Czy rozumiesz kiedyśgrzesia?

[Oliver]

Nie rozumiem kiedyśgrzesia. Przykro mi.

[Wojteł]

Dla kiedyśgrzesia szacun, że jest między dwiema siostra, gdzie jedna słucha disco polo, a druga hip hopu i jakoś się uchował. Co prawda moja starsza siostra jak miała lat naście, to słuchała niszowych zespołów gotyckich, a wszelkie Williamsy to dla niej było gówno, teraz trochę wydoroślała, ale dalej ma gust muzyczny daleko od mojego i równie daleki od nazwania go przeze mnie "dobrym"

[Szczypior]

Hip-hop jest okropny

[DanielosVK]

Dobry hip-hop nie jest zły

[Wojteł]

Gotyk też za piękny nie jest

[Oliver]

Dobry hip-hop nie jest zły

Z tym hip-hopem to jest tak, że najlepiej słucha się jak jest skrzyżowanie międzygatunkowe jak w R-nb .
Ja taki kawałek jak "Happy" Pharella Williamsa to kupuje.

[DanielosVK]

A bo Williams to taki wielce hip-hop. Wczesny Snoop Dogg jest dobry np.

[Oliver]

Zgadzam się. Snoop Dog zawsze taki lajcikowy był i nie widzę przeciwskazań, żeby od czasu do czasu takiej muzyki słuchac.
Kawałki Eminema z "8 Mile" też są ok. Mimo wszystko ja np. lubię jak jest fajnie wyreżyserowany teledysk. One są równie ważne wbrew pozorom i nie tylko ze względów marketingowych.
Alicia Keys, Rihanne i nawet Shakire czasami słucham jak mam ochote.

[Paweł Stroiński]

Jeśli chodzi o teledyski i tekst:

Stan <3

[Wojteł]

Uuu, Eminema to kiedyś uwielbiałem. Ale potem skończyłem 13 lat i zacząłem słuchac filmówki Inna sprawa, że jak zobaczyłem co teraz robi Eminem, to aż mnie serce zakuło na widok jego chałtur z Rihanną i innego badziewia

[Oliver]

Nie no Wojtek to są ludzie w większości wychowani na ulicy, więc tam w porównaniu z Hansem to patologia, ale nie o to chodzi.
Mają siłe przebicia i u licealistów (zwłaszcza licealistów) polski rap i zagraniczny ich inspiruje i bynajmniej nie uważam, że to pejoratywne zjawisko bo w naszym kraju jednak nadal bida z nędzą raczej.

[DanielosVK]

Mają siłe przebicia i u licealistów (zwłaszcza licealistów) polski rap

Hę?

bynajmniej nie uważam, że to pejoratywne zjawisko bo w naszym kraju jednak nadal bida z nędzą raczej.

W Polsce wartościowi raperzy prędzej czy później skaczą z okna, albo się sprzedają, no ale są.

[Wojteł]

Nieprawda! Mamy pełno wschodzących raperów takich jak Kula, Omen, czy Green Grenade!

[Oliver]

Ja Danielos w Liceum byłem w środowisku ludzi słuchających polski rap, ale nie przecze, że teraz ten boom nieco stracił na sile.
Co do polskich raperów i ich przyszłości to wiadomo, że to w większości cpunki skłonne do przemocy i bruzgania na wszystko i na wszystkich z rodzicami pijakami, którzy nie dogadują się z agentami i obrażają na cały świat, więc oni tak na dobrą sprawę sami przekreślają swój los. Mają swoje pięc minut i tak się kończy przygoda. Niestety.

[Szczypior]

Nieprawda! Mamy pełno wschodzących raperów takich jak Kula, Omen, czy Green Grenade!

Tego trzeciego nie znam, ale widzę muszę się zapoznać

Edit: http://www.youtube.com/watch?v=uo2q_7sBElM WTF?