Japońskie (azjatyckie) wydawnictwa

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9331
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Japońskie (azjatyckie) wydawnictwa

#526 Post autor: Paweł Stroiński » pt paź 24, 2014 12:55 pm

Może zbiórka na okulary dla Kolegi Krzyśka?

Uwagi o tym, kto ma jak być traktowany proszę zostawić dla siebie. Od tego jest administracja forum, nie np. ty.

Awatar użytkownika
Krzysiek
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1175
Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
Lokalizacja: Wrocław od zawsze poddaje się ostatni!

Re: Japońskie (azjatyckie) wydawnictwa

#527 Post autor: Krzysiek » pt paź 24, 2014 20:40 pm

Mam okulary - z soczewkami progresywnymi :D dobrze dobrane i dobrego producenta (nie chińszczyzna). Taki już wiek, że są potrzebne :wink: A że ze słuchem (pomimo corocznych badań, które wykazują że wszystko ok) też może być nietęgo, więc zawsze mi zależy na opinii większego grona słuchaczy.
Paweł Stroiński pisze:Uwagi o tym, kto ma jak być traktowany proszę zostawić dla siebie. Od tego jest administracja forum, nie np. ty.
Nie wiem do kogo było kierowane "Ty" ale w swoich wypowiedziach nic nie pisałem o nierówności rasowej, etnicznej, wyznaniowej czy umysłowej :mrgreen: Zaproponowałem tylko wykasowanie zbędnych informacji w tym temacie (łącznie z uwagami jakie sam wpisywałem - jeśli już czytacie to dokładnie).
Ponieważ
Tomek pisze:japoński remaster płyty ma tyle wspólnego z tym tematem, że temat jest o japońskich wydawnictwach
w stosunku do plików muzycznych z jakiejś japońskiej strony jest absurdem. Ni te pliki kupić i odsłuchać na kompie nie też je jakoś porównać do "zwykłego" wydania, ani też przyrównać z czymś (płytą), której jeszcze nie ma się w ręce..... Tylko o to mi chodzi. Więc ten odnośnik był całkowicie zbędny a kilku Kolegów chce mi udowodnić, że strona jest o japońskiech płytach to może niedługo będziemy mogli dawać tu odnośniki do wszystkiego co japońskie..... Nie usłyszałem też od tych Panów, żadnej innej merytorycznej odpowiedzi na pytanie wcześniej postawione przeze mnie.... - A co mają zrobić Ci, którzy już to posiadają w "japończykach" ?? Nie mówiąc już o jakości dźwięku, ew. o oczekiwaniach jakie mają wraz z tymi remasterami....
Sądziłem, że osoby mające w kolekcji "japończyki", rzucą jakąś myśl - co dalej? Gdzie sobie postawić granicę kupowania płyt... Zwykłe wydanie, japońskie, remaster japoński, może gęste pliki? Co robić z wcześniej kupowanymi płytami? Czy ktoś jest zainteresowany ich zakupem, czy też z racji nowszych wydań będzie raczej polował na nie. Może w tym temacie by się wypowiedzieli moi oponenci?

ODPOWIEDZ