Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

ŁOMŻA EXPORT



zamiata każdy inny jaki się napatoczy!

A jakie jest wasze rozeznanie w tym temacie? ;>

ja tam wolę wino. Najlepiej domowej roboty i żeby było w wystarczających ilościach.

Koper pisze:ja tam wolę wino. Najlepiej domowej roboty i żeby było w wystarczających ilościach.

pierdolisz jak potłuczony!
wino??
WTF? ;]

Nie każdy popija każdy posiłek winem, jak szanowny red. Goska. Jedni wolą jak Włosi lub Francuzi winiacze, inni by założyli spodenki na szelkach i na Oktoberfest.

Po co spodenki? "Laleczka" w dłoń, grill lub dobre towarzystwo [bądź oba warianty razem] i do przodu

Ciechan miodowy

Oooo. Coś nowego!
Trzeba spróbować

Fuj, Ewelina ale masz brzydkie dłonie. :D

A drugi typ to Obolon pszeniczny

To takie regionalne z północy Lubuskiego, podobno niezłe, ale w sumie nie pamiętam bo daaawno nie piłem:



ale chwaliła znajoma z innego woj., więc może faktycznie niezgorsze.

Kiedyś próbowałem się ze znajomymi tym wstawić.
Zaiste imperialny ma smak... szczególnie jak się zwraca ;p

Ja najbardziej lubię to:

Koper pisze:To takie regionalne z północy Lubuskiego, podobno niezłe, ale w sumie nie pamiętam bo daaawno nie piłem:



ale chwaliła znajoma z innego woj., więc może faktycznie niezgorsze.

Ty Koper a ja tam u Was w Zielonej Górze kiedyś się zapiłem świetnym piwem w takim minibrowarze (Haust). Świetne pszeniczne było. Wypiłem chyba 8 różnych rodzajów...

ewelina pisze:Ciechan miodowy

Amen. Acz pozostałe też nie są złe.

Oczywiscie Tyskie i Reddds . W Berlinie bardzo drogie, ale nie raz trzeba polskie piwko wypic