Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

z ciekawości spytam.

Bo mnie kompletnie nie

chyba punch hole i czemu nie w dziale płytowym?
mi też nie przeszkadza. to czemuś nie brał tego sinbada wtedy? pisałeś że z dziurką nie bierzesz

Adam Krysiński pisze:chyba punch hole i czemu nie w dziale płytowym?
mi też nie przeszkadza. to czemuś nie brał tego sinbada wtedy? pisałeś że z dziurką nie bierzesz

Na dopalaczach byłem. Wysłałeś mi księdza?

A mnie tak. Takich nie tykam...

Althazan pisze:A mnie tak. Takich nie tykam...

tzn. mnie kiedyś to wadziło trochę, ale uważam, że to zwykłe czepialstwo.

A powiedz mi Mistrzu mój czy to znacznie obniża wartość płyty?

Natomiast bardzo nie lubie rysek, ryseczek, ryskopodobnych zmian na płycie. Na tym punkcie zdecydowanie pierd*lec gwarantowany.


Mówicie że tamten Sinbad co dawaliście w linku nie miał punch hole'a?

bladerunner20 pisze:tzn. mnie kiedyś to wadziło trochę, ale uważam, że to zwykłe czepialstwo.

Natomiast bardzo nie lubie rysek, ryseczek, ryskopodobnych zmian na płycie. Na tym punkcie zdecydowanie pierd*lec gwarantowany.

To dziwne, bo przecież rysek nikt specjalnie nie robi (chyba poza Kryszardem tylko), a PH to świadoma robota.

Bucholc Krok pisze:

Co się tak dziwisz ?

Bucholc Krok pisze: To dziwne, bo przecież rysek nikt specjalnie nie robi (chyba poza Kryszardem tylko), a PH to świadoma robota.

No ale Bucholc popadamy trochę w paranoję. W końcu słuchamy Muzyki czy Rysek.

Bucholc Krok pisze:bo przecież rysek nikt specjalnie nie robi (chyba poza Kryszardem tylko)

"wiecie co z nim zrobic nie?!"

Adam Krysiński pisze:

Bucholc Krok pisze:bo przecież rysek nikt specjalnie nie robi (chyba poza Kryszardem tylko)

"wiecie co z nim zrobic nie?!"

całkiem serio Bucholc, Krystyna partaczy okładki, ale o płyty dba.

dlatego na takich Bucholcach się potem zarabia bo chcą koniecznie tyko folię

Adam Krysiński pisze:dlatego na takich Bucholcach się potem zarabia bo chcą koniecznie folię

No bo trochę racji ma. Ja nie kupuje używek na allegro oprócz stałej ekipy melomanów czyli od Was. Bo Wy wiecie o co kaman.

bladerunner20 pisze:czy to znacznie obniża wartość płyty?

Znacznie, nawet bardziej niż znacznie...

Mówicie że tamten Sinbad co dawaliście w linku nie miał punch hole'a?

Tamten co wychodził koło 80-90zł był po prostu NOWY, W FOLII. Pytałem sprzedawcę czy ma jakieś uszkodzenia poligrafii - NIE MIAŁ. Się sfrajerowałeś... Na taką okazję to teraz będziesz czekał...

bladerunner20 pisze:Co się tak dziwisz ?

Czepialstwo Nawet największego rarytasa bym nie kupił z PH..

No ale Bucholc popadamy trochę w paranoję. W końcu słuchamy Muzyki czy Rysek.

Pisałeś, że ryski Ci przeszkadzają, więc już nie wiem jak jest. A jak ktoś twierdzi, że słucha się muzyki i tylko dlatego się kupuje oryginały to niech ściąga lepiej mp3.

Althazan pisze:

Mówicie że tamten Sinbad co dawaliście w linku nie miał punch hole'a?

Się sfrajerowałeś... Na taką okazję to teraz będziesz czekał...

Okazje trzeba chytać, bladu, a nie zastanawiać się nie wiadomo nad czym..