Strona 1 z 2

Varese CD Club - 23.05.2011

: wt maja 17, 2011 07:19 am
autor: Adam
Po "małej" obsówce Towson wreszcie ogłosił datę kolejnego rzutu:

OK, OK, IT'S CLUB TIME!

It's been pretty busy around here lately but a new batch of CD Club releases are about to come out of the Varèse oven. Visit us on May 23 to get them while they're fresh!

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 09:32 am
autor: Althazan
No i Townson zabił... śmiechem... ;) Dzisiejszy CLUB:

- Alfred Hitchcock Hour, The: Volume 1 (Herrmann) 2CD - limit 3000, $29.98,
- Scream: The Deluxe Edition (Beltrami) - limit 2000, $19.98,
- My Demon Lover (David Newman) - limit 1000, $15.98,
- Jerry Goldsmith 80th Birthday Tribute Concert - Fimucité 3 DVD - limit 2000, $19.98.

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 09:43 am
autor: Adam
ahahahahahahahaa :lol: :lol: :lol: Towson ma fajne poczucie humoru :mrgreen:

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 10:35 am
autor: Mystery
Adam Krysiński pisze:ahahahahahahahaa :lol: :lol: :lol: Towson ma fajne poczucie humoru :mrgreen:
To niech już lepiej dogląda nowości :)

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 12:13 pm
autor: Bucholc Krok
Althazan pisze: - My Demon Lover (David Newman) - limit 1000, $15.98
Ciekawe, że tylko 16$. Pewnie jakieś biedackie wydanie.
Adam Ksiński pisze:Towson ma fajne poczucie humoru :mrgreen:
Pytam ponownie - who the f**k is Towson :?:

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 12:17 pm
autor: Adam
a taki jeden co partaczy varese kluby od dobrych 2 lat..

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 12:21 pm
autor: Bucholc Krok
Ja tam widzę tylko Roberta Townsona. Pierwsze słyszę o jakimś Towsonie.. O kogo chodzi?

Szyszka ma święto lasu - pierwsza płyta Beltramiego w klubie. :) Taka dobra, że dali aż 2000 sztuk? Próbki jakoś niespecjalnie zachęcają.

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 12:33 pm
autor: Tomek
Ciekawa pozycja ten koncert. 20 USD za CD + DVD, nawet wydaje mi się fajna cena... Tylko szkoda, że bez Jerry'ego... Ciekawy jestem jak wykonania się prezentują.

Skoro to udało się wydać po 2-3 latach, to może sprawa wydania czegoś z koncertu Hisaishi'ego nie jest jednak przekreślona. Tylko czy u nas znajdzie się producent pokroju Townsona, który by coś takiego poprowadził. Może Adam? :D

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 12:36 pm
autor: Bucholc Krok
Tomek pisze:Tylko czy u nas znajdzie się producent pokroju Townsona, który by coś takiego poprowadził. Może Adam? :D
Po co Ci płyta z mp3? :)

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 12:50 pm
autor: Adam
Tomek pisze:Ciekawa pozycja ten koncert. 20 USD za CD + DVD, nawet wydaje mi się fajna cena... Tylko szkoda, że bez Jerry'ego... Ciekawy jestem jak wykonania się prezentują.
come on. poprzednie dvd było żenujące - obraz 4:3 i to w jakości jak vhs, do tego dźwięk stereo. ludzie byli maksymalnie zawiedzeni.

w dzisiejszym wydaniu niby już nie ma obrazu 4:3 (ale pytanie czy dalej jakośc jest jak vhs), ale dźwięk stereo jest dalej. toż tak wydawali filmy dekadę temu.
Skoro to udało się wydać po 2-3 latach, to może sprawa wydania czegoś z koncertu Hisaishi'ego nie jest jednak przekreślona. Tylko czy u nas znajdzie się producent pokroju Townsona, który by coś takiego poprowadził. Może Adam? :D
Filmucite to co innego bo współprodukuje je Varese i Towson, więc sobie wydają. Navarro się wygadał 2 dni temu na fmf, że w październikowym rzucie varese klubu będzie na dvd ten ub.r. koncert Alienów. a koncert Hisaishiego nie będzie wydany - wszystkie koncerty miały dostepną dopuszczalną obecność kamer tylko przez pierwsze 30 minut, lub ostatnie 30 minut. Wyjątek Czas Honoru - gdzie można było nagrać cały koncert, bo tu nie było blokad licencyjnych, wiec jak ktoś miał dobrą kamerę to może jakiś bootleg wypłynie.

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 13:26 pm
autor: nadszyszkownik Kilkujadek
Bucholc Krok pisze: Szyszka ma święto lasu - pierwsza płyta Beltramiego w klubie. :) Taka dobra, że dali aż 2000 sztuk? Próbki jakoś niespecjalnie zachęcają.
Pewnie, że tak :D Ja jestem bardzo zadowolony, wiadomo z jakiego względu, ale rozumiem rozczarowanie innych. Patrząc obiektywnie, to w porównaniu do Lali, czy Intrady, kiepściutko.

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 13:27 pm
autor: Tomek
Adam Krysiński pisze:come on. poprzednie dvd było żenujące - obraz 4:3 i to w jakości jak vhs, do tego dźwięk stereo. ludzie byli maksymalnie zawiedzeni.

w dzisiejszym wydaniu niby już nie ma obrazu 4:3 (ale pytanie czy dalej jakośc jest jak vhs), ale dźwięk stereo jest dalej. toż tak wydawali filmy dekadę temu.
No to fail w takim razie... :(
Adam Krysiński pisze:Filmucite to co innego bo współprodukuje je Varese i Towson, więc sobie wydają. Navarro się wygadał 2 dni temu na fmf, że w październikowym rzucie varese klubu będzie na dvd ten ub.r. koncert Alienów.
Koncert "Alienów" - ale skąd, gdzie się odbył? Bo nie kojarzę. Też z Teneryfy?
Adam Krysiński pisze:a koncert Hisaishiego nie będzie wydany - wszystkie koncerty miały dostepną obecność kamer tylko przez pierwsze 30 minut, lub ostatnie 30 minut. Wyjątek Czas Honoru - gdzie można było nagrać cały koncert, bo tu nie było blokad licencyjnych, wiec jak ktoś miał dobrą kamerę to może jakiś bootleg wypłynie.
Ale mi chodzi o te kamery, które rejestrowały na żywo koncert i były przejścia z fragmentów filmów. Była jedna na dźwigu i chyba kilka na scenie?

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 13:34 pm
autor: Adam
Tomek pisze:Koncert "Alienów" - ale skąd, gdzie się odbył? Bo nie kojarzę. Też z Teneryfy?
tak - wtedy co Jerryego z 2009 r, nie sprzed roku jak pisałem, mój błąd, sorry. to był główny temat przewodni festiwalu - rocznica Aliena.

http://www.fimucite.com/f3_2009/en/index.html
Ale mi chodzi o te kamery, które rejestrowały na żywo koncert i były przejścia z fragmentów filmów. Była jedna na dźwigu i chyba kilka na scenie?
Tak, to była kamera robiąca zbliżenia na orkiestrę (poza kolesiami którzy z ręcznymi kamerami byli na scenie).

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 13:59 pm
autor: Tomek
Adam Krysiński pisze:Tak, to była kamera robiąca zbliżenia na orkiestrę (poza kolesiami którzy z ręcznymi kamerami byli na scenie).
No i właśnie dlatego tak marudzę, że można byłoby z tego sklecić spokojnie np. DVD. Bo rozumiem, że obraz był realizowany na pewno w HD a mając takiego 'mastera', można byłoby pewnie bez problemu zmontować DVD z koncertu. Ale jak podejrzewam: sprawy licencyjne byłyby przeszkodą? :)

Re: Varese CD Club - 23.05.2011

: pn maja 23, 2011 14:07 pm
autor: Adam
ano :( Honor byłby super rzeczą, koncertów Hisaishiego i FF wg mnie nie ma po co wydawać, bo są lepsze koncerty tego wydane oficjalnie - choćby 25 lat Ghibli (choć wiadomo że bez niektórych traków które były u nas), czy koncert FF z listopada z Tokio. W obu przypadkach orkiestra i chór były 2 razy większe a płyty są wydane wspaniale, a Hisaishiego nawet na BR wydali dodatkowo.