![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Swoją drogą to chyba najbardziej wydumane taśmy w historii "afer". Nagrali jak paru polityków powiedziało "k...a" przy obiedzie.
Sam się wyprowadź! Pokaż im, że stać Cię na własne poglądy!
Ale dla których? Chyba nie tych zaszczepionych?
A to o takie coś chodziło. Widziałem tytuł, ale nie chciało mi się czytać szczegółów. Cóż, jeśli się chcą wydurniać, to dopóki nikomu tego nie narzucają i robią to za swoje pieniądze, to niech się bawią. To akurat nikomu postronnemu nie zaszkodzi.Dzisiaj czytałem o "metodzie badania nasienia zgodną z nauczaniem kościoła katolickiego", która polega na tym, że mąż zamiast popełniać upokarzający grzech masturbacji (!) zakłada przed stosunkiem ze swoją żoną specjalną prezerwatywę bez środków plemnikobójczych, która jest specjalnie przedziurawiona, żeby z jednej strony umożliwić zapłodnienie zgodnie z bożym planem, a z drugiej strony część nasienia pobrać do badań.
Wiesz, to jest tak, że jak 95-100% populacji jest zaszczepione, to bakteria nie ma za bardzo szans znalezienia "żywiciela", a więc przypadki zachorowań są rzadkie lub nie ma ich wcale, a więc w konsekwencji nie ma zbyt wielu chorych, którzy są źródłem rozprzestrzeniania się bakterii na kolejne osobniki. Jak masz większą grupę nieszczepioną, to automatycznie masz więcej osobników rozprzestrzeniających bakterie, a im więcej źródeł zakażenia, tym większe ryzyko zakażenia, nawet tych szczepionych. Bo jak ci wybuchnie epidemia np. odry i będziesz na każdym kroku narażony na zakażenie, to może się okazać, że masz za mało przeciwciał przeciwko tym wirusom, żeby Twój organizm sam sobie z chorobą poradził. Gdyby epidemii nie było, to nawet ta niewielka liczba przeciwciał dałaby sobie radę z jakimiś pojedynczymi drobnoustrojami.