EPIC FAIL! :D (honorowy patronat: lis23)

[Wojteł]

Sorry, ale Konczita nie tylko leciała na wizerunku, ale przede wszystkim miała dobrą piosenkę

Dobra piosenka na eurowizji to oksymoron, aż chyba sobie z ciekawości przesłucham

[Templar]

ale przede wszystkim miała dobrą piosenkę

Piosenka nawet fajna, ale głos to miała jednak średni i gdyby nie broda to na pewno by nie było wygranej. Choć tak samo u nas, gdyby nie cycki to też wynik byłby gorszy. Widać to było w szczególności na Twitterze, najwięcej mówili właśnie o Polsce i Austrii, ludzi głosowali dla beki na te 2 kraje. Ktoś na Twitterze zrobił fajną prezentację kandydatów w postaci LEGO, oczywiście 2 najpopularniejsze foty:

[hp_gof]

Boskie

[Koper]

Gdyby tak jak kiedyś liczyli tylko głosy widzów to byśmy mieli 5. miejsce:
1. Austria (311 pkt)

Czyli pan(i) z Austrii wygrywa niezależnie od metody liczenia głosów? No to nie wiem co się nasi tak oburzają, a już zwłaszcza okołopisowscy politycy, że baba z brodą to powinna w cyrku występować. A Eurowizja to niby nie cyrk? Ludzie dla jaj głosują, a oni tam udają chyba sami przed sobą, że wielki konkurs muzyczny robią.

[Templar]

1938 rok, Łomża:



A gdyby policzyć natomiast tylko głosy jury to chyba wtedy dopiero Austria by nie wygrała, ale nie jestem pewien i nie chce mi się teraz dokładnie sprawdzać Ale wtedy też my bylibyśmy gdzieś pod koniec stawki

Z polskich piosenek na Eurowizji to mi się tylko podobały: "To nie ja!" Edyty Górniak i pamiętne 2. miejsce I jeszcze "Keine Grenzen" Ich Troje było całkiem fajne i do tego dobre 7. miejsce. A reszty to już nawet nie pamiętam i nie chcę pamiętać.

[Wojteł]

Powtórzę, co już pisałem na JM:

Przed eurowizją: Ło Jezu jaka wiocha Donatan jedzie, wstyd przed ludźmi!
Po Eurowizji: Olaboga baba z brodo wygrała, żiri oszukało naszego Donatana!

Ogólnie mnie to jebie, kto i co wygrało, bo przecież na eurowizji się promuje skrajnie tandetną i kiczowatą "muzykę". Za to śmieszy mnie postawa polskich internautów, którzy najpierw mieli ból dupy o donata, a potem o brak jego wygranej, no i mnie osobiście wkurza, że na każdej stronie w necie na jaką wejdę, jest jakiś transwestyta i pierdolenie o festiwalu kiczu (tak swoją drogą, jak w pierwszej chwili zobaczyłem jego zdjęcia, to myślałem, że to Kim Kardashian, ona chyba z resztą miała kiedyś taką stylówę)

[hp_gof]

Pomijam już fakt, że motyw faceta przebranego za babę jest stary jak świat. Dawno dawno temu w teatrze występowali wyłącznie faceci, również w rolach kobiet, bo te prawdziwe siedziały w chałupach. Poza tym w naszych polskich kabaretach takich postaci jest sporo, chociażby Mariolka I jakoś się wszyscy dobrze bawią. Tylko że to jest dla jaj. A jak ktoś to zrobi zupełnie na serio i jeszcze wygra Eurowizję (raz na kilkanaście lat), to jest szok i upadek moralny Eurowizja od wielu lat jest spektaklem kiczu, zabawy i dystansu do siebie, a teraz wszyscy krzyczą, że nie chcą żyć w takiej Europie To samo z występem naszych Polek - prawie wszystkie ubrane od stóp do głów w tradycyjne kiecki ludowe, raptem dwie laski - mleczarka i praczka miały lekko uwydatniony (naturalny!) biust i podnosi się larum, że to soft porno! A jak na co dzień ludzie oglądają teledyski z dalekiego zachodu, które z naturalnością mają niewiele wspólnego, to jest ok



Jakby na scenę wyskoczyła Hiszpanka w bikini i z piórami i tańczyła jak na karnawale na Teneryfie to by było spoko, bo latynoski to muszą być gorące. Najwyraźniej to co zakryte, bardziej pobudza wyobraźnię

[Koper]

Za to śmieszy mnie postawa polskich internautów, którzy najpierw mieli ból dupy o donata, a potem o brak jego wygranej

a to prawda. Typowe.

1938 rok, Łomża:

Mrs. Ralston? To pewnie z Ameryki się wzięły te kobiety z brodami. Cholerni imperialiści zrzucili je na Europę jak stonkę.

a teraz wszyscy krzyczą, że nie chcą żyć w takiej Europie

No i o tym mówię. Wielkie oburzenie o to, że się facet w kieckę ubrał. Benny Hill się w każdym programie przebierał.

[Templar]

Eurowizja od wielu lat jest spektaklem kiczu, zabawy i dystansu do siebie

Dokładnie, od dobrych paru lat im większy kicz tym większa szansa na wygranie tego konkursu, wystarczy sobie przypomnieć Lordi, te babuszki z Rosji - zajęły co prawda 2. miejsce, ale to dlatego, że wtedy to prawdziwy hicior popowy zapodała Szwecja w postaci "Euphorii" Loreen, chyba jedyna piosenka z Eurowizji od kilkunastu lat, którą napierdalają cały czas w radiu Już jedna drag queen była na Eurowizji z Ukrainy, tyle że bez brody, ale i tak zajęła dzięki temu 2. miejsce w 2007 roku

Może serio powinniśmy wysłać coś w stylu Braci Figo Fagot?

[Koper]

Może serio powinniśmy wysłać coś w stylu Braci Figo Fagot?

Gouskę i Vudarsky'ego. Pytanie tylko, czy się zgodzą ubrać w damskie ciuszki.

[Adam]

za taki hajs jak tam dają to pewnie tak

[Wawrzyniec]

Bracia Figo Fagot, ani Thomas Gouska & Lukas Wüdarsky by raczej nie przeszli, gdyż w dużej mierze prezentują oni muzykę przystosowaną wyłącznie na polski rynek. Jeden znajomy puścił znajomym Niemkom parę kawałków Braci Figo Fagot i jakoś się nie wciągnęły. Co mnie w ogóle nie zaskoczyło.

[Templar]

Tu nie chodzi, żeby ludzi muzyka wciągnęła, tylko, żeby było to na tyle kiczowato widowisko, żeby dla beki głosowali. Zresztą zobacz sobie co zaśpiewała poprzednia drag queen na Eurowizji:

http://www.youtube.com/watch?v=VJHfhq6VOsg



Albo te Babuszki z Rosji:

http://www.youtube.com/watch?v=BgUstrmJzyc

jakbyś komuś puścił same te piosenki bez obrazu to raczej na pewno nikogo by to nie wciągnęło

[Templar]

A jeszcze jedno, skoro w tym roku Francja ze swoją piosenką o wąsie była ostatnia to widać Europa nie lubi wąsów, dlatego trzeba wysłać "A gdybym zgolił wąs" Braci Figo Fagot Swoją drogą wyobraziłem sobie teraz takie disco na tej scenie Eurowizji i jeszcze tekst po angielsku, stężenie kiczu over 9000

[hp_gof]

Babuszki były cudne A u nas się wszyscy wyparli Koko Euro Spoko przy innej okazji... Zero dystansu, zero zabawy
Tamta drag była zdecydowanie dla jaj, w sobotę było zdecydowanie bardziej na poważnie, dlatego taki szum
Jeszcze do kolekcji, w 1998 wygrała reprezentująca Izrael transseksualistka: https://www.youtube.com/watch?v=Fv83u7-mNWQ
O dziwo, tę piosenkę nie raz słyszałem!