Lorne Balfe
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9318
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Co?! Dopiero co ogłosili McNeely'ego, nie?
Re: Lorne Balfe
Angaż Joela podano w kwietniu, Wawrzyniec założył temat po premierze nowego zwiastuna. Taka zmiana za pięć dwunasta oznacza zazwyczaj jedno, ratują kiepski film muzyką, bo na tym etapie tylko ją można jeszcze zmienić, albo tradycyjna ścieżka nie spodobała się widowni na pokazach, więc wymienili ją na coś bardziej współczesnego, a Balfe w tej chwili uchodzi w Hollywood za jakiegoś eksperta w dziedzinie sequeli klasyków z lat 80/90, Top Gun, Gliniarz z Beverly Hills, Bad Boys, teraz Police Squad, a jak zrobią kolejną Zabójczą Broń no to chyba będzie wiadomo na kogo padnie, bo Miami Vice Kosinskiego to raczej tylko formalność.
Szkoda, tylko, że Seth, miłośnik, mecenas i ostoja tradycyjnej symfonicznej muzyki filmowej to przyklepał...
Szkoda, tylko, że Seth, miłośnik, mecenas i ostoja tradycyjnej symfonicznej muzyki filmowej to przyklepał...
Re: Lorne Balfe
niestety dziadki i emeryci nie mają co szukać w nowych hollywoodzkich filmach, przykre że Balfe wyrzuca kolejnego typa i robi score z tabunem minionków w dwa tygodnie...
score dawno nagrany przez Joela, ogłoszono go przecież w lutym, a wiadomo, że newsy o angażu podają oficjalnie z opóźnieniem. Choć tyle, że chłop sobie zarobił.
score dawno nagrany przez Joela, ogłoszono go przecież w lutym, a wiadomo, że newsy o angażu podają oficjalnie z opóźnieniem. Choć tyle, że chłop sobie zarobił.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34882
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Właśnie to mnie najbardziej w tym smuci.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Lorne Balfe
Z drugiej strony Seth jest tu tylko jednym z producentów i nazwisko Joela wyszło pewnie od niego (Orville), ale ostatecznie reżyser postawił na Balfe.