Jak rzyć, panie premierze?

[Kaonashi]

Co do ksenofobii sprawa jest też prostsza niż się wydaje. Terrości wśród muzułmanów to malutki odsetek, ale zdecydowana większość terrostów (przynajmniej w Europie) to muzułmanie. Później iksiński czyta, że jeden z zamachowców z Paryża był zarejestrowany jako uchodźca w Grecji na Lesbos. W związku z tym też nie rozumiem dlaczego inteligenty człowiek nie może pojąć potencjalnych obaw szarego iksińskiego.

[Templar]

A swego czasu w USA serię zamachów organizował niejaki Theodore Kaczynski, z pochodzenia Polak. Co w związku z tym?

No przecież samolot nam chyba za to zestrzelili 5 lat temu

To jest niesamowite, jak PiS już na samym początku rządzenia sam sobie kładzie kłody pod nogi przed kolejnymi wyborami Oni naprawdę sobie przez 4 lata nagromadzą tyle, co PO przez 8

Ale jakie kłody? Tak jak mówi Wawrzek, że Kamiński zostanie uniewinniony było wiadome od dawien dawna i chyba większość wyborców PiS doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Póki co tylko oburzenie widzę praktycznie tylko ze strony wyborców PO/Nowoczesnej, których to rzekomo PiS "oszukał" w tej sprawie

[Koper]

Co do ksenofobii sprawa jest też prostsza niż się wydaje. Terrości wśród muzułmanów to malutki odsetek, ale zdecydowana większość terrostów (przynajmniej w Europie) to muzułmanie. Później iksiński czyta, że jeden z zamachowców z Paryża był zarejestrowany jako uchodźca w Grecji na Lesbos. W związku z tym też nie rozumiem dlaczego inteligenty człowiek nie może pojąć potencjalnych obaw szarego iksińskiego.

I z tych obaw Iksiński będzie wyzywał i bił każdego o ciemniejszej karnacji.
To ja się bardziej obawiam takich szarych Iksińskich.

Ale jakie kłody? Tak jak mówi Wawrzek, że Kamiński zostanie uniewinniony było wiadome od dawien dawna i chyba większość wyborców PiS doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Póki co tylko oburzenie widzę praktycznie tylko ze strony wyborców PO/Nowoczesnej, których to rzekomo PiS "oszukał" w tej sprawie

Na przykładzie Templara widać, że wyborcy PiS to jednak specyficzna grupa społeczna. Cieszą się, że ich idole to mistrzowie obłudy i hipokryzji. Leją ze szczęścia gdy PiSowcy sięgają po standardy rodem z putinowskiej Rosji albo oszukują innych. Ciekawe jak będą się czuli gdy w końcu i ich oszukają. Cóż, jacy idole, tacy zapewne ich fani.

[Templar]

Kogo to niby oszukali ułaskawiając Kamińskiego i w jaki to niby sposób stali się przez to mistrzami obłudy i hipokryzji? Cały ten wyrok to jeden wielki żart był, za rządów PO służby biły rekordy w przekraczaniu uprawnień wobec niewinnych osób i były tylko z tego powodu jakieś pojedyncze wyroki w zawieszeniu, a ten Kamiński, straszny bandyta, biednych aferzystów do więzień powsadzał, wyrok większy mu dali, niż tym aferzystom i też niektórym osobom, co kogoś zabiły.

[Kaonashi]

Co do ksenofobii sprawa jest też prostsza niż się wydaje. Terrości wśród muzułmanów to malutki odsetek, ale zdecydowana większość terrostów (przynajmniej w Europie) to muzułmanie. Później iksiński czyta, że jeden z zamachowców z Paryża był zarejestrowany jako uchodźca w Grecji na Lesbos. W związku z tym też nie rozumiem dlaczego inteligenty człowiek nie może pojąć potencjalnych obaw szarego iksińskiego.

I z tych obaw Iksiński będzie wyzywał i bił każdego o ciemniejszej karnacji.
To ja się bardziej obawiam takich szarych Iksińskich.

No właśnie, i sam popadłeś w jakieś skrajności.

[hp_gof]

Templar, pamiętaj o jednej rzeczy - PiS nie wygrał dlatego, że to jest taka super zajebista partia, którą popierają wszyscy, bo sobie zasłużyli na takie poparcie zajebistym programem i zajebistymi ludźmi, tylko dlatego, że PO była mega żenująca i słaba, a PiS robił przez kilka lat raban, że wszyscy są beeee, a oni są prawi i sprawiedliwi i mają zawsze rację plus zrobili bardzo dobrą kampanię. W efekcie przekonali elektorat centrowy, który dał im te kilka punktów procentowych więcej ponad to, co stanowi ich żelazny, mniej więcej 30%-owy elektorat. To nie oznacza, że ci wyborcy centrowi, którzy de facto zawsze decydują o zwycięstwie danej partii, zgadzają się ze wszystkimi elementami programu PiS i to też nie oznacza, że gdyby poznali finalny skład rządu i ostatnie wypowiedzi i decyzje prominentnych działaczy tej partii, to podjęliby tak chętnie tę samą decyzję A rządzą samodzielnie tylko dlatego, że lewica przypadkiem wypadła

Ja tylko mówię, że już od pierwszych dni sami sypią sobie kamyczki do koszyczka, który przed kolejnymi wyborami będzie pełny, a dzisiejsza opozycja skrzętnie to wykorzysta. Dzisiaj to może ludzi nie ruszać. Wyborców Platformy też długo wiele rzeczy nie ruszało, ale przyszedł taki moment, że miarka się przebrała i przestali głosować na tę partię, tyle że stało się to dopiero po 7 latach. Dzisiaj PiS robi dokładnie to, przed czym PO tak nieudolnie "ostrzegało", tudzież straszyło. Przed wyborami to nie działało, ale za rok, dwa, kiedy wyborcy poczują się oszukani bądź też (korzystając z przeżyć wewnętrznych Wawrzyńca) wyruchani przez PiS, to ta retoryka znów zacznie działać, a opozycja z wielką przyjemnością wykorzysta każdy pretekst Zresztą już dzisiaj to robi, chociażby cytując Pawłowicz i Szydło

PS. Ułaskawienie Kamińskiego przed ogłoszeniem ostatecznego wyroku stanowi przypisanie Kamińskiemu winy Zresztą on sam jeszcze w maju powiedział, że nie chce łaski, chce uniewinnienia przez sąd

[Templar]

Ja tylko mówię, że już od pierwszych dni sami sypią sobie kamyczki do koszyczka, który przed kolejnymi wyborami będzie pełny, a dzisiejsza opozycja skrzętnie to wykorzysta.

Właśnie lepiej jak wszystkie kontrowersyjne rzeczy odwalają na samym początku, przez 4 lata nic im nie zagrozi, a przy następnych wyborach nikogo nie będzie interesować przypominanie przez opozycję wydarzeń sprzed 4 lat

PS. Ułaskawienie Kamińskiego przed ogłoszeniem ostatecznego wyroku stanowi przypisanie Kamińskiemu winy Zresztą on sam jeszcze w maju powiedział, że nie chce łaski, chce uniewinnienia przez sąd

Nie wiadomo kiedy by był następny wyrok, a bez uniewinnienia/ułaskawienia nie miałby dostępu do tajemnic państwowych.

A tak w ogóle to za ułaskawieniem Kamińskiego nie był tylko PiS, Korwin też to np. zapowiadał w kampanii wyborczej i pewnie paru innych kandydatów na prezydenta też by to zrobiło

[hp_gof]

Wierzysz w to, że PiS nagle się zmieni w połowie kadencji? Nie sądzę To jest partia szczera aż do bólu, bezkompromisowa i przekonana o własnej nieomylności A niektórych "kontrowersyjnych" kwestii, jak chociażby Smoleńsk, nie da się załatwić początku kadencji - to będzie trwało. Poza tym będzie na pewno burzliwa debata o konstytucji. Jak będą wojować z niektórymi reformami, to też będą mieli pod górkę. W pewnym momencie zrażą do siebie niektóre środowiska, zapewne też i Solidarność (jak się okaże, że nie spełnili jakichś obietnic), może i Kościół i środowiska pro-life nie będą tak entuzjastyczne jak dzisiaj, jeśli PiS nie zradykalizuje prawa w pewnych kwestiach itd. itd. A jak zradykalizuje, to zrażą z kolei centrum. To samo z Dudą - dzisiaj może sobie dalej gadać okrągłe słówka o dumie narodowej, ale za rok będą już pierwsze podsumowania konkretnych działań. Jeśli PiS nie osiągnie przynajmniej tego, co zrobiła Platforma to ludzie odczują że źle wybrali Więc wszystko w rękach PiSu. Na razie zachowują się tak, jakby dalej prowadzili kampanię jako niesforna opozycja

[Templar]

Po poprzednich dwóch latach rządów, które to rzekomo takie straszne były i którymi ciągle PO straszyło w kampanii wyborczej to PiS-owi poparcie jeszcze mocniej się zwiększyło, w sumie pomimo, że przegrali wtedy wybory to zdobyli niewiele mniej głosów niż teraz Także nie zgodzę się z tym, że wygrali teraz dzięki poparciu elektoratu centrowego, problemem było raczej rozdrobnienie się wcześniejszego poparcia PO na Nowoczesną i częściowo też na Kukiza + lewicę udupiło Razem

[hp_gof]

Oczywiście, że wygrali w tym roku dzięki elektoratowi centrowemu/centroprawicowemu. PiS nigdy wcześniej nie dojechał do wyniku ok. 37%! Po prostu z wyborów na wybory skutecznie przejmował najpierw prawą stronę sceny politycznej (do progu 30-32%), a w tym roku jeszcze centrum (do poziomu 37%). W 2007 roku był de facto jedynym przedstawicielem prawicy, więc nie ma się co dziwić, że im o kilka punktów procentowych przyrosło. Parlament nie był już tak rozdrobniony jak dwa lata wcześniej, bo zjedli cały plankton. Po prostu PiS przy takich radykalnych ruchach nie jest w stanie zdobyć więcej niż 30-32%. Żeby wygrać tak jak w tym roku musiał trafić na słabych przeciwników oraz pochować swoje "jastrzębie" i ocieplić wizerunek. Gdyby kandydatem na premiera był Kaczyński, bez efektu Szydło, to wynik byłby słabszy i już uniemożliwiłby samodzielne rządy.

PiS
2001 - 9,5%
2005 - 26,99%
2007 - 32,11%
2011 - 29,89%
2015 - 37,58%

PO
2001 - 12,68%
2005 - 24,14%
2007 - 41,51%
2011 - 39,18%
2015 - 24,09%

[Templar]

Ale Ty patrzysz tylko na wyniki procentowe, spójrz na liczbę wyborców, w 2007 - 5 183 477, a teraz - 5 711 687. Frekwencja niby była wtedy o 3 punkty procentowe większa, ale to głównie wyborcy antyPiS ten wynik osiągnęli, bo tam gdzie króluje PiS to frekwencja była wtedy niższa niż w tym roku.

[Wojteł]

http://natemat.pl/162271,byly-posel-po- ... kami-porno

[Templar]

http://natemat.pl/162271,byly-posel-po- ... kami-porno

Słyszeliście pewnie o copyright trollingu, czyli wysyłaniu przez różne firmy wezwań do zapłaty za pobranie przez torrenty (czyli tym samym też i nielegalne u nas udostępnianie) różnych filmów. To zaczęło się już kilka lat temu i władze miały to w dupie, aż do momentu gdy kancelaria Lex Superior zaczęła przesyłać wezwania w sprawie pornosów, dziwnym trafem nagle kilku posłów się wtedy tematem zainteresowało i ogólnie o całej sprawie stało się teraz bardzo głośno

[Templar]

No i w końcu się doczekamy:



Teraz te lewaki z rebelii już nas nie powstrzymają

[Templar]