QUANTUM OF SOLACE Ch.Lennertz
: śr maja 05, 2010 15:02 pm
Czy ktoś z was posiada w/w pozycję? Interesują mnie te wszystkie "magiczne " oznaczenia na krążku(zwłaszcza kod(y)IFPI), które pozwalają określić, czy płyta nie jest aby piratem.
muzyka filmowa i nie tylko...
https://forum.filmmusic.pl/
Tak, ważny jest TYLKO ten bliżej środka płyty, wytłoczony na - z reguły - przezroczystym plastiku. On powinien być w bazie. Ten drugi (tłoczony na srebrnej części) to tylko specyfikacja płyty - tego na pewno nie będzie.nadszyszkownik Kilkujadek pisze:Niestety, akurat tych kodów na stronie , którą podałeś, nie ma. Czy to jest normalne, że na płycie są dwa, różne kody IFPI?
Dzięki za wyjaśnienie, ale tego kodu również nie ma. Wyczytałem, ze ich baza jest nieoficjalna i nie zawiera wszystkich kodów, więc ciągle jest nadziejaAlthazan pisze:Tak, ważny jest TYLKO ten bliżej środka płyty, wytłoczony na - z reguły - przezroczystym plastiku. On powinien być w bazie. Ten drugi (tłoczony na srebrnej części) to tylko specyfikacja płyty - tego na pewno nie będzie.nadszyszkownik Kilkujadek pisze:Niestety, akurat tych kodów na stronie , którą podałeś, nie ma. Czy to jest normalne, że na płycie są dwa, różne kody IFPI?
Jest, coś około 20zł mnie kosztowała. Jest wykonana solidnie(chodzi mi o sam krążek, porządnie wykonany nadruk), posiada dwa numery IFPI. Płyta gra świetnie, muzyka jest kapitalna, a pytałem tak z czystej ciekawości. Może kiedyś trafie na kogoś kto takie wydanie posiada i moja próżność zostanie zaspokojonaBucholc Krok pisze:Hm.. ale to nie jest ta płyta kupiona za kilka euro?
Nie sprawdzałem, płyta była nowa, zafoliowana i chyba nie jest to tytuł wielce pożądany,a jego cena nie jest zabójcza.Bucholc Krok pisze:A sprawdzałeś numery Children of the Corn?
Dokładnie tak. Skomponował również muzę, do Medal of Honor Rising Sun.dziekan pisze:A ten cały Lennertz co ma wspolnego z Quantum?nadszyszkownik Kilkujadek pisze:Muzyka jest w pytę i już. Słucha się tego naprawdę świetnie:D
Skomponował muzyke do gry?
To kwestia gustu, lub jego braku, jak mawiał mój promotordziekan pisze:I co muza miażdzy orginała Arnolda?
Nie dostałem tego od BSX. Bootleg to nie jest, bo sprawdziłem w bazie kodów IFPI i takowe figurują. Nie wiem jak to się ma do klona, bo nawet nie wiem z czym to się je i jak jest robione. Masz może informację, jakie magiczne cyferki, czy inne oznaczenia powinny być na płycie?Adam Krysiński pisze:wszystko zalezy od tego jaką wersję nabyłeś. oficjalnie wydany limitowany score był przez BSX, dawali to tylko jako dodatek jesli ktoś zamówił u nich jednorazowo za sto dolców sumę zamówienia - nie można tego było zdobyć inaczej, choć oczywiście potem odsprzedawano to na ebayu... wszystko inne to klony lub bootlegi.