Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Z góry przepraszam, że zakłócam swoją osobą i mym pytaniem Wasze sanktuarium, ale przedwczoraj zauważyłem w sklepie pewną płytkę i trochę mnie zaintrygowała.
Chodzi mianowicie o "Mysterious Island" Bernarda Herrmanna.
Chciałbym usłyszeć Waszych opinii na temat tej płyty, muzyki i czy jest ona warta i godna przesłuchania?

Jeszcze raz przepraszam za fatygę i serdecznie dziękuję z góry

Wawrzyniec pisze:przedwczoraj zauważyłem w sklepie pewną płytkę i trochę mnie zaintrygowała. Chodzi mianowicie o "Mysterious Island" Bernarda Herrmanna.

Które wydanie?
http://www.soundtrackcollector.com/cata ... vieid=7348

Chciałbym usłyszeć Waszych opinii na temat tej płyty, muzyki i czy jest ona warta i godna przesłuchania?

Każda ścieżka Herrmanna jest godna przesłuchania! Oczywiście nie każdy lubi taką muzykę. W końcu to 1961 rok.. słyszałem, że niektórych usypia. I jakbyś już miał kupować to kompletną i porządnie wydaną (książeczka taka gruba, że aż wygina wieczko od pudełka ) wersję Tribute Film Classics. Kosztuje jakieś 20$, ale warto.

To było wydanie jednopłytowe, a więc pewnie to:

http://buysoundtrax.stores.yahoo.net/mysisorsounb.html



Szkoda, że nie ma zdjęcia tyłu, gdyż pamiętam, że były na nim ujęcia z filmu z różnymi potworami. Fajnie wyglądały
Cenowo to ta płyta z jakieś 20 Euro kosztowała, a więc trochę, chociaż i tak mniej od "El Cida", który z 30 kosztuje

Jeżeli to polski sklep to nie ma szansy byś tą płytę widział spod tego linku. Po prostu nie wierzę.. ? Chyba że widziałeś ten score za granicą?

Wawrzyniec pisze:To było wydanie jednopłytowe, a więc pewnie to:
http://buysoundtrax.stores.yahoo.net/mysisorsounb.html

Nie słyszałem o dwupłytowych, ale ja bym wybrał to, które podałem. Jakość dźwięku niesamowita! Jakby Herrmann to dopiero co nagrał. Oczywiście to nie jest to stare nagranie, tylko nowa, że tak napiszę, interpretacja z 2007r. i stąd taka jakość. Pozostałe wydania pewnie pod tym względem trochę kuleją. Tu masz przykład jednego kawałka:



Proponuję zwiększyć głośność podczas odtwarzania.

Szkoda, że nie ma zdjęcia tyłu, gdyż pamiętam, że były na nim ujęcia z
filmu z różnymi potworami. Fajnie wyglądały

No akurat na wydaniu TFC nie ma z tyłu potworów (są w książeczce), ale ta wersja ma fajniejszą IMO okładkę.

Cenowo to ta płyta z jakieś 20 Euro kosztowała, a więc trochę, chociaż i tak mniej od "El Cida", który z 30 kosztuje

Fju... drogo.. Lepiej kupić u partaczy za 20$.

Adam Krysiński pisze:Jeżeli to polski sklep to nie ma szansy byś tą płytę widział spod tego linku. Po prostu nie wierzę.. ? Chyba że widziałeś ten score za granicą?

A czy w naszych sklepach sprzedają za euro?

w empiku tak przynajmniej u mnie.

Wawrzyniec pewnie widział ją w Berlinie albo w jakimś innym Hanoverze. Za takie wydanie nie dałbym 20$, a co dopiero 20euro.

ja bym i 2 ZŁ nie dał, no ale to inna bajka..

Cóż.. co kto lubi..

Bucholc Krok pisze:Wawrzyniec pewnie widział ją w Berlinie albo w jakimś innym Hanoverze. Za takie wydanie nie dałbym 20$, a co dopiero 20euro.

Bucholc oczywiście dobrze twierdzi z tym Berlinem Cena rzeczywiśie dość spora, ale te starsze płyty, właśnie mniej więcej tyle kosztują.

Jeśli się zdecydujesz to mogę Ci przy okazji sprowadzić tę wersję TFC od partaczy. Ale to żaden limit, taże poleży jakby co.

Bucholc Krok pisze:Jeśli się zdecydujesz to mogę Ci przy okazji sprowadzić tę wersję TFC od partaczy. Ale to żaden limit, taże poleży jakby co.

,

Z góry dziękuję bardzo, ale na razie finansowo to sobie na za wiele zakupów nie mogę pozwolić A i mam parę soundtracków, na których mi bardziej zależy

P.S. Lepiej podlicz punkty, gdyż zbliżamy się do końca zabawy