Bear McCreary

[Ghostek]

Uroiłem sobie, że będzie to dobry score, ale później przesłuchałem i film obejrzałem. Jednak średni..
https://filmmusic.pl/recenzje/imaginary-urojenie/

[lis23]

Czy druga część "Masters of the Universe" dostała wydanie CD, czy tylko pierwsza?
Właśnie zamówiłem tę pierwszą płytę i głupio by było mieć tylko jedną, jeśli są dwie

[MichalP]

Czy druga część "Masters of the Universe" dostała wydanie CD, czy tylko pierwsza?
Właśnie zamówiłem tę pierwszą płytę i głupio by było mieć tylko jedną, jeśli są dwie

Obydwa sezony maja swoje wydania fizyczne. tylko pierwszy sezon to CD-R a nie tloczone CD, a drugi dostal tloczenie ale ciezej kupic, bo chyba tylko amerykanski amazon to sprzedaje.

[lis23]

15 dolarów na Amazon.com za drugą płytę, czyli ok. 60 zł, pytanie, czy dorzucą jakieś opłaty?
Wychodzi 138 zł:

Order Summary

Items: PLN 61,25
Shipping & handling: PLN 47,23

Total before VAT: PLN 108,48

Estimated VAT: PLN 24,99
Exchange rate guarantee fee: PLN 5,17
Order total: PLN 138,64

Wysyłka i opłaty wyższe od ceny samej płyty Ciekawe, ile zaśpiewają za wysyłkę tego boxu RoP? Pewnie też dodatkowo jakieś 70 zł

[Mystery]

The Singularity wskoczyło elektronicznie. Vinyl i CD będzie od mutanata:
https://www.madebymutant.com/release/44 ... lang=en_GB



CD1
1. Overture (1:03)
2. Incinerator (3:42)
3. Event at the Horizon (3:29)
4. Redshift (4:08)
5. Type III (5:13)
6. Blue Eyes (1:12)
7. Antikythera Mechanism (4:42)
8. The Automaton’s Heart (4:14)
9. Industrial Revolution (4:08)
10. Tatarigami (3:58)
11. Exiles (4:43)
12. Midnight Sun (3:22)

CD2
1. Red Eyes (1:56)
2. Last Stop (3:40)
3. Roko’s Basilisk (4:18)
4. First Day Out (4:53)
5. Rage Child (4:13)
6. Syzygy (3:04)
7. Escape from the Machines (4:04)
8. Rallying Cry (4:32)
9. The Last of the Old Gods (4:50)
10. Leviathan (4:15)
11. Yellow Eyes (1:38)
12. The End of Tomorrow (10:51)
13. Tears for the Dead Life (6:24)

1:42:17

[Adam]

Babcia mi zawsze mówiła że heavy metal to szatanistyczna muzyka!

[Mystery]

Bear po rockowej płycie, penetruje kolejne muzyczne rejony, mianowicie pracuje obecnie nad scenicznym musicalem o odkryciu bozona Higgsa, Sheldon lubi to

[Adam]

I to jest fajne kierowanie karierą.
nie enty film komiksowy ale coś kompletnie nowego i niezbadanego

[Mystery]

1. 24 Karat Case of Love (feat. Brendan McCreary) (5:28)
2. Astroblaster and the Beaver Men (feat. Brendan McCreary) (4:25)
3. A Very Unassuming Day (5:14)
4. In the Pool (1:27)
5. Major Murder (3:44)
6. Manager Mike (3:11)
7. Trailers (5:00)
8. Banned for Life (3:17)
9. Friends Don’t Fight (1:47)
10. Death to the Moviemobile (6:32)
11. Melody’s Melody (6:07)

[Ghostek]

O żesz kurdesz! Ale album!

Przegenialna mieszanka syntezatorowo-orkiestrowego grania, która bardziej niż wiele współczesnych retro-pastiszów, daje autentycznie poczuć ducha rozrywki tamtych lat. McCreary wyciąga smaczki z warsztatu Carpentera, Goldsmitha i wielu innych i w typowy dla siebie sposób, z wielkim luzem, aranżuje to z orkiestrowymi środkami i obowiązkowym dla ejtinsów, saksofonem. Ale to, co robią piosenki rozpoczynające album, to już w ogóle petarda. O ile jednak nie do końca przekonuje głoś brata Beara w pierwszej z nich, to już "Astroblaster and the Beaver Men" stylizowany na "Flasha Gordona" od Queen, rozwala system. Soundtrack przy którym gęba szczerzy się cały czas.
Doskonale służy Miśkowi współpraca z Kevinem Smithem.

[Koper]

Fajne.
Fakt, że kilka fragmentów to ino pastisz klasycznych tematów (np. horrorowych ścieżek Carpentera czy goldsmithowych Gremlinów), więc generalnie całość może oryginalnością wielką nie grzeszy, ale wchodzi świetnie, a i ten główny temacik, na którym oparto otwierającą piosenkę niczego sobie.

[Wawrzyniec]

Bardzo fajne.
I aż dziwię się, że Adam całkowicie olał ten soundtrack. To przecież on wprost krzyczy "Lata 80.", za którymi Adam tak przepada.

Fajne piosenki, fajny główny temat, fajne granie! Sam.film też prezentuje się "fajnie". Gdzieś czytałem, że to od dawna naprawdę dobry film Kevina Smitha. Mam nadzieję, że wejdzie on do kin, abym mógł się przekonać jak ta fajna muzyka spisuje się w obrazie.
Jest... fajnie!

[Wawrzyniec]

Ten soundtrack jest świetny! Słucham go na okrągło i naprawdę jestem ciekaw tego filmu Kevina Smitha, który niestety z tego co widzę, nie wejdź do europejskich kin. Według mnie każdy kto lubi lata 80te powinien polubić ten soundtrack! A ten kto nie słuchał nie ma prawa uważać się za fana lat 80tych.