PREDATOR / ISLAND AT THE TOP OF THE WORLD -INTRADA- 03.2012

[Tomek]

No my, fani filmówki

[karcharoth]

Poprzednio tego nie zrobili, bo mało kto słyszy 15kHz... A przez prawie cały album jest ciągły "hiss" właśnie w tej częstotliwości (jest również na wydaniu Varese - podobno przy nagrywaniu jakiś debil zostawił coś włączonego, co powodowało stałe zakłócenie). W dodatku jest dość trudny do usunięcia, żeby nie usunąć przy okazji dźwięków w tego zakresu.

Ten hiss jest szczególnie słyszalny w 4 utworach. Jest mega wkurwiający. Ale tego już się nie da usunąć bez ingerowania w sygnał użyteczny.

[muaddib_dw]

I tak oto panowie Predzio spowszedniał jak papier do dupy, ten szary oczywiście

[Althazan]

PREDATOR okazał się kolejną wpadką Intrady. To już naprawdę zaczyna być tragiczne, nawet nie jest już śmieszne...

Fake napisał:

Predator perfectionist alert. Yep. I'm the one to blame. As we were playing the CD, and Jeff and Steve were filling orders from this last Tuesday, I heard a tiny dip in volume during a cue that just didn't appeal to me. Others around here don't hear anything but me... sadly being a perfectionist, feels the darn thing can be improved. With all of the activity from last week, fortunately orders for Predator were literally just being filled. So I caught the anomaly in time.

What this means? I've requested new pressings and they should arrive within two weeks. As soon as they do, we'll rush the orders to you. My apologies for being such a perfectionist on this project but, given the popularity of the music and the multiple releases this score has enjoyed, I just want to ensure people that this issue is the best it can be. So please hang on for just a few more days. Thank you!

Gdzie oni to tłoczą? W Bułgarii????

[Turek]

Widzę że Conana nie ma co kupować od razu...

[nadszyszkownik Kilkujadek]

PREDATOR okazał się kolejną wpadką Intrady. To już naprawdę zaczyna być tragiczne, nawet nie jest już śmieszne...
Gdzie oni to tłoczą? W Bułgarii????

Nie ma się co przejmować, w następnej reedycji wszystko będzie grało, tak jak powinno Tak na poważnie, to na usta, ciśnie się tylko jedno słowo, żenada.

[Bucholc Krok]

Nie ma się co przejmować, w następnej reedycji wszystko będzie grało, tak jak powinno

Następna w kolejce jest Perseverance albo BSX, więc bym nie liczył na jakość.

Tak na poważnie, to na usta, ciśnie się tylko jedno słowo, żenada.

Normalka.

[Tomek]

Fake napisał:

Predator perfectionist alert. Yep. I'm the one to blame. As we were playing the CD, and Jeff and Steve were filling orders from this last Tuesday, I heard a tiny dip in volume during a cue that just didn't appeal to me. Others around here don't hear anything but me... sadly being a perfectionist, feels the darn thing can be improved. With all of the activity from last week, fortunately orders for Predator were literally just being filled. So I caught the anomaly in time.

What this means? I've requested new pressings and they should arrive within two weeks. As soon as they do, we'll rush the orders to you. My apologies for being such a perfectionist on this project but, given the popularity of the music and the multiple releases this score has enjoyed, I just want to ensure people that this issue is the best it can be. So please hang on for just a few more days. Thank you!

Zastanawiam się po co on w ogóle się do tego przyznaje. Przecież to kompromitacja jego i jego firmy. A dwa razy już nad tym siedział...

[Adam]

ale o co chodzi z tym predziem?

[kiedyśgrześ]

ale o co chodzi z tym predziem?

Fake ma omamy słuchowe i mu poziom dźwięku biega po kawałkach Jakieś marne tłumaczenie za opóźnienie

[Adam]

no czytałem ale jaki problem? dla mnie szacun bo mógł to olać a potem się bawić w dosyłanie zamienników w kopertach. paru jankesów nie może się doczekać kiedy płyta im przyjdzie?

[kiedyśgrześ]

Ja uważam, że ściemnia

Ps. A propos jankesów, etymologii, gdzieś ostatnio czytałem, że samo to słowo to jakieś przetworzenie holenderskiego słowa oznaczającego piratów, złodziei

[Adam]

prawidłowo!

[Althazan]

no czytałem ale jaki problem? dla mnie szacun bo mógł to olać a potem się bawić w dosyłanie zamienników w kopertach. paru jankesów nie może się doczekać kiedy płyta im przyjdzie?

Jakby się zdarzyło raz, to OK, zdarza się. Dwa - no cóż, wielki przypadek... Ale to się zdarza nagminnie w ciągu ostatniego czasu??? To po prostu świadczy tylko o tym, że korzystają z jakiejś zapyziałej tłoczni, która jakościowo ogromnie odstaje od jakości przynajmniej "przyzwoitej", ale pewnie za to jest bardzo tania. Rozumiem, że masy idą w stronę cyfryzacji, mp3 itp. ale taki skok jakościowy w dół? Dlaczego stare Intrady są nie do zdarcia, nie rysują się, nawet czuć "na ręce" większą wagę? Dlaczego żadna płyta z Kraju Kwitnącej Wiśni nie ma po rozpakowaniu ani jednej ryski i jest kryształowo lustrzana w odróżnieniu od szaro-mlecznych Intrad? Bo się starają, jeszcze im się chce. Ciekawe jak długo jeszcze... Obawiam się po prostu, że to jest znak obecnych czasów, że dążymy do spłaszczania wszystkiego "w imię mas" niestety w dół - bo liczy się tylko zysk i efekt, jakość już nie. A dla tych kilku promili, którym zależy na czymś innym nie opłaca się już nic, bo nie jest dochodowe. Przykre...

[Bucholc Krok]

dla mnie szacun bo mógł to olać a potem się bawić w dosyłanie zamienników w kopertach.

Szacun? A co miał gość zrobić, skoro to już nie pierwszy raz i ludzie zaczynają się burzyć. Swoją drogą w ogóle nie uczą się na błędach. Jak u nas.