie 06, 2016 09:46 am

Obrazek

CD u nas w Universalu od 23.09 za 5 dych lub edycji "bieda wersja w polskiej cenie bez książeczki" za 35 zł.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: James Horner

#1112 Post autor: Ghostek » sob sie 06, 2016 10:39 am

A FilmMusic.pl jest patronem medialnym, więc szykujcie się na konkurs ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25122
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#1113 Post autor: Mystery » sob sie 06, 2016 11:24 am

Wiadomo coś już o samej zawartości, samo Collage, czy coś dorzucą?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59975
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Horner

#1114 Post autor: Adam » sob sie 06, 2016 11:26 am

po okładce wygląda na to że tylko ?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25122
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#1115 Post autor: Mystery » sob sie 06, 2016 11:31 am

Wydać tylko 20 minut muzyki, było by raczej dziwne, zresztą okładka "Pas de deux" też nic więcej nie zapowiadała. Na francuskiej stronie Jamesa pisano, że "Just know that this album will be full of surprises!" także zobaczymy jak to będzie.
To "The Last Work" mogli sobie darować.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: James Horner

#1116 Post autor: Ghostek » sob sie 06, 2016 13:07 pm

Będzie wincej.

Info jakie dostałem do wglądu:

Collage to koncert na cztery waltornie i orkiestrę, z charakterystyczną dla Hornera wielobarwną instrumentacją i bogactwem linii melodycznych. Nagrania dokonała London Philharmonic Orchestra, pod batutą Jaime Martina. Ponadto na albumie znalazły się dwa premierowe nagrania utworów: Kitty Hawk i Conquest of the Air, nagrane przez Royal Liverpool Philharmonic z Davidem Arnoldem w roli dyrygenta oraz nowe rejestracje najbardziej znanych tematów filmowych Hornera, z filmów takich jak : Obcy – decydujące starcie, Wichry namiętności, Iris i Wolf Totem. W nagraniu albumu udział wzięło norweskie rodzeństwo Mari i Hakona Samuelsenów, które pracowało z Jamesem Hornerem przez wiele lat m.in. przy jego poprzednim albumie z koncertem podwójnym Pas de Deux.
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25122
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#1117 Post autor: Mystery » sob sie 06, 2016 13:15 pm

Fajnie, choć skoro "The Last Work" i jak już nagrano nowe wersje filmowych tematów Jamesa, to mogli dopełnić płytę tylko nimi, te Kitty Hawk i Conquest of the Air, będą tu wyglądać trochę z dupy.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: James Horner

#1118 Post autor: Pawel P. » sob sie 06, 2016 14:50 pm

Mystery pisze:Fajnie, choć skoro "The Last Work" i jak już nagrano nowe wersje filmowych tematów Jamesa, to mogli dopełnić płytę tylko nimi, te Kitty Hawk i Conquest of the Air, będą tu wyglądać trochę z dupy.
Nie bardzo rozumiem. Dostajemy, oprócz dania głównego, dwa premierowe nagrania innych niefilmowych utworów i one będą tutaj "trochę z dupy"???

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: James Horner

#1119 Post autor: Pawel P. » sob sie 06, 2016 14:53 pm

Adam pisze: CD u nas w Universalu od 23.09 za 5 dych lub edycji "bieda wersja w polskiej cenie bez książeczki" za 35 zł.
Płyty z serii "Polska cena" różnią się w ostatnich latach właściwe tylko białą obwolutą na okładce - książeczka jest pełna, a tłoczenie zachodnie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59975
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Horner

#1120 Post autor: Adam » sob sie 06, 2016 15:00 pm

to czemu np remastery Quuenów mają tylko wkładkę zamiast książeczki? :P wiadomo, pewnie niektóre mają "tylko" tą szpetną obwódkę, niektóre oprócz tego jeszcze okrojony booklet, ale ogólnie tak czy siak - "polska cena" to biedniejsza wersja po prostu.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: James Horner

#1121 Post autor: Ghostek » sob sie 06, 2016 15:02 pm

W przypadku m filmowej to w wydaniach PL ostatnio nie stwierdzam żadnych różnic poza obwolutą. Serio, dowalanie 20zł dla okładki to jak podetrzeć się tym hajsem i wyrzucić... jak dla mnie.
Co do zawartości ja jestem bardzo kontekt, bo nie dość że dostajemy świeży towar, to jeszcze nowe interpretacje innych kultowych tematów. Będzie słuchowisko!
Obrazek

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: James Horner

#1122 Post autor: Pawel P. » sob sie 06, 2016 15:58 pm

Adam pisze:to czemu np remastery Quuenów mają tylko wkładkę zamiast książeczki? :P wiadomo, pewnie niektóre mają "tylko" tą szpetną obwódkę, niektóre oprócz tego jeszcze okrojony booklet, ale ogólnie tak czy siak - "polska cena" to biedniejsza wersja po prostu.
Queeny to jednak były wydane kilka lat temu, później zaczęli się bardziej starać. Ja wciągnąłem całą dyskografię w pełnej wersji, 2CD każda płyta, coś cudownego :).
Ghostek pisze:W przypadku m filmowej to w wydaniach PL ostatnio nie stwierdzam żadnych różnic poza obwolutą. Serio, dowalanie 20zł dla okładki to jak podetrzeć się tym hajsem i wyrzucić... jak dla mnie.
Co do zawartości ja jestem bardzo kontekt, bo nie dość że dostajemy świeży towar, to jeszcze nowe interpretacje innych kultowych tematów. Będzie słuchowisko!
Zgadzam się, zapowiada się wyśmienicie :) A jeśli mowa o wydaniu, to mam może kilka z serii polska cena - Pas de deux, Paradiso Hayley Westenry i Ennio Morricone i przedostatnią płytę Volbeat, może coś jeszcze. Niczym się nie różnią, poza okładką, więc da się żyć, choć rzecz jasna zawsze lepiej byłoby mieć bez tych niepotrzebnych napisów. Kiedyś faktycznie wydawano te wkładki okrojone, dla mnie miały taką wartość jak piraty, więc omijałem szerokim łukiem.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25122
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#1123 Post autor: Mystery » sob sie 06, 2016 19:53 pm

Pawel P. pisze:
Mystery pisze:Fajnie, choć skoro "The Last Work" i jak już nagrano nowe wersje filmowych tematów Jamesa, to mogli dopełnić płytę tylko nimi, te Kitty Hawk i Conquest of the Air, będą tu wyglądać trochę z dupy.
Nie bardzo rozumiem. Dostajemy, oprócz dania głównego, dwa premierowe nagrania innych niefilmowych utworów i one będą tutaj "trochę z dupy"???
No bo skoro wydają "The Last Work" Hornera i jeszcze dorzucają nowo nagrane wersje jego hitów to i na takiej płytce poświęconej Jamesowi winno się już skończyć, a tak dwa utwory innych wykonawców, będą się tu kłócić, wolałbym płytę poświęconą tylko Hornerowi.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: James Horner

#1124 Post autor: Pawel P. » sob sie 06, 2016 20:14 pm

Mystery pisze:
Pawel P. pisze:
Mystery pisze:Fajnie, choć skoro "The Last Work" i jak już nagrano nowe wersje filmowych tematów Jamesa, to mogli dopełnić płytę tylko nimi, te Kitty Hawk i Conquest of the Air, będą tu wyglądać trochę z dupy.
Nie bardzo rozumiem. Dostajemy, oprócz dania głównego, dwa premierowe nagrania innych niefilmowych utworów i one będą tutaj "trochę z dupy"???
No bo skoro wydają "The Last Work" Hornera i jeszcze dorzucają nowo nagrane wersje jego hitów to i na takiej płytce poświęconej Jamesowi winno się już skończyć, a tak dwa utwory innych wykonawców, będą się tu kłócić, wolałbym płytę poświęconą tylko Hornerowi.
Z tego, co wiem, Kitty Hawk i Conquest of the Air również są skomponowane przez Hornera. No chyba że się mylę, ale nawet w poniższym linku pada nazwa miasta Kitty Hawk, w którym w 1903 roku Orville Wright wykonał pierwszy w historii lot na maszynie cięższej od powietrza. Opowiada o tym półgodzinny dokument FIRST IN FLIGHT, do którego Horner napisał muzykę.

http://jameshorner-filmmusic.com/first- ... -purchase/

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25122
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#1125 Post autor: Mystery » sob sie 06, 2016 20:32 pm

Dobrze by było, żeby były to kompozycje z FIRST IN FLIGHT, ale z tego co kojarzę i sprawdzam, Conquest of the Air jest Arthura Blissa.

ODPOWIEDZ