Strona 1 z 1

THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: ndz mar 18, 2012 15:13 pm
autor: kiedyśgrześ
Obrazek


THE AWAKENING
Composed by: Daniel Pemberton

MOVIESCORE MEDIA
SCREAMWORKS RECORDS
Number: SWR11008

1. Seeing Through Ghosts (Theme from The Awakening) 1:46
2. The Séance 2:07
3. ‘Oh, Coccinelle’/Deep Breaths 2:22
4. High Over Cumbria 0:56
5. Empty Classrooms 2:15
6. Florence Cathcart 1:55
7. Arrival at Rookford 1:18
8. Semper Veritas 1:32
9. Preparations 1:49
10. Chasing Footprints 3:22
11. Lock the House 1:26
12. The Hallway 1:04
13. Scars 1:07
14. There Is Nothing 0:58
15. Don’t Go Away 1:00
16. The Dollshouse 2:31
17. No Walls or Floors 1:43
18. Damaged People 1:08
19. Patience 3:08
20. Florence Vanishing 1:29
21. The East Bedroom 3:33
22. Don’t Tell Mom 2:39
23. Chorus de Susticatio (Chorus from The Awakening) 1:57
24. A Death Remembered 1:18
25. Be Still My Soul 4:16
26. Florence Is Free 2:57
27. The Awakening (Credits) 3:20
28. Reprise (Theme from The Awakening) 2:31

Wrzucam bo nie widzę, a łyknąłem film, płyta z końca zeszłego roku, ghost movie, ciężkie oldschoolowe granie na full orkiestrę z ryczącym chórem i wokalizami, tak, że mogą znaleźć się amatorzy epiki grozy :)

Re: THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: ndz mar 18, 2012 17:39 pm
autor: Tomek
MovieScore Media zazwyczaj wyławia różne ciekawe "perły" spoza mainstreamu, więc może faktycznie jest sens się temu bliżej przyjrzeć :)

Czy to jest coś w stylu "La Herencia de Valdemar" (I i II część)? - tam również były ciężka, gotycka orkiestra, chóry i wokalizy, i również od MSM.

Re: THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: ndz mar 18, 2012 21:23 pm
autor: kiedyśgrześ
Wydaje mi się, że omawiana pozycja jest bardziej klasyczna, a autor co nie co przesadza, jakby to powiedzieć, nadużywa aparatu wykonawczego, przynajmniej w filmie tak to odebrałem :D

Re: THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: pn mar 19, 2012 14:53 pm
autor: Wawrzyniec
Tomek pisze:Czy to jest coś w stylu "La Herencia de Valdemar" (I i II część)? - tam również były ciężka, gotycka orkiestra, chóry i wokalizy, i również od MSM.
Nie, temu bliżej do "The Woman in Black" Beltramiego.

Re: THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: pn mar 19, 2012 14:58 pm
autor: kiedyśgrześ
Wawrzyniec pisze:
Tomek pisze:Czy to jest coś w stylu "La Herencia de Valdemar" (I i II część)? - tam również były ciężka, gotycka orkiestra, chóry i wokalizy, i również od MSM.
Nie, temu bliżej do "The Woman in Black" Beltramiego.
BZDURA :!: :!: :!:

Re: THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: pn mar 19, 2012 15:02 pm
autor: Wawrzyniec
A to najmocniej przepraszam.

Re: THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: pn mar 19, 2012 18:36 pm
autor: DanielosVK
:mrgreen:

Re: THE AWAKENING - Daniel Pemberton

: pn kwie 23, 2012 16:15 pm
autor: Tomek
Porządne, dojrzałe, horrorowe granie. Pemberton gra tutaj głównie klimatem i nastrojem, sporo w muzyce jest techniki, ale takiej w klasycznie osadzonym muzycznym horrorze, widać, że czerpał wzorce choćby z naszego Krzysztof Penderckiego ;-) Dla mnie OK. Nieco gorzej sytuacja wygląda ze słuchalnością. Większość utworów to horrorowy, ciężki underscore, jest kilka momentów "bum", które mogą przyprawić o palpitację serca. Jest też troszkę chórów, choć raczej o takim anielskim charakterze niż jakieś posępne, gotyckie śpiewanie. Warto śledzić karierę tego twórcy, bo warsztat ma lepszy niż 95% grajków z Hollywood i klasyczną orkiestrą posługuje się naprawdę z głową i nieźle, przynjamniej ja nie miałem wrażenia "ściany dźwięku", "plastyku" czy "łupanki" horrorowej ani przez chwilę. Jest ciężko, ale jak ktoś szuka czegoś lepszego od tego czym dziś raczy nas w tym gatunku mainstream, to śmiało może sięgnąć, bo kilka niebanalnych rozwiązań jest.

No i brawa dla wytwórni Movie Score Media, że znowu wynajduje takie ciekawr rzeczy!