Lisowe problemy z BluRay
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5928
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Lisowe problemy z BluRay
Omg Mefisto Piszesz, że format w amerykańskim kinie to 1.85/1, a ja mówię, że były kina w których z trzech projektorów puszczali 2.60/1, czyli twoje stwierdzenie uogólniające jest nieprawdziwe; uogólniające proporcje negatywu które podałeś są nieprawdziwe; stosowany w Europie jakoby powszechnie aspect ratio jest nieprawdziwy, to są informacje z "tyłów okładek", czyli nieprawdziwe i faktycznie to jest gadka szmatka, sprowadza się do tego, że Ty uważasz, że Barry jest na Blu odcięty bokami, gdy w stosunku do negatywu matki (po przejściu laboratorium) final printu, a taki jest tylko JEDEN (nie zawsze, ale zdecydowanie najczęściej) spoczywającego w sejfie WB, on jest obcięty góra dół Nie moja wina, że Koper zadał podchwytliwe pytanie, na które odpowiedź każdorazowo wcale nie jest taka prosta jakby się wydawało
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13105
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Lisowe problemy z BluRay
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Lisowe problemy z BluRay
z tą różnicą, że te Twoje 2.60/1 to było kilka kin na krzyż z eksperymentalnym obrazem, który się nie przyjął, a tu masz 1.85 w kinach ogółem, więc różnica jestkiedyśgrześ pisze:Piszesz, że format w amerykańskim kinie to 1.85/1, a ja mówię, że były kina w których z trzech projektorów puszczali 2.60/1, czyli twoje stwierdzenie uogólniające jest nieprawdziwe
to są informacje oficjalne, zatwierdzone, można je znaleźć na różnorakich stronach branżowych w necie - jeezuogólniające proporcje negatywu które podałeś są nieprawdziwe; stosowany w Europie jakoby powszechnie aspect ratio jest nieprawdziwy, to są informacje z "tyłów okładek", czyli nieprawdziwe
Akurat podany przykład różnorakich aspektów nie odnosił się do Barry'ego - wziąłem pierwszy lepszy tytuł z dyskografii Kubricka dla udowodnienia - a Barry jest na blu w 1.78, więc nie może być odcięty bokamiTy uważasz, że Barry jest na Blu odcięty bokami, gdy w stosunku do negatywu matki (po przejściu laboratorium) final printu, a taki jest tylko JEDEN (nie zawsze, ale zdecydowanie najczęściej) spoczywającego w sejfie WB, on jest obcięty góra dół
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5928
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Lisowe problemy z BluRay
OMG podwójne
Proporcje dla każdej taśmy można znaleźć w necie w minutę, a przecież tego było więcej, formaty się pojawiały i umierały, filmy zostały
tymczasem stosowny dokument z epoki, rzuć okiem na faksymile u spodu, no i oczywiście na treść
ps. Swoją drogą tu również (w dokumencie) pojawia się przerwa, która nie daje spać Krzyśkowi w przypadku Pattona, a mnie się taka powtórka z doświadczenia kinowego z uwerturą i przerwą na kibelek i zaopatrzenie w dodatkową kukurydzę podoba, zajebiście to wyszło w 2001, co mi przypomniało, że to chyba u Adama na stronie czytałem jakiś skrót pracy magisterskiej bodajże Dębicza w temacie i odniosłem wrażenie, że On nie zakumał o co come on w przypadku tego intermission
ale co to zmienia, było? było! ja na DVD mam takie proporcje, to w żaden sposób nie jest 1.85/1Mefisto pisze:z tą różnicą, że te Twoje 2.60/1 to było kilka kin na krzyż z eksperymentalnym obrazem, który się nie przyjął, a tu masz 1.85 w kinach ogółem, więc różnica jestkiedyśgrześ pisze:Piszesz, że format w amerykańskim kinie to 1.85/1, a ja mówię, że były kina w których z trzech projektorów puszczali 2.60/1, czyli twoje stwierdzenie uogólniające jest nieprawdziwe
jeezzzzzzzzzz leniwy jesteś, sprawdźMefisto pisze:to są informacje oficjalne, zatwierdzone, można je znaleźć na różnorakich stronach branżowych w necie - jeezuogólniające proporcje negatywu które podałeś są nieprawdziwe; stosowany w Europie jakoby powszechnie aspect ratio jest nieprawdziwy, to są informacje z "tyłów okładek", czyli nieprawdziwe
Proporcje dla każdej taśmy można znaleźć w necie w minutę, a przecież tego było więcej, formaty się pojawiały i umierały, filmy zostały
1.78/1 to nie jest 1.85/1 no albo mikro paski szerokim bokiem, albo cięcie wąskimMefisto pisze:Akurat podany przykład różnorakich aspektów nie odnosił się do Barry'ego - wziąłem pierwszy lepszy tytuł z dyskografii Kubricka dla udowodnienia - a Barry jest na blu w 1.78, więc nie może być odcięty bokami
tymczasem stosowny dokument z epoki, rzuć okiem na faksymile u spodu, no i oczywiście na treść
ps. Swoją drogą tu również (w dokumencie) pojawia się przerwa, która nie daje spać Krzyśkowi w przypadku Pattona, a mnie się taka powtórka z doświadczenia kinowego z uwerturą i przerwą na kibelek i zaopatrzenie w dodatkową kukurydzę podoba, zajebiście to wyszło w 2001, co mi przypomniało, że to chyba u Adama na stronie czytałem jakiś skrót pracy magisterskiej bodajże Dębicza w temacie i odniosłem wrażenie, że On nie zakumał o co come on w przypadku tego intermission
Re: Lisowe problemy z BluRay
ale to dalej jest różnica pomiędzy zachowanym obrazem eksperymentalnym, a przystosowaniem do wyświetlania w 1.85 w kinach z innego formatu i potem na tym opieranie się w dalszych nośnikachkiedyśgrześ pisze:ale co to zmienia, było? było! ja na DVD mam takie proporcje, to w żaden sposób nie jest 1.85/1
nie mam bladego pojęcia do czego w tym momencie pijesz i co ten obrazek ma niby mi udowadniaćProporcje dla każdej taśmy można znaleźć w necie w minutę, a przecież tego było więcej, formaty się pojawiały i umierały, filmy zostały
chodziło mi o to, że nie może być odcięty względem oryginalnego formatu1.78/1 to nie jest 1.85/1 no albo mikro paski szerokim bokiem, albo cięcie wąskim
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5928
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Lisowe problemy z BluRay
ostatni raz
itd......
jednej foty opisującej wszystkie wynalazki jakie świat widział znaleźć mi się nie udało, nie ma łatwo
itd......
jednej foty opisującej wszystkie wynalazki jakie świat widział znaleźć mi się nie udało, nie ma łatwo
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5928
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Lisowe problemy z BluRay
Swoją drogą dzięki całym tym przepychankom dowiedziałem się, że Otchłań o której gdzieś tam wcześniej wspominał Koper została nagrana na negatywie 1.33/1 (nie 1.37/1) w ogóle sporo zupełnie bezużytecznych rzeczy się odwiedziłem Ciekawe kiedy tą Otchłań dadzą na Blu, bo chyba nie ma, a ten nie-anamorficzny transfer DVD (chyba LD nawet) to z 15 lat już ma
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Lisowe problemy z BluRay
Ty o 5 rano w niedzielę to wstajesz krowy doić czy kury karmić?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Krzysiek
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1103
- Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
- Lokalizacja: Polkowice
Re: Lisowe problemy z BluRay
Swoją drogą tu również (w dokumencie) pojawia się przerwa, która nie daje spać Krzyśkowi w przypadku Pattona
Ja wszystko rozumiem, potrafię też czasem wybaczyć ale na cholerę mi kilkuminutowa przerwa w filmie Blu, kiedy mam pauzę na pilocie. To tak jakby na Blu Władcy intermission wtrynili ze dwa razy. Zasadniczo chodzi mi o absurdalność zastosowania tej przerwy przy transferze na nośnikach DVD czy Blu
mam rozumieć, że z sikaniem czekasz do przerwy? a na dłuższe filmy bez intermission zakładasz pieluchęa mnie się taka powtórka z doświadczenia kinowego z uwerturą i przerwą na kibelek i zaopatrzenie w dodatkową kukurydzę podoba
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5928
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Lisowe problemy z BluRay
Strasznie cienki ten suchar Krzysiek Geniusze przeszłości znając wymogi przemysłu, których nie przeskoczą podchodzili do sprawy twórczo, nie chciałbym, żeby home video mi to zabierało; czarny ekran na początku i w konkretnym momencie dramatycznym 2001 okraszony Atmospheres Ligetiego jest super, gwiezdne pole z Ilia’s Theme w tle przed Star Trek The Motion Picture też fajnie wychodzi, muza Jarre’a na tle onirycznego krajobrazu przed Doktorem Żywago również itd. itp. itd….
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Lisowe problemy z BluRay
Kiedyśgrześ prawi mądrze, jak nigdy
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Lisowe problemy z BluRay
???? dalej nie wiem co to ma wnieść do pseudo dyskusji, w której się najwyraźniej zagubiłeśkiedyśgrześ pisze:ostatni raz
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5928
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Lisowe problemy z BluRay
faktycznie się zagubiłem, bo zupełnie nie kumam takiego nastawienia, ale jak komuś wygodniej z ignorance is bliss to jego sprawa, whatever
Re: Lisowe problemy z BluRay
a jakie mam mieć nastawienie, skoro co chwila obrazki wstawiasz mające nie wiem co udowodnić, ale na pewno nie to, o czym konkretnie mówimy
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5928
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm