Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#1 Post autor: galljaronim » pn paź 25, 2021 13:00 pm

Dzisiaj dzień dziecka[emoji846]


A 2-CD set.
Newly remastered and expanded edition.
16-page CD booklet with liner notes by Jeff Bond.
Limited Edition of 2000 units.
In collaboration with Silva Screen Records Ltd, Music Box Records proudly presents the remastered and expanded edition of Jerry Goldsmith's lavish fantasy score for Ridley Scott's 1985 film Legend, starring Tom Cruise, Mia Sara, David Bennent and Tim Curry.
Performed by the National Philharmonic Orchestra with a large choir and a broad mix of spellbinding electronic textures, Goldsmith's score features enchanting songs, a wide-ranging blend of melodies from the romantic themes for Tom Cruise's and Mia Sara's characters to motifs for goblins, unicorns, faeries and elves, and a brooding melody for Tim Curry's imposing character of Darkness. Ranging from evocative impressionism to grand, operatic statements, the score marked the apotheosis of Jerry Goldsmith's symphonic impressionism of the early 1980s and the composer himself ranked it as his finest work for many years.
This release features the slightly expanded film score on disc 1 and the original soundtrack album on disc 2. This new 2CD edition adds for the first time two previously unreleased cues and two alternate tracks. The sound has been entirely restored and carefully remastered by audio engineer Christophe Hénault. The CD comes with a 16-page booklet with liner notes by Jeff Bond, discussing the film and the score including new comments by engineer Mike-Ross Trevor on his collaboration with Jerry Goldsmith. The release is limited to 2000 units.
DISC 1 - THE FILM SCORE
1. Main Title / The Goblins (05:47)
2. My True Love's Eyes / The Cottage (05:05)
3. The Unicorns (07:54)
4. Living River / Bumps and Hollows / The Freeze (07:22)
5. Darkness Arisen* (00:45)
6. The Fairies / The Riddle (04:54)
7. Sing the Wee (01:09)
8. Playmates* (03:17)
9. Forgive Me (05:14)
10. Faerie Dance (01:53)
11. The Armour (02:18)
12. Oona / The Jewels (06:43)
13. The Dress Waltz (02:49)
14. Darkness Fails (07:29)
15. The Ring (06:30)
16. Reunited (05:20)
*previously unreleased
Total Time CD1 • 75:07
DISC 2 - REMASTERED ORIGINAL SOUNDTRACK ALBUM
1. My True Love's Eyes (05:05)
2. The Riddle (03:42)
3. Sing the Wee (01:09)
4. The Goblins (03:44)
5. The Dress Waltz (02:46)
6. The Ring (06:28)
7. The Unicorns (07:55)
8. Bumps and Hollows (05:00)
9. Forgive Me (05:14)
10. Reunited (05:21)
BONUS TRACKS
11. Faerie Dance (Alternate) (01:53)
12. The Dress Waltz (Alternate) (03:02)
Total Time CD2 • 51:49
Total Album Time • 126:56



Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony pn paź 25, 2021 13:00 pm przez galljaronim, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#2 Post autor: galljaronim » pn paź 25, 2021 13:12 pm

Niby dwa utwory więcej na rozszerzonej wersji i dwa alternaty, ale dla tych co nie mają zakup obowiązkowy. Poza tym remasterka i szesnastostronicowa książeczka.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#3 Post autor: Adam » pn paź 25, 2021 13:39 pm

na co to komu ?
zabójczą ilość 3:45 minuty dodali plus dwa alternaty. Żart.
Dźwięk na podstawce jest świetny, szczególnie na tym wznowieniu z 2001 r z ładniejszą okładką.

Tangerinów by wznowili, a nie to..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10200
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#4 Post autor: Ghostek » pn paź 25, 2021 14:57 pm

Racja, regular styknie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1239
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#5 Post autor: Michał Turkowski » pn paź 25, 2021 15:20 pm

Również i ja zostanę przy rozszersonym wydaniu Silvy.

Ale Ci co nie mają - kupować!

Szkoda że po dziś dzień nie ma taśm albo jest jakiś problem z prawami autorskimi. Okazuje się bowiem że to wydanie od Movie Box Records pomija kilka utworów, które w słabszej jakości, ale były na bootlegu - przede wszystkim znakomity, nieobecny w filmie "Hall of Columns", który miał ilustrować bieg Lili po pałacu Darknessa, ale w filmie podmienili to na Main Title (który zresztą wypada w tej scenie bardzo dobrze).

Również w filmie jest kilka fragmentów, z nieco np inną instrumentacją.

Ale wiemy w jakich bólach powstawał film i co spotkało score Goldsmitha, więc pozostaje się cieszyć że i tak 90% scoru jest dostępne.

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#6 Post autor: galljaronim » pn paź 25, 2021 15:29 pm

Ja i tak kupię, bo tego nie mam, a drugie wydanie od Silvy na jajebajach kosztuje niemało.

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1239
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#7 Post autor: Michał Turkowski » pn paź 25, 2021 15:41 pm

galljaronim pisze:
pn paź 25, 2021 15:29 pm
Ja i tak kupię, bo tego nie mam, a drugie wydanie od Silvy na jajebajach kosztuje niemało.
Gdybym nie miał to też bym kupił obowiązkowo:)

Może kiedyś jak stanieje i nie zejdzie to capnę też, a co mi tam :)

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1147
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#8 Post autor: galljaronim » pn paź 25, 2021 15:46 pm

Co do Tangerine Dream to chodzą jakieś słuchy, że Varese to ma wydać/wznowić/rozszerzyć. Zobaczymy.

Awatar użytkownika
Krzysiek
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1100
Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
Lokalizacja: Polkowice

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#9 Post autor: Krzysiek » pn paź 25, 2021 16:35 pm

Już trzecia płyta "weszła" :mrgreen:

viewtopic.php?f=17&t=3789&start=120

Jak tak dalej pójdzie, " dzięki moim zdjęciom" doczekamy się nowych edycji rarytasów soundtrackowych :wink: 8)
A jak chcesz Adamie coś z Tangerine Dream to chyba szybciej by było uderzać do CDJapan by naciskali kogoś do wydania.... :roll:

https://www.cdjapan.co.jp/searches?term ... rine+Dream

https://www.cdjapan.co.jp/searches?term ... rine+Dream

https://www.cdjapan.co.jp/searches?term ... rine+Dream

Formaty tłoczeń jakie chcesz i coś mi się wydaje, iż będą wznawiać ponownie wszystko co było wcześniej, ale tylko na UHQCD / MQA

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#10 Post autor: Adam » pn paź 25, 2021 18:25 pm

nie coś, tylko konkretnie Legendę :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1239
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#11 Post autor: Michał Turkowski » pn paź 25, 2021 22:05 pm

Jeff Bond pisał że te dodatkowe, niecałe 4 minuty, które dorzucili do CD1 jakimś cudem gdzieś odnalazł Douglass Fake i postanowili to dodać do płyty. Skoro pochodzi to z jakichś innych taśm, to pewnie jakościowo dźwięk będzie słabszy w tych trackach.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#12 Post autor: Marek Łach » sob paź 30, 2021 15:13 pm

Do mnie Legenda przyszła wczoraj (zakupiona w poniedziałek), więc tempo wysyłki naprawdę zadowalające. Jakość dźwięku jest podobna jak na starej Silvie, więc wiele nie da się już z tego materiału wycisnąć. Dwa nowe utwory są niezłe, choć tutaj dźwięk odstaje od reszty, tak jak przewidywaliście. Darkness Arisen z chóralnym wejściem chóru a la The Final Conflict to naprawdę dobra rzecz dla goldsmitho-maniaków. Co do Playmates, to mi się wydaje, że w jego skład wchodzi Hall of Columns, ale nie miałem nigdy tego bootlega, więc pewności nie mam (choć dla mnie to "wiele hałasu o nic" :wink: ). Książeczka jest przyzwoita, dość spartańska graficznie, ale dziwią mnie pewne niedociągnięcia korekcyjne np. zmiana nazwy orkiestry w tekście.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#13 Post autor: Adam » sob paź 30, 2021 18:05 pm

Marek „Rey’s Theme” Łach :!: :shock:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33786
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#14 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 03, 2021 21:13 pm

Marek Łach pisze:
sob paź 30, 2021 15:13 pm
Co do Playmates,
Wstyd się przyznać, ale na początku myślałem, że chodzi o Króliczki Playboya i że jakieś fajne rozkładówki są w książeczce. :P
O co chodzi z tym spartańskim wykonaniem książeczki.

Cena, nawet niezła, aż się zastanwiam. :? Mam wielki sentyment co do filmu, będącego w mojej Dzięcięcej Trylogii Fantasy Przyniesionej Przez Naszą Młodą Opiekunkę Na Kasetach VHS. Po za Legend w jej skład wchodził Krull i oczywiście Willow.
I muzycznie to nawet nie wiem, czy słuchałem wersji z muzyką Tangerine Dream, ani chyba na szczęście nie widziałem w całości US-Cut.

Cóż Marek jest Legendą tu na stronie, to oczywiście, że zakupił Legendę. 8) :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58190
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Legend - Jerry Goldsmith- Music Box Records

#15 Post autor: Adam » śr lis 03, 2021 21:25 pm

Score TG jest lepszy. Filmowo na pewno. Płytowo kwestia gustu, wykastrowany jest do granic możliwości na CD, więc trudno porównywać nośniki.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ