Euro 2012

[Adam]

i nie rzucajmy tekstów o plebsie, bo wolę być plebsem niż folksdojczem

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Włosi pokazali dzisiaj jak wygląda świetny futbol. Gdyby byli skuteczniejsi, to mogli Niemców rzucić na kolana. Wierzę, że w niedzielę zrobią to z Hiszpanią. Forza Italia

[Wawrzyniec]

i nie rzucajmy tekstów o plebsie, bo wolę być plebsem niż folksdojczem

Skoro Ty mimo próśb ciągle używasz zwrotów "szwaby", "szkopy" i nawiązania do II wojny światowej i nie było żadnej reakcji, to ja mam prawo nazywać takie zachowania po imieniu.
Dobra nie ma o czym gadać. Fajne było EURO, ale się skończyło. Za dwa lata Brazylia.

[Adam]

piękno futbolu i nic więcej!

Włochy - drużyna przeżarta przez korupcję; piętnowana we własnym kraju w mediach; drużyna której w ogóle mogło na euro karnie nie być; goście którzy w większości po zejściu do szatni mogą w każdej chwili spodziewać się tam przywitania kajdankami; drużyna mająca skandalicznie aż o 2 dni mniej czasu na przygotowanie do półfinału; drużyna z najbardziej znienawidzonym i wyszydzanym - obok Ronaldo - piłkarzem o ciężkim życiorysie z którego media robią stale ćwierćinteligentnego idiotę którym nie jest a który pokazuje światu że może go co najwyżej całować w dupsko; itp itd - i oni pokazuja że na boisku można być jednością, kimś, całą resztę zostawić za boiskiem i wypruć serce i flaki dla wyniku..

a z drugiej strony karykatura reprezentacji - 90% Turków i Czarnoskórych okraszonych szczyptą Polaków - i wszyscy o zgrozo biegający z czarną wroną na piersi - pozbierani z łapanki i wyszkoleni na piłkarzy-robotów z dużym ego. tylko że to nie wszystko. i tak się finalnie kończy zabawa, a końcowy wynik idzie w świat.

niezależnie od wyniku finału, to Włosi są już największymi wygranymi euro, i to nie tylko sportowo, ale również mentalnie, psychicznie, ludzko..

[Templar]

Kurwa mać.


Neuer trochę zwalił, przy drugiej bramce mógł jak Szczęsny wyjść i z półobrotu Balotelliemu



A finał będzie kijowy, teraz już wiem dlaczego w Kijowie się odbędzie, a nie w Warszawie

[Templar]

a z drugiej strony karykatura reprezentacji - 90% Turków i Czarnoskórych

A teraz to dojebałeś, bo kto niby strzelił te 2 bramki dla Włoch?

[Wawrzyniec]

a z drugiej strony karykatura reprezentacji - 90% Turków i Czarnoskórych

A teraz to dojebałeś, bo kto niby strzelił te 2 bramki dla Włoch?

Ale nawet nie ma co polemizować. Adam pieprzy jak potłuczony i nie ma co go nakręcać. Ja sam na kilka dni robię sobie przerwę od portali, co by się samemu niepotrzebnie denerwować. W końcu to tylko piłka, ale smutek i tak jest. Szkoda, że nie jestem pijakiem, gdyż z chęcią bym się upił. A tyle razy przed meczem i w przerwie słuchałem "Inception". No nic teraz pozostaje tylko słuchać "The Thin Red Line" i utwory "Stone in My Heart".

[Paweł Stroiński]

Jak ktoś jest zapadłym rasistą, to nie dotrzesz do niego logiczną argumentacją...

[Mefisto]

Piękny mecz, Niemcy nie mieli nic do powiedzenia. A Italia jest wielka!

[Adam]

dokładnie złote dziecko makaroniarskiego futbolu pokazało farbowanym lisom gdzie ich miejsce, a Niemców w meczu było stać tylko na błagalne prośby ze łzami w oczach "nicht szisen więcej" goście którzy nawet nie potrafią kląć po niemiecku co było nieraz widać na powtórkach. Podolski, Boteng, Szwajnsztajger - ta trójka cały turniej grała w sposób katastrofalny.Lew był jak Dyzma.Zabił prawe skrzydło żeby wzmocnić środek pomocy i skończył tak jak Dyzma. Nawet składu nie umiał wystawić porządnie i wystawił katastrofe. Boteng to była kopia naszego lamy Benisza ale Cassano go dymał jak dziecko. Kloze przez 15 pierwszych minut 2 połowy był przy piłce częściej niż ten cały ich Gomezik przez całą pierwszą połowę! Także Raus był dużo lepszy od Podolskiego, którego zmienił po przerwie.. Germani dzisiaj zostali przerzuci i wypluci przez Italię - która miała skandalicznie 2 dni mniej na przygotowania i regenerację, oraz statystycznie są prawie raz starsi od niemiec! Pirlo,De Rossi i Marchisio ośmieszyli germańców ich w środku pola. Gdyby nie fatalna murawa na stadionie i te poślizgi Diamanti,Di Natale i Marchisio to było by z 4:0. gdyby Marchisio dwukrotnie nie spudłował (65. min po cudnej koronkowej akcji oraz 10 min później), a potem pod bramką rywala nie poślizgnęli się przez stan murawy kolejno właśnie Diamanti i Di Nataleza to niemce dostali by w dupę jeszcze z 2 budy. a przed meczem Szkopy gęby mieli pełne ego i pychy jaka drużyna jest najlepsza i kto zagra w finale. makaroniarze pokazali im gdzie raki zimują. ależ ten futbol jest piękny Dojczland ał widerzejn! a słynne zdanie Linekera sprzed 30 lat po raz kolejny i zapewne finalny odchodzi do lamusa jako relikt zamieszłych czasów. i ściągnij już Wawrzyniec tą flagę z podpisu bo obciach

FORZA ITALIA!!!!

[Templar]

Podolski, Boteng, Szwajnsztajger - ta trójka cały turniej grała w sposób katastrofalny.

Obejrzyj na stronie TVP jeszcze raz mecze grupowe i ćwierfinał, bo teraz po raz drugi grubo dojebałeś, Schweinsteiger to był jeden z najlepszych piłkarzy w meczach grupowych, w ćwierćfinale też grał bardzo dobrze. A co do Podolskiego to polecam mecz z Danią, na wielu portalach uznano go za najlepszego piłkarza tego meczu.

Gdyby nie fatalna murawa na stadionie i te poślizgi Diamanti,Di Natale i Marchisio to było by z 4:0.

A Niemcy to na innej murawie grali

Poza tym, pod bramkami murawa była wymieniana, niech se lepiej Włosi buty inne kupią

[Adam]

a o czym tu dyskutować skoro przecież nawet wszystkie niemieckie media za najsłabsze filary drużyny wymieniają właśnie te 3 nazwiska które podałem?

Forza Italia, a przegrani do domów i podkulić ogon i rozbuchane ego.

[Templar]

Jakie niemieckie media? Może chodziło o wczorajszy mecz, bo jeśli ktoś napisał, że Podolski i Schweinsteiger grali tragicznie przez cały turniej to znaczy, że się chuja zna. No ale w sumie u nas też durne pismaki pisały, że Polska zaliczyła najgorszy występ na jakichkolwiek Mistrzostwach Świata/Europy

[nadszyszkownik Kilkujadek]

Nieważne jak Niemcy grali przez cały turniej, liczy się to co było wczoraj. Grali, delikatnie to ujmując, kiepsko i zasłużenie przegrali i co niektórzy, powinni przyjąć ten fakt do wiadomości.
Co do ekipy Polski, o której, kolega wspomina poniżej, to wybacz, ale pismaki maja rację, to był najgorszy występ w dziejach mistrzostw w piłce kopanej, w których braliśmy udział. Koniec, kropka i dosyć już tej żenady w stylu 'Polacy, nic się nie stało'. Stało się, dali dupy na całej linii i nikt, ani nic, tego nie zmieni.

[Adam]

i już pięknie cały net cieszy się z sukcesu Azzurich