Strona 1 z 3

Atticus Ross -the book of eli. księga ocalenia

: pt lut 05, 2010 15:29 pm
autor: bladerunner
Witam :)przesłuchałem całej płytki i muszę przyznać jestem pod wrażeniem.

Pewnie w polsce ten track nie wyjdzie?

Jak wasze wrażenia ??

: pt lut 05, 2010 15:34 pm
autor: Adam
jak nie jak tak :? od 19 lutego w każdym naszym warzywniaku dostaniesz to.

: pt lut 05, 2010 15:37 pm
autor: Mefisto
po wrażeniem czego? cała ta muzyka to jeden wielki sample elektroniczny - w filmie to się sprawdza, ale na płycie jedynie w połowie daję radę klimatem

: pt lut 05, 2010 15:48 pm
autor: bladerunner
cena? wydawnictwo? pod wrażeniem właśnie tego mrocznego niesamowicie nienużącego klimatu.

: pt lut 05, 2010 15:49 pm
autor: Adam
a dała bozia rączki i gugle? :)

1 lepszy sklep - merlin i wiesz wszystko.

: pt lut 05, 2010 16:26 pm
autor: bladerunner
ło jezu i znowu 60zł żeby nie piracić;] i 3 razy bardziej ostrożniejszy o płytę;p

: pt lut 05, 2010 21:28 pm
autor: bladerunner
film widziałem taki sobie nie najgorszy. ale jeden z bohaterów nucił morricone czy mi się zdawało?

: sob lut 06, 2010 17:49 pm
autor: Mefisto
nie zdawało się

: sob lut 06, 2010 19:12 pm
autor: bladerunner
założę się, że score ten znajdzie wielu zwolenników. ciekawe czy ktoś z forum pokusi się, żeby napisać recenzję.

Szczerze muszę przyznać, że pierwszy raz słyszę nazwę atticus ross, ale mam nadzieję nieostatni pozdrawiam.

: ndz lut 07, 2010 10:55 am
autor: Bucholc Krok
bladerunner20 pisze:założę się, że score ten znajdzie wielu zwolenników.
Wysłuchałem kilku próbek i muszę przyznać, że klimat fajny. Ale co do wielu zwolenników to nie wiem.. Za spokojne miejscami. Kto ma nerwy do takiej muzyki? ;):D

: pn lut 08, 2010 13:17 pm
autor: bladerunner
Bucholc Krok przez wiele lat słuchałem muzyki elektronicznej, kręcą mnie takie klimaty, prawdą jest, że czasem jest za spokojnie, co nie umniejsza pozytywnych odczuć jakie mam podczas słuchania.

: pn lut 08, 2010 14:20 pm
autor: Bucholc Krok
Ja też lubię elektronikę, którą zainteresowałem się jeszcze przed filmówką i dlatego takie ścieżki mi nie przeszkadzają. :) A że spokojnie to akurat dla mnie też pozytyw. Z takiego np. En Attendant Cousteau Jarre'a juniora najbardziej podoba mi się długaśny (46:53!) i spokojny utwór tytułowy. :D

: pn lut 08, 2010 17:34 pm
autor: bladerunner
przez wiele lat słuchałem juniora . powiem tak na temat Jarre'a się nie będę wypowiadał bo jestem nieobiektywny, ponieważ wielbię go :), ale świetny kawałek

: pn lut 08, 2010 17:44 pm
autor: Bucholc Krok
Cóż, ja lubię wszystkie płyty do Oxygene 7-13 włącznie. Później wydał jakąś płytę, która mi się w ogóle nie podobała i przestałem się nim interesować. Nawet nie wiem co on teraz robi. Wydał coś w starych klimatach?
Ciekawe, że Tadlow wydała jeden album z jego utworami w wersji orkiestrowej. :)

: pn lut 08, 2010 19:40 pm
autor: bladerunner
o to nie wiedziałem .Wszyscy narzekali na płytkę teo&tea pewnie o nią Ci chodzi ;) . Jak się cieszę, że wreszcie usłyszę go na żywo 1 marca w spodku ;)