Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Już się zabezpieczyli - niedługo Jakubiak będzie składał podpisy. Zarejestrował komitet 17 marca, bez żadnych struktur, w trakcie stanu epidemii i zebrał prawie 200 tys. podpisów... hmmm.

lis23 pisze: ↑

pn mar 23, 2020 15:05 pm

PIS owi i Dudzie mocno podskoczyły sondaże w wyniku epidemii, więc Kaczyński się uparł, że wybory muszą się odbyć 10 maja, bez względu na wszystko.

Bo przecież chodzi o to, żeby zrobili wybory, gdy Dudzie spadnie niemal do zera.

Ewentualnie pozostali kandydaci mogą się wycofać i wtedy Duda zostanie sam ale wątpię w taką solidarność całej opozycji, szczególnie Bosaka.

Po co którykolwiek kandydat miałby się solidaryzować z pozostałymi?

Sęk w tym, że z powodu specustawy pozostali kandydaci nie mogą skutecznie prowadzić kampanii wyborczej. Duda za to wręcz przeciwnie - jako prezydent w najlepsze może sobie brylować wypudrowanym policzkiem w telewizji, udawać, że ma cokolwiek do gadania i jeździć po Polsce (mimo że nie powinien!) i pozować do zdjęć w kasku albo wojskowych wdziankach.

I dokładnie o to chodzi PiSowi. I dokładnie z tego powodu kandydaci mieliby się ze sobą solidaryzować - bo wszyscy są po równo przez te zagrywki upupieni.

może nam też przyślą hasła republika bananowa to mało powiedziane... a Biedroń kolejny raz się zeszmacił, bo przystał na łamanie konstytucji w sprawie tego głosowania. Koleś się bardziej skundlił niż Kukiz przez ostatnie 2 lata. Ale jak od zawsze mówiłem, że koleś nic nie umie, tylko krzyczeć, że jest gejem, to go bronili

Polacy są jednak zachwyceni: 60-70% jest zadowolona z zakazów i chce ich jeszcze więcej a poparcie dla rządu i dla prezydenta, szybuje.

Adam pisze: ↑

śr mar 25, 2020 10:41 am

może nam też przyślą hasła republika bananowa to mało powiedziane... a Biedroń kolejny raz się zeszmacił, bo przystał na łamanie konstytucji w sprawie tego głosowania. Koleś się bardziej skundlił niż Kukiz przez ostatnie 2 lata. Ale jak od zawsze mówiłem, że koleś nic nie umie, tylko krzyczeć, że jest gejem, to go bronili

Już zmienili zdanie: posiedzenie Sejmu już od jutra i rozłożone na dwa dni i nie zdalnie, a normalnie, jak zawsze. Ma to być kolejny dowód na to, ze wybory odbędą się w terminie.

Pandemia Koronawirusa bardzo się przyczyniła rządzącym - nie tylko zyskał Minister Zdrowia ale Andrzej Duda ma aż 65% poparcia w pierwszej turze wyborów i jeśli te odbędą się na czas, to ma wygraną w kieszeni i to w pierwszej turze i w niejasnych moralnie okolicznościach, bo tylko On może faktycznie prowadzić kampanię wyborczą.

https://fakty.interia.pl/raporty/raport ... Id,4403734

DanielosVK pisze: ↑

pn mar 23, 2020 19:59 pm

Sęk w tym, że z powodu specustawy pozostali kandydaci nie mogą skutecznie prowadzić kampanii wyborczej.

Kidawa - jedyna, która ma szansę na drugą turę (w teorii przynajmniej) wali bez przerwy takie brednie wychodząc na skończoną idiotkę ("trzeba się zastanowić, ile potrzeba inspiratorów" ), że akurat brak jej kampanii dobrze jej robi. Niech ją wreszcie zaprowadzą do lekarza zanim będzie za późno.
Kosiniak - nie ma szans
Biedroń - jw. + nie chce być prezydentem

Niech się lepiej wycofają, a forsę przekażą na onkologię, skoro tak się trzęsą (zwłaszcza PO) nad chorymi.

Duda za to wręcz przeciwnie - jako prezydent w najlepsze może sobie brylować wypudrowanym policzkiem w telewizji, udawać, że ma cokolwiek do gadania i jeździć po Polsce (mimo że nie powinien!) i pozować do zdjęć w kasku albo wojskowych wdziankach.

Każdy na jego miejscu by wykorzystał okazję, nawet safanduła Komorowski. Zresztą mogą, i to robią, "chodzić" do mediów. Dzisiaj słyszałem Biedronia, jakoś w tygodniu Kosiniaka.

Adam pisze: ↑

śr mar 25, 2020 10:41 am

może nam też przyślą hasła republika bananowa to mało powiedziane...

Trzaskowski pisze o profesjonalizmie? On ma tyle wspólnego z profesjonalizmem, co g*wno z perfumerią.

lis23 pisze: ↑

czw mar 26, 2020 08:23 am

Pandemia Koronawirusa bardzo się przyczyniła rządzącym - nie tylko zyskał Minister Zdrowia ale Andrzej Duda ma aż 65% poparcia w pierwszej turze wyborów i jeśli te odbędą się na czas, to ma wygraną w kieszeni i to w pierwszej turze i w niejasnych moralnie okolicznościach, bo tylko On może faktycznie prowadzić kampanię wyborczą.

Z tym wirusem to pewnie robota PiS-u. Kaczyński - genialny umysł, żeby tak wszystko obmyśłić.

lis23 pisze: ↑

czw mar 26, 2020 08:23 am

Pandemia Koronawirusa bardzo się przyczyniła rządzącym - nie tylko zyskał Minister Zdrowia ale Andrzej Duda ma aż 65% poparcia w pierwszej turze wyborów i jeśli te odbędą się na czas, to ma wygraną w kieszeni i to w pierwszej turze i w niejasnych moralnie okolicznościach, bo tylko On może faktycznie prowadzić kampanię wyborczą.

Ale rządzacy zyskują tylko krótkotrwale (o czym zresztą dobrze wiedzą), niedługo ludzie zaczną mieć dość restrykcji, gospodarka pójdzie w dół i pińcest plusy nie pomogą... dlatego tak prą do wyborów w terminie. Ostatnia szansa na utrzymanie władzy na kolejnych kilka lat.

Mówi się, że jeżeli Rząd nie wprowadzi stanu wyjątkowego, to Premier może stanąć przed sądem i przed Trybunałem Stanu - tak przynajmniej uważa Konstytucjonalista, prof. Ryszard Piotrowski:

https://fakty.interia.pl/raporty/raport ... Id,4404297

Nie po to przepisy dotyczące wprowadzania stanu wyjątkowego są ściśle określone by je sobie obchodzić, a powstały po to by unikać sytuacji takich jak obecna.

Rząd jest optymistyczny, jeden z Ministrów twierdzi, że za trzy tygodnie będzie koniec pandemii w Polsce, obwinia też PO o to, że domagała się dzisiejszego posiedzenia Sejmu, narażając życie posłów i obsługi Sejmu ...

PIS znowu złamał Konstytucję, zmieniając kodeks wyborczy na półtorej miesiąca przed wyborami: głosowanie korespondencyjne dla wszystkich osób po 60 roku życia:

https://fakty.interia.pl/raporty/raport ... Id,4408156

Tak czy siak, komentatorzy i politolodzy za wszystko obwiniają opozycję: jedni obwiniają ją za to, ze nie chciała się wcześniej zgodzić na zdalne głosowanie, a większość za to, że zgodziła się na zdalne głosowanie i że teraz Kaczyński może rządzić Polską z tableta.

Przez 5 lat się nie nauczyli, że PiSowi tylko o władzę i posadki chodzi? Pisowcy są jak ci politycy z Dr. Strangelowa przecież. Godzina do końca cywilizacji by została to by debatowali jak tu w bunkrach miejsca dla swoich znaleźć.

A najgorsze jest to, że wcale nie jestem takim posunięciem zaskoczony. Cóż wybory za wszelką cenę. Lądowanie we mgle za wszelką cenę. Nie jestem tym zaskoczony.