
Jak rzyć, panie premierze?
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9894
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Mogli nie puścić wcale. Mogli też zabić 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Mogli jeszcze przed komentarzem do filmu dodać dodatkową planszę z komentarzem wyjaśniającym, że ten komentarz jest potrzebny właśnie z tego względu, że Polacy są tak głupi, że historii nie znają
Ale to by było zbyt antypolskie 


- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Dziś mamy rocznicę:
29 lutego 1768 roku zawiązano Konfederację Barską.
Szlachta uznała gwarancje rosyjskie (z 24 i 26 lutego) nienaruszalności granic, ustroju Rzeczypospolitej oraz praw dysydentów jako niedopuszczalne wtrącanie się sąsiada w wewnętrzne sprawy polskie.
Ciekawe co by ta szlachta powiedziała, gdyby się dowiedziała, że w XXI w. Polacy dobrowolnie godzą się nie na same gwarancje nienaruszalności RP i "praw mniejszości", ale na to, by przed prawem polskim pierwszeństwo miało prawo UE.
Jest to konfederacja, która powinna dawać do myślenia tym którzy mają nieuzasadnione poczucie wyższości nad dawną szlachtą polską i lubią ją szufladkować jako "pijanych warchołów".
29 lutego 1768 roku zawiązano Konfederację Barską.
Szlachta uznała gwarancje rosyjskie (z 24 i 26 lutego) nienaruszalności granic, ustroju Rzeczypospolitej oraz praw dysydentów jako niedopuszczalne wtrącanie się sąsiada w wewnętrzne sprawy polskie.
Ciekawe co by ta szlachta powiedziała, gdyby się dowiedziała, że w XXI w. Polacy dobrowolnie godzą się nie na same gwarancje nienaruszalności RP i "praw mniejszości", ale na to, by przed prawem polskim pierwszeństwo miało prawo UE.
Jest to konfederacja, która powinna dawać do myślenia tym którzy mają nieuzasadnione poczucie wyższości nad dawną szlachtą polską i lubią ją szufladkować jako "pijanych warchołów".
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Pewnie liberum veto!WhiteHussar pisze:Ciekawe co by ta szlachta powiedziała

I mielibyśmy jakieś 500km autostrad i PKB z 2005 r.

- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Ciekawa interpretacja ...Althazan pisze:Pewnie liberum veto!WhiteHussar pisze:Ciekawe co by ta szlachta powiedziała
I mielibyśmy jakieś 500km autostrad i PKB z 2005 r.

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26552
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Czyli rozumiem, że Tobie się podoba iż protestowali przeciwko prawom Polaków innych wyznań niż katolicyzm? 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Równie często słyszę, że ta konfederacja była skierowana przeciwko próbom reform ustrojowych. Przecież konfederację zawiązano po tym, gdy Rosja stała się gwarantem BRAKU zmian ustrojowych Polski. Sprawa była dość prosta : Król ( narzucony Polsce przez rosyjskie bagnety ) zawarł z Rosją niekorzystne dla Polski układy. Na co konfederaci mieli czekać? Aż Rosja wprowadzi w życie "prymat prawa rosyjskiego nad krajowym" No mogli. My w XXI w. właśnie tak zrobiliśmy. Poddaliśmy się bez walki, a nawet przy ogólnym poklasku większości partii i społeczeństwa. Dla nich jednak była suwerenność Rzeczypospolitej była ważniejsza. Dlatego chwycili za broń.Koper pisze:Czyli rozumiem, że Tobie się podoba iż protestowali przeciwko prawom Polaków innych wyznań niż katolicyzm?
Akurat w I RP tolerancja religijny byłą na wysokim poziomi choć były z zgrzyty z Żydami. I nie bronie to kościoła! Jak się okazało po 1795 roku, prześladowania dopiero się zaczęły
Mimo iż w tamtym okresie kawaleria była tylko cieniem dawnej wielkości i uważam, że był to najgorszy okres w historii naszej kawalerii, ale szanse na powodzenie były. Po wybuchu wojny turecko-rosyjskiej w Polsce pozostała niewielka ilość żołnierzy rosyjskich. Gdyby król i wojsko regularne przyłączyły sie do powstańców, to historia mogła zupełnie inaczej się potoczyć.
Ja tylko przypomniałem o rocznicy. Przez całe szkolne życie słyszałem tylko o negatywnych skutkach konfederacji i to właśnie dało mi do myślenia
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26552
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Jeno upadek państwa polskiego (co doprowadziło do tego, że Rosja mogła nam wiele rzeczy narzucać) zaczął się o wiele wcześniej i ta twoja wspaniała szlachta była temu współwinna.
A dwa to jakoś mnie się wydaje, że im bardziej o swoje przywileje i wpływy chodziło jak o suwerenność kraju a patriotyzmem to wszyscy sobie ładnie potrafią gęby wycierać.
A dwa to jakoś mnie się wydaje, że im bardziej o swoje przywileje i wpływy chodziło jak o suwerenność kraju a patriotyzmem to wszyscy sobie ładnie potrafią gęby wycierać.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
No tak po części było, ale Rosja wkroczyła gdy chciano wszystko zmienić a zwłaszcza liberum veto!
Rosja po cichu czekała i odrzucała swoich dla zamętu.
Mam wrażenie jakby wszystkie działania jakie były podejmowane przez POLAKÓW w naszej historię uważasz za chore i dążące w tylko jednym kierunku : ukazania choroby całego kraju
Rosja po cichu czekała i odrzucała swoich dla zamętu.
Mam wrażenie jakby wszystkie działania jakie były podejmowane przez POLAKÓW w naszej historię uważasz za chore i dążące w tylko jednym kierunku : ukazania choroby całego kraju
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Było jakąś partyzantkę zorganizować. A co Ty zrobiłeś w tej sprawie?WhiteHussar pisze:My w XXI w. właśnie tak zrobiliśmy. Poddaliśmy się bez walki

- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Przecież w cytowanym przez Ciebie fragmencie jest odpowiedź. Czy Ja pisałem, że Wy, Ty czy Oni?
Re: Jak rzyć, panie premierze?
To skoro uważasz, że to nieładnie, to może jednak trzeba (było) coś zrobić?WhiteHussar pisze:Przecież w cytowanym przez Ciebie fragmencie jest odpowiedź. Czy Ja pisałem, że Wy, Ty czy Oni?
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Ja do nie dawna uważałem ,że jest normalnie. Teraz jak zwracam uwagę na fakty co do których jeszcze nie dawno miałem odmienne poglądy, jestem zaszokowany tym jak były odległe od prawdy. Fakty o Polsce były dla mnie tak jasne, że nie zastanawiałem się nad nimi, bo po co skoro wszystko i wszyscy mówią jak jest. Polska to nic nie znaczący kraj a zachód to raj. Język ANG numer jeden i lepszy od tego niemodnego PL. Takie mialem myślenie. W domu nie miał kto wykreowac mnie na patriote bo bylo\jest podobne myslenie.
Potem gdy mój głód wzrósł na poznanie Polski, bo to mój dom a i dziadek z świadek wojny zwrócil mi subtelnie uwagę abym zaintersowal sie Polska bo widzial, ze jestem zapatrzony w zachod. Dało mi to do myślenia. Potem wątpliwości co do tego jak to się stało, że taki kraj wygląda teraz tak jak wygląda. Logiki się to nie trzymało. Najpiekniejsze jest to, że historia się powtarza...
Ale mam wrażenie, że przez to, że chce w jakiś sposób (czasem lepiej a czasem gorzej) bronić Polski i nie mówię, że się nie mylę bo to się każdemu zdarza bo wynika to także z braków wiedzy na temat historii, które ciągle staram się uzupełniać, zrobiłem sobie bardziej wrogów na forum niż kolegów bo spotykam się tylko z krytyką ... Mam nadzieję, że tylko w tym dziale
Potem gdy mój głód wzrósł na poznanie Polski, bo to mój dom a i dziadek z świadek wojny zwrócil mi subtelnie uwagę abym zaintersowal sie Polska bo widzial, ze jestem zapatrzony w zachod. Dało mi to do myślenia. Potem wątpliwości co do tego jak to się stało, że taki kraj wygląda teraz tak jak wygląda. Logiki się to nie trzymało. Najpiekniejsze jest to, że historia się powtarza...
Ale mam wrażenie, że przez to, że chce w jakiś sposób (czasem lepiej a czasem gorzej) bronić Polski i nie mówię, że się nie mylę bo to się każdemu zdarza bo wynika to także z braków wiedzy na temat historii, które ciągle staram się uzupełniać, zrobiłem sobie bardziej wrogów na forum niż kolegów bo spotykam się tylko z krytyką ... Mam nadzieję, że tylko w tym dziale

Re: Jak rzyć, panie premierze?
Krytyka zawsze może być konstruktywna, nie przejmuj sięWhiteHussar pisze:Ja do nie dawna uważałem ,że jest normalnie [...]
Ale mam wrażenie, że przez to, że chce w jakiś sposób (czasem lepiej a czasem gorzej) bronić Polski i nie mówię, że się nie mylę bo to się każdemu zdarza bo wynika to także z braków wiedzy na temat historii, które ciągle staram się uzupełniać, zrobiłem sobie bardziej wrogów na forum niż kolegów bo spotykam się tylko z krytyką ... Mam nadzieję, że tylko w tym dziale

Tylko - jeżeli możesz się zastanowić i odpowiedzieć - to:
1. Ile czasu spędziłeś na zachodzie? Może jakieś USA widziałeś (chociaż chwilę mieszkałeś i to nie w Chicago)?
2. Czy językiem polskim da się porozumiewać w innym kraju niż Polska? Czy znając wyłącznie język polski można czuć się komfortowo poza naszym krajem...?
3. Czy pamiętasz jak wyglądała Polska w roku np. 1980? Jak nie, to chociaż w 1990? Zauważasz różnice? Jak myślisz, z czego się one wzięły? Zrobiłeś analizę zysków i strat? Co przeważa?
Patriotą i dumnym Polakiem można być również wtedy, gdy bierze się z zachodu to co dobre i przydatne a krytykując to co bezsensowne i szkodliwe. Nikt tutaj nie twierdzi, że zachód to cud, a Polska to zaścianek. Ten zaścianek to chcą z Polski zrobić ludzie, którzy nie rozumieją, że w obecnych czasach nie da się żyć w wyizolowanym świecie, będąc zapatrzonym w minione czasy. Warto czasem patrzeć do przodu. Umiejętność myślenia wysoce wskazana (i to nie jest uwaga do Ciebie)...