Strona 1 z 1

Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: śr sie 28, 2013 07:52 am
autor: Adam
Intrada za tydzień wydaje Sebastiana. o dziwo wygadali się co i od razu podali okładkę - może nowa polityka? :P

Obrazek

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: śr sie 28, 2013 12:52 pm
autor: Tomek
A co tu mieli niby trzymać w tajemnicy? Toż ten tytuł zna może kilka osób na krzyż, a czeka na jego wydanie pewnie jeszcze mniej.

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: śr sie 28, 2013 14:30 pm
autor: Wawrzyniec
Jak tak dalej pójdzie to skończą się Goldsmithy do wydawania.:)

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: śr sie 28, 2013 15:30 pm
autor: Ghostek
Wawrzyniec pisze:Jak tak dalej pójdzie to skończą się Goldsmithy do wydawania.:)
To zaczną od nowa to samo wydawać z nowymi super hiper masterami i bonusowymi płytami z alternate'ami. ;)

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: śr sie 28, 2013 16:43 pm
autor: Michał Turkowski
A co to za score ?

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: śr sie 28, 2013 19:51 pm
autor: Adam
nigdy nie wydany w żadnej formie poza LP 30 minutowym. więcej nie wiem i mnie to nie interesuje :)

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: śr sie 28, 2013 19:56 pm
autor: Mystery

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: czw sie 29, 2013 09:40 am
autor: Wurger
Adam pisze:nigdy nie wydany w żadnej formie poza LP 30 minutowym. więcej nie wiem i mnie to nie interesuje :)
Ten score Goldsmitha był tez na cd wydany w 2009 roku przez Harkit Records HRKCD 8327 UK. :D
Wiem jakie mam płyty Jerrego na półce :D

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: czw sie 29, 2013 10:11 am
autor: Adam
no wybacz ale ja o bootlegach nie rozmawiam :) Harkit swoje płyty wydaje nielegalnie (są one legalne tylko na terenie uk). nie pierwszy i nie ostatni raz (teraz się żenująco za bondy wzięli, bo minęło 50 lat, i wydają te płyty z sfx z koszmarnymi okładkami homemade, hahaha)..

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: czw sie 29, 2013 10:58 am
autor: Marek Łach
Michał Turkowski pisze:A co to za score ?
To przyjemny scorek, jeden z najbardziej lajtowych stylistycznie Goldsmithów lat 60-tych (jeśli lubisz np. Flim Flam Man). Wesoły, żywy, swingujący - przyjemna muzyka, choć mocno osadzona w swojej epoce, więc musisz lubić scenę rozrywkową tamtych czasów. Na pewno nie musisz się obawiać, że będzie to jakiś hermetyczny underscore pokroju Shock Treatment - akurat wydanie Sebastiana jest fajnym prezentem. :)

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: czw sie 29, 2013 12:24 pm
autor: Tomek
Coś jak "Waltons" ?

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: czw sie 29, 2013 13:18 pm
autor: Marek Łach
Mi najbardziej pachnie to In Like Flint / Our Man Flint.

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: czw sie 29, 2013 15:43 pm
autor: Michał Turkowski
Mystery pisze:Ten kawałek jest spoko :)
http://www.youtube.com/watch?v=zjIUrZFtaLk
Bożesz Ty mój :D

A tak na serio, to kompletnie nie moje klimaty ;)

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: pt sie 30, 2013 09:38 am
autor: Wurger
Adam pisze:no wybacz ale ja o bootlegach nie rozmawiam :) Harkit swoje płyty wydaje nielegalnie (są one legalne tylko na terenie uk). nie pierwszy i nie ostatni raz (teraz się żenująco za bondy wzięli, bo minęło 50 lat, i wydają te płyty z sfx z koszmarnymi okładkami homemade, hahaha)..
Jeśli twierdzisz ze to jest wydanie bootlegowe to piraci musieli iść krok do przodu.Wydanie Harkit ma 20 stronicowa książeczkę (jest tez tekst dla japonczykow :D ) plyte cd z numerem matrycy i wszystko wiec wygląda normalne wydanie plyty :) Jeśli wiec Harkit wydaje swoje płyty na terenie Uk to musi byc to legalny towar :lol:
W każdym bądź razie do w typowego wydania bootlegowego robionego w domowym zaciszu mu daleko :lol: :wink: Wiem jakie ścierwa kiedys krążyły po ebayu :evil:

Re: Jerry Goldsmith - Sebastian (intrada - 03.09.2013)

: pt sie 30, 2013 14:46 pm
autor: Adam
tak, to bootlegi ale wydane "luksusowo". Harkit nie ma praw autorskich, wydaje bo może, tylko na terenie UK. dlatego ich płyt większośc znanych nam sklepów w ogóle nie oferuje.