LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
bartex9
Spec od additional music
Posty: 696
Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
Lokalizacja: Cracovia

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2176 Post autor: bartex9 » czw lut 25, 2021 19:46 pm

Pisz do nich na maila. Nie robią żadnych problemów z reklamacjami.

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1159
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2177 Post autor: MichalP » czw lut 25, 2021 21:38 pm

harvester84 pisze:
czw lut 25, 2021 16:29 pm
Dostaełm dzisiaj w takiem stanie Dracule Kilara z LaLi, jak u nich wygląda kontakt i reklamacja?
https://ibb.co/1qpGDtj
https://ibb.co/Sr1wB1B
https://ibb.co/bR9HngJ
https://ibb.co/QPdB5Sk
https://ibb.co/J7t0gGm
Kontaktujesz sie i reklamujesz :wink:

To boli :( , ktos usiadl na tej paczce. Napisz do nich i powinni ci przyslac nowa sztuke. Na ich stronie masz albo link do contact us i tam sobie wypelnij forme, albo w dziale Shipping na dole strony jest adres mailowy. Ja go zawsze uzywam, podaj numer zamowienia, dolacz te foty i popros czy moga jakos ci z tym pomoc. Zawsze mi odpisywali, ze wysla nowa sztuke.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2178 Post autor: Adam » czw lut 25, 2021 21:52 pm

Z drugiej strony to tylko pudełko (?). ~2 zł na Allegro. Ja nigdy nie zgłaszałem reklamacji, jeśli mi poligrafia i CD nie ucierpiały. Dla nich to tylko strata do biznesu, a w pandemii i umierających CD tym gorzej do bilansu.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13708
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2179 Post autor: Kaonashi » czw lut 25, 2021 22:16 pm

Mi w zeszłym roku doszedł "The Thing" z Quartetu w totalnie rozsypanym pudełku. Płyta i książeczka były jednak git, więc po prostu wymieniłem pudełko. I tyle, szkoda było zachodu na reklamację.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1218
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2180 Post autor: galljaronim » czw lut 25, 2021 22:42 pm

Ale z tego co widzę, to poligrafia chyba jednak ucierpiała, a to już trzeba reklamować.
Niestety Lalowe pudełka to szmelc, który dosłownie rozsypuje się po otwarciu. Widać, że idą po kosztach. Nie ma problemu jeśli chodzi o wymianę, ale jeżeli elementy np. ząbków z tacki rysują CD lub większe pęknięcia uszkadzają poligrafię, to nie ma już tak dobrze. Intrada jakoś nie ma z tym problemu, bo u nich pudełka są zdecydowanie lepsze. Zastanawiam się ile Lala musi wydawać kasy na replacementy, bo przynajmniej u mnie przy większym zamówieniu zawsze trafia się coś uszkodzonego. Zapewne mają to wpisane w koszty. Ale czy nie lepiej jednak zainwestować w lepszą oprawę niż wydawać kasę na zamienniki?
Pewnie większość nabywców nie zwraca uwagi na konfekcję, ale dla mnie to ważny element kolekcjonerstwa.

Ostatnio zmieniony czw lut 25, 2021 22:42 pm przez galljaronim, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1218
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2181 Post autor: galljaronim » czw lut 25, 2021 23:31 pm

Kaonashi pisze:Mi w zeszłym roku doszedł "The Thing" z Quartetu w totalnie rozsypanym pudełku. Płyta i książeczka były jednak git, więc po prostu wymieniłem pudełko. I tyle, szkoda było zachodu na reklamację.
Dobrze, że skończyło się tylko na pudełku. Podobno maile do Quartetu z prośbą o wymianę pozostają bez odpowiedzi.

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2182 Post autor: Pawel P. » czw lut 25, 2021 23:45 pm

Jeśli same pudełko się rozwaliło, to faktycznie nie ma sensu reklamować, 3CD czy 4CD można kupić na Allegro choćby. A jeżeli poligrafia ucierpiała, a same płyty są OK i masz w planach w najbliższych miesiącach coś tam jeszcze zamówić u nich, to proponowałbym Ci napisać, że doszło do takiej sytuacji i prosisz, by dołożyli wkładkę/książeczkę etc. do przyszłego zamówienia. Nie ma faktycznie sensu narażać ich na dodatkowe koszty, zwłaszcza że to nie ich wina.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2183 Post autor: Adam » pt lut 26, 2021 06:48 am

Dokładnie. Cwaniactwo do fanowskich wytwórni szkodzi tylko nam, bo dla nich to koszty. A chcemy by nie zbankrutowały te wytwórnie, na których spadło nie tylko katastrofalna sprzedaż CD, ale i pandemia. Tu nawet nie chodzi o moralność - jak poligrafia i CD całe, lepiej nie reklamować. Jak ucierpiały to sam booklet/CD doślą po infie z fotami.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2184 Post autor: Bucholc Krok » pt lut 26, 2021 07:30 am

galljaronim pisze:
czw lut 25, 2021 22:42 pm
Niestety Lalowe pudełka to szmelc, który dosłownie rozsypuje się po otwarciu. Widać, że idą po kosztach.
Najwyraźniej od lat, bo płyty, które kupowałem u nich 10-8 lat temu też przychodziły uszkodzone. Może to kwestia pakowania? W czym one przychodzą? W pudełkach z cienkiej tekturki?
Intrada jakoś nie ma z tym problemu, bo u nich pudełka są zdecydowanie lepsze.
Czy ja wiem... wyjąłem losowo pudełko i wygląda zupełnie tak samo jak od Intrady czy Varese. Ile można zaoszczędzić na gorszym (jak bardzo?) plastyku?
Zastanawiam się ile Lala musi wydawać kasy na replacementy, bo przynajmniej u mnie przy większym zamówieniu zawsze trafia się coś uszkodzonego. Zapewne mają to wpisane w koszty. Ale czy nie lepiej jednak zainwestować w lepszą oprawę niż wydawać kasę na zamienniki?
Najwyraźniej mają mało reklamacji. Ja niczego nie reklamowałem, chociaż dostawałem pudełka potrzaskane i grzechoczące. Zresztą także od Intrady, Varese czy FSM.
Pewnie większość nabywców nie zwraca uwagi na konfekcję, ale dla mnie to ważny element kolekcjonerstwa.
Na szczęście nie mają pudełek z tłoczeniami. Co zrobić, gdy mamy płytę od Warnera z ichnim logiem (nawet nie wiem czy jeszcze je tłoczą), ale jest pęknięte lub porysowane?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1218
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2185 Post autor: galljaronim » pt lut 26, 2021 08:29 am


Bucholc Krok pisze: Najwyraźniej od lat, bo płyty, które kupowałem u nich 10-8 lat temu też przychodziły uszkodzone. Może to kwestia pakowania? W czym one przychodzą? W pudełkach z cienkiej tekturki?
Kiedyś Lala oferowała lepsze pudełka. Te obecne naleśniki nadają się co najwyższej do uzupełnienia worka na śmieci z "metalem i tworzywem sztucznym"
Bucholc Krok pisze:Czy ja wiem... wyjąłem losowo pudełko i wygląda zupełnie tak samo jak od Intrady czy Varese. Ile można zaoszczędzić na gorszym (jak bardzo?) plastyku?
Można. I to sporo przy takiej ilości wydawniczej.
Bucholc Krok pisze: Najwyraźniej mają mało reklamacji. Ja niczego nie reklamowałem, chociaż dostawałem pudełka potrzaskane i grzechoczące. Zresztą także od Intrady, Varese czy FSM.
Nikt normalny nie będzie reklamować pudełek. To oczywiste. Mowa o wtórnym uszkodzeniu CD czy bookletu, spowodowanym odłamkami zdewastowanych pudełek.
W takim razie jesteś wyjątkowym szczęściarzem, bo ja już dostałem masę porysowanych CD czy książeczek z dziurami, otarciami, rozdarciami, etc.
I zgodzę się, że nie ma co ich naciągać jeśli nie ma faktycznie potrzeby. Ja zawsze staram się reklamować z zaznaczeniem żeby dołączyli zamienniki do jakiegoś zamówienia. Ostatnio miałem taką sytuację. Otrzymałem przesyłkę, ale zapomnieli dodać zamienników. Wysłali osobno[emoji16] Najwyraźniej ich stać[emoji846]












harvester84
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 80
Rejestracja: czw lip 18, 2013 16:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2186 Post autor: harvester84 » pt lut 26, 2021 09:43 am

No niestety ale poligrafia też ucierpiała, ale odpisali że wysyłają zastępstwo, zobaczymy jak dojdzie.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2187 Post autor: Bucholc Krok » pt lut 26, 2021 09:55 am

galljaronim pisze:
pt lut 26, 2021 08:29 am
Kiedyś Lala oferowała lepsze pudełka.
To nie miało znaczenia w przypadku płyt z przeceny/wyprzedaży. Jaki wtedy szajs przychodził to głowa mała (zwroty ze sklepów?). :)
Te obecne naleśniki nadają się co najwyższej do uzupełnienia worka na śmieci z "metalem i tworzywem sztucznym"
W takim razie do kosztu płyty trzeba doliczać koszt pudełka. Tylko że obecnie dobre pudełka (czyli z paskami na wieczku a nie kropkami) też nie jest łatwo dostać.
W takim razie jesteś wyjątkowym szczęściarzem, bo ja już dostałem masę porysowanych CD czy książeczek z dziurami, otarciami, rozdarciami, etc.
Okładek z otarciami i rozdarciami nie miałem (nie pamiętam), ale miałem lekko pogięte. Raz mi się trafiła płyta (też z USA, ale nie od firmy wydającej muzykę filmową), gdzie pudełko było przewiercone w miejscu kodu kreskowego. :)
I zgodzę się, że nie ma co ich naciągać jeśli nie ma faktycznie potrzeby. Ja zawsze staram się reklamować z zaznaczeniem żeby dołączyli zamienniki do jakiegoś zamówienia. Ostatnio miałem taką sytuację. Otrzymałem przesyłkę, ale zapomnieli dodać zamienników. Wysłali osobno[emoji16] Najwyraźniej ich stać[emoji846]
Póki oszczędności na tańszym plastyku przekraczają koszt reklamacji to pewnie będą to ciągnąć. Żeby w końcu nie zaczęli pakować książeczek i CD-ków do kopert.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Wurger
Kserujący nuty
Posty: 315
Rejestracja: czw lip 23, 2009 08:53 am

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2188 Post autor: Wurger » pt lut 26, 2021 11:14 am

harvester84 pisze:
pt lut 26, 2021 09:43 am
No niestety ale poligrafia też ucierpiała, ale odpisali że wysyłają zastępstwo, zobaczymy jak dojdzie.
Miałem podobny problem ,bo ucierpiała sama ksiazeczka Draculi. Ktos zle ja wlazył do pudełka, a nastepnie i przygniótł :( Reklamacja trwała krótko, bo list od nich przyleciał szybko z ladnie zapakowana nowa ksiazeczką :)

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1159
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2189 Post autor: MichalP » pt lut 26, 2021 19:00 pm

Czasami to nie wiem od czego to zalezy. Te obecne pudelka to na prawde wygladaja jak drugi sort, z typu gdzie u chinczyka po taniosci 3 za dolara mozna kupic, podejrzewam, ze oni kupuja jeszcze taniej. Ale co z tego, jak kiedys zamowilem pakiet MOHa, czyli 2 poczworne pudelka zamkniete z tekturze. Zamowienie przyszlo mi z Intrady, wiec bylo dodatkowo zapakowane w karton, plus folia babelkowa z kilkoma innymi albumami. Pudelka byly faktycznie lepszej jakosci - plastik byl gladszy i grubszy, ale jak otworzylem, to sie okazalo, ze 4 z 8 tacek mialy wylamane zabki. Pudelka z zewnatrz byly ok, ale te polamane zabki porysowaly wszystkie 4 plyty. Do tej pory nie wiem, jak do tego doszlo. Wydaje mi sie, ze juz w tloczni przy pakowaniu ktos lub cos zle nakladalo plyty i wylamywalo je przy pakowaniu.

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1218
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#2190 Post autor: galljaronim » pn mar 01, 2021 20:13 pm

Nowa Lala. Nadciąga powódź soundtracków zapowiedziana przez MV Gerrarda. Na razie lekkie podtopienie i wody gruntowe w piwnicy.Obrazek


ODPOWIEDZ