Nicholas Britell

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60762
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Nicholas Britell

#196 Post autor: Adam » czw lis 27, 2025 08:07 am

Drobnica jakby to była składanka jingli z radia :?
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35330
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Nicholas Britell

#197 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 30, 2025 14:15 pm

Ale toż to soundtrack Britella, gdzie on często takie drobnice i sekundowe kawałki daje. Na razie bez znajomości filmu słucham. Temat dość wyraźnie plumka i ogólnie takie ładne, eleganckie plumkanie tutaj mamy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25932
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Nicholas Britell

#198 Post autor: Mystery » sob gru 06, 2025 13:53 pm

Ładny film, bardzo nostalgiczny, z dobrą rolą Clooneya. Gra on znanego aktora, reflektującego nad swoim życiem, choć na końcu twórcy się nie postarali, bo na jego benefisie poleciały fragmenty filmów Clooneya... a nie Kelly'ego, no chyba, że ten obraz przejawia jakieś elementy autobiografii George'a, ale tego nie wiem, bo nie widziałem nawet zwiastuna tego filmu. W filmie gra też Adam Sandler, ale jak dla mnie był to spory miscasting. Score Britell gra skromnie, wyróżnia się może w kilku scenach, m.in. robieniu końcowego makeupu, ale wg mnie nie odgrywa on większej roli w obrazie, by nominować go do jakichś nagród, choć temat przewodni posiada charakterystyczny i samo to może wystarczyć. Sam score klasa i bez filmu mimo drobnicowej tracklisty gra urokliwie, w scenach wizji przypomina trochę styl T.Newmana i plumka tak sobie przez niemal godzinkę, także podobnie jak sam film, trzeba wykazać się odrobiną cierpliwości by go całego okiełznać :wink:

ODPOWIEDZ