Strona 43 z 43

Re: VARESE CLUB / ENCORE / LIMITED / 500 - PLANY WYDAWNICZE

: pt mar 01, 2024 10:46 am
autor: lis23
Na razie i tak nie mam kasy, liczyłem bardziej na kwiecień, może jeszcze wróci do oferty ;)
Z tego co widzę, wszystkie płyty CD są tam sale a storna drugiego Smoka całkowicie zniknęła ;)

Re: VARESE CLUB / ENCORE / LIMITED / 500 - PLANY WYDAWNICZE

: pt mar 01, 2024 15:37 pm
autor: galljaronim
lis23 pisze:
pt mar 01, 2024 10:46 am
Na razie i tak nie mam kasy, liczyłem bardziej na kwiecień, może jeszcze wróci do oferty ;)
Z tego co widzę, wszystkie płyty CD są tam sale a storna drugiego Smoka całkowicie zniknęła ;)
Oby. Ale obawiam się i obstawiam, że jak ruszyli ponownie ze sklepem międzynarodowym, to znaleźli na magazynie jakieś zakopane sztuki i dali do wyprzedaży.
Oczywiście mogą to jeszcze wznowić.
Ja kupiłem pierwszą i drugą część dla znajomego, bo też bardzo chciał to mieć, ale jak zobaczył ceny na ebayu to mu ręce opadły.

Re: VARESE CLUB / ENCORE / LIMITED / 500 - PLANY WYDAWNICZE

: pt mar 01, 2024 17:33 pm
autor: lis23
No cóż, może przynajmniej trójkę uda się w kwietniu kupić ;) To chyba moja ulubiona muzycznie część i jest suita, której nie ma na oficjalnym wydaniu ;)

Re: VARESE CLUB / ENCORE / LIMITED / 500 - PLANY WYDAWNICZE

: śr mar 06, 2024 10:19 am
autor: kiedyśgrześ
jakie doświadczenia z tym CONCORDEM, naliczają w Polsce drugi VAT, czy się papiery zgadzają?

Re: VARESE CLUB / ENCORE / LIMITED / 500 - PLANY WYDAWNICZE

: wt kwie 16, 2024 04:35 am
autor: MichalP
Dziwny ten sklep miedzynarodowy. Kilka plyt na krzyz, pare promocji ale nie ma wiekszosci rzeczy dostepnych na normalnej stronie Varese. Moze jakos to uzupelnia za jakis czas.

Jako ciekawostka - skusilem sie na zakup 3 plyt z normalnej strony Varese jak mieli promocje w Marcu: L.A. Confidential, The Time Machine i The Elf. Zaryzykowalem pomimo malo ostatnio zachecajacych opinii bo jak wrzucilem wszystko do koszyka to cena za wysylke wyszla jak za starych dobrych czasow. W praktyce polowa tego co wola Lala albo Intrada. 12 dolarow za wysylke do Kanady, gdzie normalnie to przynajmniej 23 musial bym zaplacic. Zajelo im chyba z 10 dni zeby to wyslac, ale wyslali - podali jakis dziwny numer do sledzenia i link do jeszcze bardziej dziwnego portalu APC Postal logistics. Znowu chyba jakis podwykonawca US Post bo po paru dniach pojawila sie informacja, ze jest : "Ready for export" i wtedy ten wielocyfrowy numer zamienil sie na normalny numer miedzynarodowy i moglem sobie to sledzic juz normalnie i przez US Post i Canada Post. No i przyszlo po kolejnych 11 dniach do skrzynki.

Oczywiscie dupa zbita bo wszystko wsadzone w zwykla babelkowo, jednowarstwowa koperte, zlozona na pol, takze plyty przynajmniej byly ciasno upakowane a nie lataly po calej kopercie. Dwa pudelka mialy z przodu pekniecia, co wskazuje na to, ze przynajmniej jedno z nich (to ze srodka) musialo juz tak wyjsc z magazynu. Pol biedy - sie wymienilo.

Takze normalna przesylka z numerem do sledzenia, tyle ze za polowe ceny. Nie wiem, ale mozliwe ze i do Europy moga miec podobnie (sprostowanie - za cholere nie przyjmuje polskiego adresu mimo, ze Poland jest na liscie krajow). A druga sprawa - owszem podaja wartosc towaru, ale juz tylko samych plyt na deklaracji - bez kosztow przesylki. Mi sie upieklo bo kanadyjscy celnicy sie tym nie zainteresowali. Ja wiem, ze w Polsce to nie przejdzie, no ale przynajmniej nie podaja wartosci paczki z kosztami wysylki - chociaz tyle.