Nicholas Britell
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35330
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Nicholas Britell
Ale toż to soundtrack Britella, gdzie on często takie drobnice i sekundowe kawałki daje. Na razie bez znajomości filmu słucham. Temat dość wyraźnie plumka i ogólnie takie ładne, eleganckie plumkanie tutaj mamy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Nicholas Britell
Ładny film, bardzo nostalgiczny, z dobrą rolą Clooneya. Gra on znanego aktora, reflektującego nad swoim życiem, choć na końcu twórcy się nie postarali, bo na jego benefisie poleciały fragmenty filmów Clooneya... a nie Kelly'ego, no chyba, że ten obraz przejawia jakieś elementy autobiografii George'a, ale tego nie wiem, bo nie widziałem nawet zwiastuna tego filmu. W filmie gra też Adam Sandler, ale jak dla mnie był to spory miscasting. Score Britell gra skromnie, wyróżnia się może w kilku scenach, m.in. robieniu końcowego makeupu, ale wg mnie nie odgrywa on większej roli w obrazie, by nominować go do jakichś nagród, choć temat przewodni posiada charakterystyczny i samo to może wystarczyć. Sam score klasa i bez filmu mimo drobnicowej tracklisty gra urokliwie, w scenach wizji przypomina trochę styl T.Newmana i plumka tak sobie przez niemal godzinkę, także podobnie jak sam film, trzeba wykazać się odrobiną cierpliwości by go całego okiełznać 