Strona 1 z 7
VCL-22-11-2010: Family Plot, Taps, Karate Kid, Home Movies
: śr lis 17, 2010 10:22 am
autor: Althazan
A final, modest batch of CD Club titles will close out our year and be announced on November 22.
Czemu jeszcze nikt nie pisze o nowym Varese?
Może wszyscy maja nadzieję, że nie będzie niczego fajnego...

: śr lis 17, 2010 11:10 am
autor: Adam
a liczycie na coś?

ja niespecjalnie.. to LALA zamiata w tym roku

: śr lis 17, 2010 12:16 pm
autor: Wurger
Althazan
Może wszyscy maja nadzieję, że nie będzie niczego fajnego...
Tak

Maja tak nadzieje

"Lali"nikt nie pobije w tym roku

: śr lis 17, 2010 12:35 pm
autor: Adam
zgadza sie, najlepsza wytwórnia roku.
Re: Varese Club - 22 listopad 2010
: śr lis 17, 2010 13:48 pm
autor: Bucholc Krok
Althazan pisze:Czemu jeszcze nikt nie pisze o nowym Varese?
Pewnie dzisiaj dali info. Ja tam codziennie nie zaglądam.
Adam Krysiński pisze:zgadza sie, najlepsza wytwórnia roku.
Rok się skończy to i będzie czas na podsumowania.

: czw lis 18, 2010 19:22 pm
autor: Tomek
Varese to obecnie jakieś takie skarłowaciałe pod względem edycji specjalnych/re-recordingów/re-releasów przy Intradzie, La-Li i Tadlow, to się nie ma specjalnie co dziwić małemu zainteresowaniu....

Pewnie znowu wydadzą jakiegoś przedpotopowego amerykańskiego kompozytora, którego zna na krzyż 5 Hamerykanów

: czw lis 18, 2010 19:27 pm
autor: Bucholc Krok
Jasne, Goldsmitha, Newmana, Shajera, Contiego, Williamsa, Herrmana..

Zacznijmy od tego, że Varese głównie skupia się na nowościach, a edycje klubowe są raz na kilka miesięcy. Inne wytwórnie mają kilka ścieżek na miesiąc. A Tadlow też wydaje w takim zawrotnym tempie, że hej.

: pt lis 19, 2010 00:21 am
autor: Tomek
OK, każdy ma jakąś tam filozofię wydawniczą i stara się przeżyć na swój sposób. Varese jednak niestety nie można uznać za jakiś wzór jakościowy, bo w tych dziesiątkach nowych wydań jest naprawdę bardzo mało pozycji wartych uwagi, królują natomiast score'y z dziadowskich filmów, kompozytorów najczęsciej 2 czy 3-kategorii. Niech Tadlow wyda 4 czy 5 wydań w roku, ale jakościowo jest to lepsze i atrakcyjniejsze niż 95% katalogu Varese z tego samego czasu. Moje luźne przemyślenia

: sob lis 20, 2010 20:05 pm
autor: Adam
i to bardzo dobre.
: sob lis 20, 2010 21:55 pm
autor: Bucholc Krok
Varese i Tadlow w ogóle nie da się porównać. Tadlow klepie re-recordingi hitów i tyle. Też mi ambicja wydać hiciora.

: ndz lis 21, 2010 16:33 pm
autor: Adam
o której jutro publikują ten klub?
: ndz lis 21, 2010 16:42 pm
autor: Bucholc Krok
Zazwyczaj było o 9.
: ndz lis 21, 2010 16:43 pm
autor: Adam
raczej zgniataczy się nie ma co spodziewać bo by Towson szumnie newsa pisał tajemniczego.. a tu nic nie było więc pewnie jakieś kolejne reprinty LP - ostatnio patrzyłem na SC na wydania varese tylko na LP, to jakichś nazwisk które 2 scory w życiu napisały i miały score wydany przez varese tylko na LP 30 minutowy było masę wiec Towson biznes ma na wydawanie na długie miesiące

..
: ndz lis 21, 2010 16:47 pm
autor: Bucholc Krok
Jeśli będzie zgniatacz to w większej liczbie, co gwarantuje, że poleży. Teraz nawet ścieżki wydane w liczbie 1tys. sztuk leżą. I tym razem na to liczę. Bo to, że wydadzą coś w liczbie 1000-1200 sztuk jest pewne.
: ndz lis 21, 2010 16:49 pm
autor: Adam
ano to wiadomo. ja tam zbieram hajsiwo na LaLę bo rambo bedzie bez limitu
