Wojciech Golczewski

[Wawrzyniec]

Rozumiem, że Ty będziesz producentem tej produkcji? Czyli załatwisz mnie i Koprowi sprzęt i zapłacisz za wszystko z cateringiem łącznie?

[Bucholc Krok]

Najpierw scenariusz. Potem zrobię biznes plan i się zobaczy. Tylko bez cycków, bo to podwaja koszta.

[Wawrzyniec]

Jak to bez cycków? Toż skoro mamy tworzyć jakieś science fiction klasy C, to cycki muszą być. Nie muszą one być od pierwszoplanowych aktorek. Zawsze można zatrudnić jakieś aktorki porno, do jakiś scen pod prysznicem, czy coś w tym stylu. One raczej nie biorą dużo.

[Bucholc Krok]

Jak to bez cycków? Toż skoro mamy tworzyć jakieś science fiction klasy C, to cycki muszą być.

A czy to musi być SF? Masz pojęcie, ile będzie kosztowała scenografia? No chyba że cały film będzie się rozgrywał w kabinie mieszkalnej na jakiejś planecie. Za oknem powiesi się jakiś obrazek.

One raczej nie biorą dużo.

Zależy gdzie. Pod prysznic to powinna Wam wystarczyć Grodzka. Chyba akurat ma czas, bo nie udziela się politycznie.

[Wawrzyniec]

A czy to musi być SF? Masz pojęcie, ile będzie kosztowała scenografia? No chyba że cały film będzie się rozgrywał w kabinie mieszkalnej na jakiejś planecie. Za oknem powiesi się jakiś obrazek.

Dobre lokalizacje się znajdzie. Np. jeżeli akcja by miała się dziać na pokładzie jakiegoś statku zaatakowanego przez jakąś pozaziemską istotę to sądzę, że jakieś polskie akademiki, mogłyby spokojnie oddać ten klimat. A jak chcemy mieć coś post-apokaliptycznego to sądzę, że na Śląsku coś by też się znalazło.

One raczej nie biorą dużo.

Zależy gdzie.

Ba Dum Tss!

[Koper]

Najpierw scenariusz. Potem zrobię biznes plan i się zobaczy. Tylko bez cycków, bo to podwaja koszta.

Walnie się apel smoleński do scenariusza, to dostaniemy dofinansowanie z MONu i jeszcze pół marynarki nam będzie za statystów robiło, grochówka wojskowa będzie za catering także spoko, Bucholc, na cycki starczy.

Ale nie siejcie offtopu w temacie kompozytora, który jest zarejestrowany na forum i może u moderatora zgłosić, że mu tu temat jakimiś pierdołami zapychacie.

[Bucholc Krok]

Dobre lokalizacje się znajdzie. Np. jeżeli akcja by miała się dziać na pokładzie jakiegoś statku zaatakowanego przez jakąś pozaziemską istotę to sądzę, że jakieś polskie akademiki, mogłyby spokojnie oddać ten klimat.

I potwór (potwory) też miałby być w filmie? Planowałem wstępnie wydać max. 100zł na film, z czego 80zł na catering, a tu jeszcze potwór...

A jak chcemy mieć coś post-apokaliptycznego to sądzę, że na Śląsku coś by też się znalazło.

Nie wątpię, ale myślałem, że nie będzie plenerów, a wszystko się rozegra w jednym pokoju/kapsule lecącej w kosmosie?

Walnie się apel smoleński do scenariusza, to dostaniemy dofinansowanie z MONu i jeszcze pół marynarki nam będzie za statystów robiło, grochówka wojskowa będzie za catering także spoko, Bucholc, na cycki starczy.

Gdy się odpowiedni ludzie dowiedzą, że w filmie będą cycki to figę zobaczysz a nie dofinansowanie z MON-u. Pomysł mam taki. Najlepiej zachować niezależność. Film nagra się kilkoma komórkami. Bardzo to hipsterskie, tanie, a przy okazji będziecie mogli mówić w wywiadach z zagranicznymi dziennikarzami, że PiS zakazał importu, obrotu i używania kamer oraz aparatów fotograficznych, które mają możliwość nagrywania. Będziecie męczennikami i dostaniecie jeszcze stending owejszyn na jakimś festiwalu, a do PiS-u przyjedzie "kontrol" z UE.

Ale nie siejcie offtopu w temacie kompozytora, który jest zarejestrowany na forum i może u moderatora zgłosić, że mu tu temat jakimiś pierdołami zapychacie.

Nakręcenie tego filmu jest akurat w interesie kompozytora.

[Koper]

Sure, sure... ważne, że o nim mówią, a nie ważne jak mówią.

[Bucholc Krok]

Dopiero co wyszła.




youtu.be/7tB63fqNr5E

[Wawrzyniec]

SYNTHEMBER III:
Recenzja "Hover":
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2683