Fifa 2006 World Cup

Dla forum FilmMusic.pl Offtop jest źródłem sukcesu. Złotą żyłą. Dlatego stworzyliśmy specjalne miejsce wypowiedzi utrzymanej w tonie, delikatnie mówiąc, luźno-frywolnym. Wszystko co uznane zostanie za Offtop trafiać będzie tutaj.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#106 Post autor: Tomek » pt cze 16, 2006 13:08 pm

Koper pisze:Toś się rozpisał Tomek. :P Chcesz mnie dogonić w ilości postów? :D
Czujesz już mój oddech na plecach? ;) :D hehe
Koper pisze: Jeśli chodzi o naprawę polskiego piłkarstwa, to same odgórne działania (o ile w ogóle do nich dojdzie, w co nie wierzę) i tak nic nie dadzą. Musi się zmienić mentalność działaczy klubowych. Oni sami muszą chcieć inwestować w młodzież, muszą zrozumieć, że jedyna szansa by coś zwojować w Europie (bo Mistrzostwo Polski to sobie mogą wsadzić...) to pójść drogą Sparty Praga, Ajaxu Amsterdam... - wyszukiwać talenty i inwestować w ich szkolenie. Potem będzie można te talenty z zyskiem odsprzedać, a i dla kadry Polski będzie pociecha. Ale u nas myślenie wciąż jest na poziomie tego, jakie pokazał "Piłkarski Poker". Niedawno znajomy, który jest w kadrze III-ligowego klubu opowiadał mi o porażce, jaką zespół poniósł z liderem walczącym o awans:
"Sędzia przekręcił. Dał im karnego z kapelusza pod koniec meczu. Oni chcieli kupić ten mecz od nas, ale my nie chcieliśmy sprzedać, więc chyba kupili od sędziego."
Ale oczywiście Misio Listkiewicz będzie pierdzielił farmazony, że polska piłka jest czysta i zdarzają się tylko pojedyncze czarne owce. Wierutna bzdura. Nawet w amatorskiej lidze, w której gram odchodzą przekręty (odpuszczanie meczy za skrzynkę piwa bądź dwie) - Polacy to chyba mają we krwi. :?
Przecież my jesteśmy w kwestii organizacji sportu od sportu amatorskiego po sport wyczynowy 10 lat za Murzynami. Chyba również nie wierzysz, że będzie się inwestowało w młodzież. Jest inny problem - to młodzież się nie garnie do sportu. Obok mojego bloku jest boisko z prawdziwego zdarzenia - nie gra nikt. Ja tam spędziłem dzieciństowo, natomiast dziś zamiast z piłką to można dzieci zobaczyć z płytkami CD jak spacerują... To już nie mentalność działaczy, tylko samych zawodników. Tyle razy przecież wykazali się zawodostwem, by wspomnieć sytuacje w Korei czy telefony w Gelsenkirchen albo samochód żony Żewłakowa, którego trzeba było zabrać na lawetę, bo autobus nie mógł wyjechać spod Sheratona w Gelsenkirchen :) I jeszcze ten nasz trener, który posługuje się językiem tak prostackim, że aż wstyd. A on chyba AWF kończył, nie?
Obrazek

Marcin Bensz
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 97
Rejestracja: wt maja 31, 2005 12:20 pm

#107 Post autor: Marcin Bensz » pt cze 16, 2006 13:16 pm

Tomek pisze:I jeszcze ten nasz trener, który posługuje się językiem tak prostackim, że aż wstyd. A on chyba AWF kończył, nie?
Jakim prostackim, język nie prostackim, bo wiesz pan. Czemu tak, bo ja tego nie widze, po prostu tam i to błąd był. Normalny zagraniu pan uległ nie tak. Dopóki piłka wrze w bramki dwie granie jest.

Tomek, przesadziłeś! Ja Janasa w pełni rozumiem! :-D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#108 Post autor: Koper » sob cze 17, 2006 00:05 am

Tomek pisze:Przecież my jesteśmy w kwestii organizacji sportu od sportu amatorskiego po sport wyczynowy 10 lat za Murzynami. Chyba również nie wierzysz, że będzie się inwestowało w młodzież. Jest inny problem - to młodzież się nie garnie do sportu. Obok mojego bloku jest boisko z prawdziwego zdarzenia - nie gra nikt. Ja tam spędziłem dzieciństowo, natomiast dziś zamiast z piłką to można dzieci zobaczyć z płytkami CD jak spacerują...
Nie wiem co za bachory są u Ciebie, ale u mnie jest małe boisko, to jest ciągle zajęte i ja nie mam gdzie iść pokopać. Pobliskie pełnowymiarowe boisko ze sztuczną trawą niby należy do ośrodka miejskiego, ale odkąd parę pierwszoligowych drużyn sobie tam urządziło zimą zgrupowania, to włodarze uznali, że wstęp wzbroniony, no chyba że się zapłaci z 300 zł za godzinę! I jak tu trenować? I tak poprzednim latem wykorzystywałem z kumplem momeny ich nieuwagi i nielegalnie kopaliśmy tam - on brał zawsze bluzę i koszulkę Uczniowskiego Klubu Piłkarskiego, jedno ubierał, drugie dawał mi i udawaliśmy oficjalny trening indywidualny. :D
Fakt, że wiele dzieciaków do sportu się nie garnie, ale akurat wśród moich znajomych to więcej jest takich, co jakby mogli to by non stop w piłkę grali. :) No, ale w takim już się towarzystwie obracam. :D
Tomek pisze:Czujesz już mój oddech na plecach? ;) :D hehe
Moja przewaga jest bezpieczna... :P

PS: Czemu ja nie jestem Argentyńczykiem? Może mówcie mi El Koperro...? ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#109 Post autor: Koper » sob cze 17, 2006 00:07 am

Marcin Bensz pisze:Tomek, przesadziłeś! Ja Janasa w pełni rozumiem! :-D
To może się zatrudnij w PZPN jako tłumacz? :D Będziesz tłumaczył jego mamrotanie na polski. ;)

Awatar użytkownika
Thedues
Site Admin
Posty: 299
Rejestracja: śr lip 13, 2005 12:52 pm
Lokalizacja: Kraków(9miesiecy w roku:D)
Kontakt:

#110 Post autor: Thedues » sob cze 17, 2006 21:34 pm

Marcin Bensz pisze:Boniek jest pier******m deb***m. Już popisał się we włoskiej lidze. Każdy zespół, nad którym sprawował "opiekę" spadał do II ligi. Podobnie było z naszą reprezentacją po mistrzostwach w Korei. Dlaczego wyrzucono Engela? Nie dlatego, że przegrał mecze, ale dlatego, że jeb**y trep Boniek się uparł i bardzo zamarzyła mu się trochę bardziej aktywna posadka trenera. Nawet te telefony do Tomaszewskiego pokazują kim Boniek tak naprawdę jest - starym cwaniakiem, który ze swoim rudym wąsem próbuje pozować na medialną, tfu!, gwiazdę.

A te reklamy Ery, to pani Kruk powinna zdjąć z anteny. Przynajmniej tyle pożytku by było z jej przewodcnictwa w KRRiT. :]
Zgadzam sie z Tobą Marcin. Należy mu sie oczywiście szacunek za to co kiedyś zrobił na dla Ojczyzny ale teraz to przykład Bufoniastego debila, który teraz nie mając nic do roboty "lansuje" się we wszystkich reklamach i robi za wielkiego krytyka trenerskiej pracy jak i krytyka piłkarzy... Jakby nie mógł spojrzeć na swoje dokonania trenerskie gdzie znany jest tylko z wielkich wpadek. Na dodatek te sprawy z Korei, gdzie Dudek opisuje jak bezczelnie traktowal zawodników kiedy chciał zeby podpisywali kontrakty z firmami które miały reklamować naszą reprezentacje. Dla mnie Boniek to jedno z najgorszych ogniw całego PZPN i szczerze mówiąc od niego rozpoczął bym tą czystkę w tym bagnie w jakim zatopiony jest związek piłkarski.
Tomek pisze:Przecież my jesteśmy w kwestii organizacji sportu od sportu amatorskiego po sport wyczynowy 10 lat za Murzynami. Chyba również nie wierzysz, że będzie się inwestowało w młodzież. Jest inny problem - to młodzież się nie garnie do sportu. Obok mojego bloku jest boisko z prawdziwego zdarzenia - nie gra nikt. Ja tam spędziłem dzieciństowo, natomiast dziś zamiast z piłką to można dzieci zobaczyć z płytkami CD jak spacerują... To już nie mentalność działaczy, tylko samych zawodników. Tyle razy przecież wykazali się zawodostwem, by wspomnieć sytuacje w Korei czy telefony w Gelsenkirchen albo samochód żony Żewłakowa, którego trzeba było zabrać na lawetę, bo autobus nie mógł wyjechać spod Sheratona w Gelsenkirchen I jeszcze ten nasz trener, który posługuje się językiem tak prostackim, że aż wstyd. A on chyba AWF kończył, nie?
ejj no bez przesady... Jeżeli Ghana wygrywa, to i my możemy. Oki talentów narazie brak;), ale nie zapominajmy, że była jest i będzie(piłka) naszą dyscypliną narodową. Co do tego, że mało jest chłopaków do gry to jakieś brednie Tomku:P ze swojej strony powiem iż mnóstwo jest młodych chetnych do gry. Tym bardziej, że stwarzane są co prawda po mału ale stwarzane odpowiednie warunki. Budowa boisk za unijne pieniądze. Gdy czasem z chłopakami idziemy pokopać w piłke to nie możemy znależć boiska! I to nie chodzi o żaden weekend.

Tu wszystko rozchodzi się o wyszukiwanie i szlifowanie takich perełek, odopwiednia reklama i zdobywanie umiejętności w lepszych polskich klubach. Po co jeździć do Portugalii, Brazylii(przykład Pogoni Szczeciń). Kiedy można za naprawdę tanie pieniądze wyszukać dobrych perspektywicznych piłkarzy takich jak choćby Kuba Błaszczykowski. Macie racje, że naprawa footballu w Polsce potrwa i kilkanaście lat, ale można przynajmniej być w gronach tych 32 najlepszych zespołów, im wiecej takich zimnych pryszniców tym większy kocioł się tworzy i może ktoś wykopie tych dupków z PZPN
psychiczny redaktor & admin portalu filmmusic.pl

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#111 Post autor: Koper » sob cze 17, 2006 23:28 pm

Ale dziś były mecze! Wreszcie coś ciekawego naprawdę. Co prawda Portugalia to jeszcze były smęty, ale kolejne dwa... esencja futbolu (no, może bramek mogło być jeszcze więcej, ale nie narzekajmy). I tylko szkoda, że USA nie wygrały z Włochami (zastanawiałem się skąd ta moja antypatia dla Włochów, ale debil De Rossi mi przypomniał).

No i patrzcie. Amerykanie w 9 o mało nie wygrali z 10 Włochami. A nasi raptem kwadrans musieli grać w osłabieniu z Niemcami. A wcześniej grając 11 na 11 - w zasadzie broniąc się non stop i sporadycznie kontrując zmęczyli się nie wiadomo czym i jeszcze każą z siebie robic bohaterów, bo długo dzielnie się bronili i się starali. Wielka mi rzecz. Starają się to nawet leszcze skończone w B-klasie. Tak naprawdę nie próbowali tego meczu wygrać, chcieli go tylko nie przegrać (a przecież remis nic nie dawał). "Zawodowcy" pfff...

Mefisto

#112 Post autor: Mefisto » ndz cze 18, 2006 00:01 am

to prawda - dzisiaj był najciekawszy dzień mistrzostw - o mało co stałem na meczu USA-ITA :D Wprawdzie italiańce strasznie zawiedli, Czesi trochę też, ale było na co popatrzeć. Grupa śmierci de facto nam się zrobiła i ostatnie mecze w tej grupie to będzie coś megaciekawego :D

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#113 Post autor: Łukasz Wudarski » ndz cze 18, 2006 02:09 am

Ghana to moi nowi idole. Jak te bambusy sie ruszają....
Why So Serious !?

Awatar użytkownika
Thedues
Site Admin
Posty: 299
Rejestracja: śr lip 13, 2005 12:52 pm
Lokalizacja: Kraków(9miesiecy w roku:D)
Kontakt:

#114 Post autor: Thedues » ndz cze 18, 2006 11:16 am

Moimi też;] licze, że sprawią niespodzianke;) i dotrwają do przynajmniej 1/4 turnieju;)
psychiczny redaktor & admin portalu filmmusic.pl

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#115 Post autor: Koper » ndz cze 18, 2006 14:25 pm

Ja tam jestem pełen podziwu dla Argentyńczyków. To jest zespół, tamwszyscy podają i nie ma debili pokroju C. Ronaldo czy Robbena, którzy nie wiedzą, że piłka nożna to gra zespołowa.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#116 Post autor: Tomek » ndz cze 18, 2006 20:46 pm

Koper pisze:Ja tam jestem pełen podziwu dla Argentyńczyków. To jest zespół, tamwszyscy podają i nie ma debili pokroju C. Ronaldo czy Robbena, którzy nie wiedzą, że piłka nożna to gra zespołowa.
Argentyna (i Hiszpania) zawsze gra fenomenalnie i przepięknie w grupie, potem gdzieś schodzi z nich powietrze... Mam nadzieję, że się mylę w tym roku :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26137
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#117 Post autor: Koper » ndz cze 18, 2006 23:37 pm

Nie zawsze, bo 4 lata temu Argentyńczycy grali żenadę, ale wtedy mieli jeszcze gorszego trenera niż my obecnie.

A dziś Szmaciarinhos znowu się udało... :x Ale jak Kangury nie trafiają nawet do pustej bramki... :?

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#118 Post autor: Łukasz Wudarski » wt cze 20, 2006 14:13 pm

Koper pisze:Nie zawsze, bo 4 lata temu Argentyńczycy grali żenadę, ale wtedy mieli jeszcze gorszego trenera niż my obecnie.

A dziś Szmaciarinhos znowu się udało... :x Ale jak Kangury nie trafiają nawet do pustej bramki... :?
Ale Kangury potrafią sobie podawać... NIe to co nasze orły Janasa, mundialejros.... za trzy grosze
Why So Serious !?

Mefisto

#119 Post autor: Mefisto » wt cze 20, 2006 15:07 pm

ehh, niech ktoś powie, który debil wymyślił to, żeby mecze odbywały się nagle jednocześnie - teraz będą najlepsze pojedynki, a ci kretyni ustawili opcję najgorszą z możliwych :evil:

Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

#120 Post autor: Łukasz Waligórski » wt cze 20, 2006 15:32 pm

Mefisto pisze:ehh, niech ktoś powie, który debil wymyślił to, żeby mecze odbywały się nagle jednocześnie - teraz będą najlepsze pojedynki, a ci kretyni ustawili opcję najgorszą z możliwych :evil:
To wcale nie jest takie głupie Mefi. Chodzi o to żeby nie było kantowania w ostatnich meczach w grupach. W przypadku naszej to akurat nie ma znaczenia, ale jeśli ostateczna kolejność w grupie jest niejasna i decydują o niej wyniki obu ostatnich meczy, to można sobie łatwo ustawić przeciwnika w 1/8 finału np. specjalnie przegrywając... :wink: Tak więc odbywające się jednoczesnie ostatnie mecze w danej grupie nie są wymysłem organizatora tylko zarządzeniem FIFA - według mnie bardzo słusznym... :D

ODPOWIEDZ