
Hans Zimmer
Re: Hans Zimmer
Wszystko OK, fajny fun, ale słowo "zimmer" jest jednak zbyt powszednie, przynajmniej w germańskim terytorium językowo-kulturalnym, żeby to jakoś zadziwiało 


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9332
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer

A co powiecie na to? Po angielsku "zimmer frame".
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3222
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Hans Zimmer
Czyli macki Hansa sięgają znacznie głębiej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać w swych najśmielszych teoriach spiskowych.
Re: Hans Zimmer
Artykuł o dwóch największych szkodnikach muzyki filmowej, od branżowej konkurencji
http://gamemusic.pl/zagrozenia-muzyki-filmowej-cz-1/

http://gamemusic.pl/zagrozenia-muzyki-filmowej-cz-1/
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9332
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Polecam m.in. moją polemikę:
http://www.prostoomuzyce.pl/czy-muzyka- ... -zagrozona
Polecam też fanpejdż Presto filmowego (sam magazyn też, , piszę tam ja, Tomek Goska i Ania Józefiak z soundtracks.pl... i wiele innych osób). Tam bardzo ważne wypowiedzi Tomka Goska, Wojtka i kilku kompozytorów.
http://www.prostoomuzyce.pl/czy-muzyka- ... -zagrozona
Polecam też fanpejdż Presto filmowego (sam magazyn też, , piszę tam ja, Tomek Goska i Ania Józefiak z soundtracks.pl... i wiele innych osób). Tam bardzo ważne wypowiedzi Tomka Goska, Wojtka i kilku kompozytorów.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26537
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Czy to pojemnik na soundtracki ze stajni RCP?

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Hans Zimmer
Łał, zacytowano chyba wszystkich wypowiadających się artykułem, poza mną xDDDPaweł Stroiński pisze: ↑śr paź 18, 2017 17:51 pmPolecam m.in. moją polemikę:
http://www.prostoomuzyce.pl/czy-muzyka- ... -zagrozona
Polecam też fanpejdż Presto filmowego (sam magazyn też, , piszę tam ja, Tomek Goska i Ania Józefiak z soundtracks.pl... i wiele innych osób). Tam bardzo ważne wypowiedzi Tomka Goska, Wojtka i kilku kompozytorów.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9332
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Wypowiedziałes się po publikacji.Wojtek pisze:Łał, zacytowano chyba wszystkich wypowiadających się artykułem, poza mną xDDDPaweł Stroiński pisze: ↑śr paź 18, 2017 17:51 pmPolecam m.in. moją polemikę:
http://www.prostoomuzyce.pl/czy-muzyka- ... -zagrozona
Polecam też fanpejdż Presto filmowego (sam magazyn też, , piszę tam ja, Tomek Goska i Ania Józefiak z soundtracks.pl... i wiele innych osób). Tam bardzo ważne wypowiedzi Tomka Goska, Wojtka i kilku kompozytorów.
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Re: Hans Zimmer
Ale po co w ogóle z tym artykulikiem polemizować? Widać, że gość zna tematykę raczej pobieżnie (zrównanie Williamsa z Zimmerem pod kątem "firmy" zatrudniającej kilkunastu kompozytorów - dobre...
. Poza tym, główną puentą a zarazem zmartwieniem autora jest któż to będzie w przyszłości otrzymywał Oscara?! Tak jakby Oscar był jakimkolwiek gwarantem jakości, poziomu, umiejętności. Choć jak na ironię losu, właśnie Oscary są bardzo różnorodne i premiują egzotycznych, często słabo spokrewnionych z branżą twórców, wybijających się czymś nietuzinkowym (bądź nie
Tego już autor nie sprawdził, jak również faktu, że Zimmer i Williams ostatnie Oscary otrzymali dokładnie rok po roku 23 lata temu.
Artykuł ze słabą tezą, ze słabym rozwinięciem (te rewelacje mogą być tylko nowością dla laików), póki się zacznie to się kończy i pozbawiony bardziej perspektywicznego patrzenia na muzykę filmową, patrzenia się poza tylko hollywoodzką scenę.
Nie przejmowałbym się tym w ogóle.


Artykuł ze słabą tezą, ze słabym rozwinięciem (te rewelacje mogą być tylko nowością dla laików), póki się zacznie to się kończy i pozbawiony bardziej perspektywicznego patrzenia na muzykę filmową, patrzenia się poza tylko hollywoodzką scenę.
Nie przejmowałbym się tym w ogóle.

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9332
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Ale jednak trzeba było coś powiedzieć, bo ludzie mogą to czytać. A taki bezsens jest bardzo szkodliwy. Mój kolega kompozytor podsumował to... w swoim stylu (choć i tak się krygował
). Nawet mówił, że prawie mi napisał, że podziwia, że w ogóle jakieś argumenty przytoczyłem 


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9332
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Znasz Kingę, więc się jej pytaj
.

- Mariusz Borkowski
- Gość od wnoszenia fortepianu
- Posty: 50
- Rejestracja: ndz sie 12, 2012 17:07 pm
Re: Hans Zimmer
Panowie,
Artykuł przygotowany przez mojego redakcyjnego kolegę jest kontrowersyjny, aczkolwiek stara się poruszyć równie bardzo ważną kwestię problemu z jaką boryka się dzisiaj muzyka filmowa.
Dlatego zachęcam do dyskusji z autorem tekstu bezpośrednio pod artykułem, ponieważ dzięki temu, będzie mógł wysunąć przeciwko waszym komentarzom własne argumenty.
Z góry dziękuję i pozdrawiam szanowne grono redakcyjne.
Artykuł przygotowany przez mojego redakcyjnego kolegę jest kontrowersyjny, aczkolwiek stara się poruszyć równie bardzo ważną kwestię problemu z jaką boryka się dzisiaj muzyka filmowa.
Dlatego zachęcam do dyskusji z autorem tekstu bezpośrednio pod artykułem, ponieważ dzięki temu, będzie mógł wysunąć przeciwko waszym komentarzom własne argumenty.
Z góry dziękuję i pozdrawiam szanowne grono redakcyjne.
