CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#556 Post autor: kiedyśgrześ » sob gru 15, 2012 18:08 pm

Ciekawe dlaczego Adam uparł się bronić tej kupy :) Zaraz tu jeszcze zacznie udowadniać, że ten chamski crossfade to tak w naturze powstał, prosto z sesji, w odróżnieniu od otwarcia ze stołu mixerskiego z wydania Varese :)

Ps. o tym że tak było w filmie pisałem 100 lat temu :) i co z tego :?:
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#557 Post autor: Adam » sob gru 15, 2012 18:09 pm

mój post nie miał na celu bronienia, tylko wskazania kolejnej małej bajeczki gdzie wyszło szydło z wora :) zreszta w Kitchen jest też druga "zmiana", z tym Warpaint. I pretensje które Turek miał w tym aspekcie połaczenia, może mieć do Basila i jego zamysłu, a nie do Intrady, bo ona wydała to co było pierwotnie nagrane - score oryginalny, a nie filmowy.
NO CD = NO SALE

Templar

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#558 Post autor: Templar » sob gru 15, 2012 18:17 pm

Adam pisze:se puść film :P
No przecież w filmie jest taka sama wersja jak na wydaniu Varese i u Prażan :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#559 Post autor: Adam » sob gru 15, 2012 18:18 pm

to były albumy filmowe.
Ostatnio zmieniony sob gru 15, 2012 18:19 pm przez Adam, łącznie zmieniany 2 razy.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#560 Post autor: kiedyśgrześ » sob gru 15, 2012 18:18 pm

bullshit :) Basil nagrał oba kawałki niezależnie, przecież to słychać :) Zamysł to miał co najwyżej Kendal, tyle, że marny, co by powtórzyć wszystkie kiepskie mixy z filmu. No i kurde to się kupi, a Varese i Milanu się nie sprzeda, super :?
Obrazek

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#561 Post autor: kiedyśgrześ » sob gru 15, 2012 18:19 pm

Templar pisze:
Adam pisze:se puść film :P
No przecież w filmie jest taka sama wersja jak na wydaniu Varese i u Prażan :P
nie
Obrazek

Templar

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#562 Post autor: Templar » sob gru 15, 2012 18:21 pm

Adam pisze:no właśnie :) bo to były albumy filmowe.
No, a Intrada się mogła jebnąć i i wydać przez pomyłkę jakąś alternatywną wersję to w żaden sposób nie świadczy o tym, że to jest oryginalna wersja Basila :P
kiedyśgrześ pisze:nie
Jak nie, właśnie puściłem sobie film i chór śpiewa w tej samej kolejności co u Varese i Prażan :P

Templar

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#563 Post autor: Templar » sob gru 15, 2012 18:23 pm

A i jeszcze jedno, Adam twierdzisz, że Varese i Prażanie to wersja filmowa, a Intrady nie, ale to właśnie u Intrady jest taki zjebany początek The Kitchen jak w filmie z tymi bębnami z Warpaint, a u Varese i Prażan tego nie ma :D

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#564 Post autor: kiedyśgrześ » sob gru 15, 2012 18:23 pm

i startuje ze ścisznia bo tak to Basil nagrał :roll:

EDIT: no właśnie
Ostatnio zmieniony sob gru 15, 2012 18:24 pm przez kiedyśgrześ, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#565 Post autor: Adam » sob gru 15, 2012 18:24 pm

Templar, zobacz se na cue sheets :P
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Zdobywca nieistotnych nagród
Posty: 1264
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#566 Post autor: Michał Turkowski » sob gru 15, 2012 18:24 pm

Adam pisze: Tekst śpiewany przez chór w "The Kitchen / The Orgy" na wydaniu Varese zaczyna się od wersu: "Alum dare id hephaestus, id ire fundi fati virum, omni brachium", a po nim wchodzi wers "Pulchris profundis infernarum servi fati, Impoteo Infernarum". (utwór z wyd. Varese - https://www.youtube.com/watch?v=qwkPeOsQgtA ) .
To nie był oryginał :]

W oryginalnych taśmach, na Intradzie, chór zaczyna śpiewać najpierw od drugiego wersu: "Pulchris profundis infernarum servi fati, impoteo infernarum", a dopiero po nim wchodzi to pierwsze zdanie, które zaczynało na Varese. (wersja oryginalna utwory z Intrady - https://www.youtube.com/watch?v=8UqZX2U0dJQ ) . Montażyści zamienili kolejność po nagraniu i ich dzieło, inne niż zamysł Basila, jest w filmie i na Varese.

A jak jest na re-recu?! :D Oczywiście zmałpowali przekręconą wersję z Varese
Tylko że to sam Basil był producentem zarówno wydania Milanu jak i Varese i to on sam wybrał wersję która była na Varese i która jest na re-recu.

Skoro to co jest na Intradzie było jego oryginalnym zamysłem to czemu tego nie dał? He?

Zresztą ja już mam dość gadania o Conanie, prawda jest taka, że wielkie mega zapowiadane wydanie Intrady nie spełniło oczekiwań i okazało się zwyczajnie słabe i przereklamowane ale Adam tak je chwalił to teraz musi przy tym zostać bez względu na to jak tam muzyka wypada.

Ja zdecydowanie wolę nowe nagranie i tyle, to moja sprawa i nie kryje się z tym. Zresztą tak Adam mówisz że wszyscy fakera niby pokazują do Tadlowa a w książeczce Intrady chłopaki chwałą i polecają nowe nagranie.

Co do kłamstewek - kłamstwem były te zapowiedzi Fake'a i Fejgelsona o tej "stunning" jakości itd.

Zresztą wystarczy zobaczyć choćby nasze forum i FSM by zauważyć z jak mieszanymi uczuciami (by nie powiedzieć słabo) jest przyjmowane przez wiele osób to wydanie Intrady.

Dziękuję za uwagę tyle ode mnie w sprawie Conana.

Dziękuję za uwagę.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60176
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#567 Post autor: Adam » sob gru 15, 2012 18:29 pm

Michał Turkowski pisze:Tylko że to sam Basil był producentem zarówno wydania Milanu jak i Varese i to on sam wybrał wersję która była na Varese i która jest na re-recu.
jak dajesz argumenty to dawaj czymś podparte :P "Varese Sarabande release were made from composer's own incomplete 1/4" two-track copy." - Basil miał tylko to, incomplete!, więc dał to na płyty co miał, a dzięki Intradzie wiesz teraz czemu nie znaliśmy pierwszej wersji...
Ostatnio zmieniony sob gru 15, 2012 18:31 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#568 Post autor: kiedyśgrześ » sob gru 15, 2012 18:31 pm

mnie to się wydaje, że oni z całym tym masterem kłamią, znaleźli jakieś rolki z odrzutami, a reszta poszła z printu do taśmy, stąd tam się kawałek mono pojawia, wtf :!: Jakość jest katastrofalna i basta :!: Nic, wracam do słuchania DH3 nie będę się męczył :)
Obrazek

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#569 Post autor: kiedyśgrześ » sob gru 15, 2012 18:54 pm

a jeszcze dodam, że poprzednio wydany Condorman Manciniego jest podobno spierdolony jeszcze bardziej :shock:
Obrazek

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada

#570 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » sob gru 15, 2012 18:57 pm

Koniec świata się zbliża, to po chuj mają się starać :lol:

ODPOWIEDZ