Heitor Villa-Lobos

Tutaj rozmawiamy o każdej muzyce poza filmową: projekty kompozytorów niezwiązane ze światem filmu i gier komputerowych, inne gatunki muzyczne i inni twórcy.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Heitor Villa-Lobos

#1 Post autor: Kaonashi » ndz lip 05, 2020 13:00 pm

Obrazek

Dawno nie było żadnego forever alone tematu, więc jedziemy. :wink: Nazwisko tego gościa obijało mi się od uszu już od dawna, ale dopiero ostatnio miałem okazję sięgnąć po jego najsłynniejszego dzieło - "Bachianas Brasileiras", w którym połączył wpływy Bacha i muzyki ludowej z Brazylii. Od 1930 do 1945 powstało łącznie 9 części a każda z nich składa się z 3-4 mniejszych utworów. Jak ktoś ma jakieś opory przed sięgnięciem po muzykę poważną, to śmiało może posłuchać "Bachianas" - jest niezwykle kolorowo, melodyjnie, folkowo, a przy tym niebanalnie. Do tego czas trwania poszczególnych utworów nie przekracza 8 minut. Swoją drogą, Niektóre fragmenty kojarzą mi się Hisaishim (posłuchajcie zwłaszcza Toccaty) - tak właściwie dopiero dzięki twórczości Heitora zrozumiałem ile jest Bacha w Hisaishim. :) Wspaniała rzecz, gorąco polecam. Kilka próbek:


youtu.be/o40rMToNh5s

youtu.be/6ygb2a81Exw

youtu.be/mQhgv6AZStg

youtu.be/dI0F2ZGErjQ
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13561
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Heitor Villa-Lobos

#2 Post autor: Kaonashi » czw kwie 01, 2021 20:58 pm

Ciekawa, orientalna wersja powyżej linkowanego "O Trenzinho do Caipira":


youtu.be/AiVHdgU2Z1A
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ