LECH POZNAŃ czyli jak zdobyc mistrza i walczyc w pucharach!!

[Bucholc Krok]

Trochę przegięłi..

[Ghostek]

Młodzieżówka LPR jak nic!

[Bucholc Krok]

Marnie to wróży władcy, gdy lud się zaczyna z niego naśmiewać.. I dlaczego zaraz LPR? Może te ~60%, które nie chodzi na wybory.

[Koper]

A Wisła to za 50 lat dalej będzie heroicznie walczyć o pierwszy awans do LM...

[Wawrzyniec]

Zabawne, państwo wielkości województwa mazowieckiego ma lepszą ligę od polskiej

[Bucholc Krok]

Wszystko kwestia pieniędzy.

[Wawrzyniec]

Wszystko też kwestia mądrego wydawania pieniędzy. Gdyż też nie róbmy z Polski kraju trzeciego świata i klubów, które nie mają żadnych pieniędzy.

[Bucholc Krok]

Żeby mądrze wydawać to trzeba najpierw mieć. Ale z tego co słyszałem to w tej Wiśle i tak mało Polaków gra.

[Mefisto]

Wisła przede wszystkim zbłaźniła się bramkarzem. Gdyby nie on, to byłoby 0:1 dla nich przy odrobinie szczęścia. Gość powinien zejść po pierwszej połowie - pierwszy raz widziałem, żeby bramkarz w lidze mistrzów rzucał się wzdłuż piłki

[Adam]

Mefi, Legia Warszawa Duma i Chwała tak śpiewacie nie?

[Mefisto]

No cóż, przynajmniej nasi nie dali tak dupy, jak pozostali

[Bucholc Krok]

I kto by pomyślał. Nikt im szansy nie dawał. Słyszałem głosy, że najgorzej trafili. W przypadku Wisły mówili, że już jest jedną nogą w fazie grupowej.

[Koper]

Wisła przede wszystkim zbłaźniła się bramkarzem. Gdyby nie on, to byłoby 0:1 dla nich przy odrobinie szczęścia. Gość powinien zejść po pierwszej połowie - pierwszy raz widziałem, żeby bramkarz w lidze mistrzów rzucał się wzdłuż piłki

Pareiko-Szmaciejko zagrał tak jak cała reszta, czyli beznadziejnie. Ale nie łudźmy się- APOEL był lepszy w obu meczach, Wisła i tak miała fart, że przez pewną chwilę miała szansę na awans. Ale farta miała już w dwumeczu z Liteksem, zatem kiedyś się musiał skończyć.

A Legii nie mogłem oglądać wczoraj, ale nie sądziłem, że będę tego żałował.

[Adam]

Szczęsny będzie dziś miał powtórkę z Arsenal-Man UTD tyle że teraz będzie do zera 5 minuta i już 2 razy ratował

[Marek Łach]

Ale frajerzy. Który to się potknął o własne nogi? Wawrzyniak?