
CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
No i wyglądają beznadziejnie, wolę czarne 

- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
beznadziejni to byli Piraci z Karaibów na DVD z Imperialu w złotym pudełku
ale Hulk z Universalu w zielonym już nie
przy okazji Templar: ile płyt jest w podstawowym wydaniu Uncharted 3: Drake's Deception na PS3


przy okazji Templar: ile płyt jest w podstawowym wydaniu Uncharted 3: Drake's Deception na PS3

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Tak mi się przypomniało, że w przezroczystym fatboksie to sprzedawali też kiedyś CD-Ry Hawk, no i strasznie tandetnie on wyglądał, taki jak od Conana jest najlepszy 


Ale, że gra? To jedna płyta oczywiście, w standardowych wydaniach to chyba zawsze jest jedna płyta, bo nie kojarzę by ktoś dodawał jakiś bonus w postaci Making Of albo muzyki do zwykłego wydania, a z racji wykorzystywania przez PS3 Blu-Ray'a to wszystkie gry bez problemu się mieszczą na 1 płycie w przeciwieństwie do X'a, gdzie czasem trzeba uprawiać żonglerkękiedyśgrześ pisze:przy okazji Templar: ile płyt jest w podstawowym wydaniu Uncharted 3: Drake's Deception na PS3

- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Te białe wkładki są zupełnie do kitu. Mam kilka płyt Jarre'a z lat 90-tych z takimi białymi tackami i wszystkie zżółkły. Oczywiście głównie na wystających brzegach i wygląda to kijowo.kiedyśgrześ pisze:zaległe fatboxy, ja widać jest sporo więcej rozwiązań niż klasyczny czarny
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1264
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Zawód roku Panowie.
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
a to partacze! a ja myślałem że Bucholc partaczy nie kupuje!Bucholc Krok pisze:Te białe wkładki są zupełnie do kitu. Mam kilka płyt Jarre'a z lat 90-tych z takimi białymi tackami i wszystkie zżółkły. Oczywiście głównie na wystających brzegach i wygląda to kijowo.

a KG wstawił fatboxy ale nie ze scorów


NO CD = NO SALE
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Nie jaraj tyle fajek Bucholc to ci tacki nie będą żółkłyBucholc Krok pisze:Te białe wkładki są zupełnie do kitu. Mam kilka płyt Jarre'a z lat 90-tych z takimi białymi tackami i wszystkie zżółkły. Oczywiście głównie na wystających brzegach i wygląda to kijowo.kiedyśgrześ pisze:zaległe fatboxy, ja widać jest sporo więcej rozwiązań niż klasyczny czarny


Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Kolejna podobna opinia:
Wstrzymuję się od słuchania, aż dostanę płyty, ale nastawienie już nie jest najlepsze...The multitrack mixing is not so good:
trumpets volume too high
drums and chorus volumes too low
viola and cello volumes too low
clash volume too high
Not a mess like Condorman mixing (it sucks very bad), but this is not a correct volume balance mixing. Douglass should listen to the original mixing before working on multitracks, instead I'm afraid he work on his taste, not on the original volume mixing... Probably he likes trumpets very much and he hates chorus voices and drums.....
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Za rok LaLa poprawi 

Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
nie bardzo rozumiem o co chodzi temu komuś że chór jest niby za cicho, skoro jest wyraźniejszy niż na varese. no ale może ten ktoś ma porządny sprzęt, to ok. a trąbki podrasowane mi się akurat podobają. ten chór też.
NO CD = NO SALE
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Panowie, przesłuchałem i pozostaję raczej przy moim 3-CD, czyli Tadlow + Milan
Dźwięk Intrady jest roczarowująco płaski, suchy, szorstki, brak mu przestrzeni, "mokrości", basu. Nie mówię już o szumie, który pokrywa większość tracków. Czasami jest nieźle, czasami szum jest znaczący... Niektóre utwory, szczególnie te imitujące muzykę źródłową są zagrane zupełnie bez życia, bez jakiejś energii (np. nijakie Tower of Set). Owszem, szczególnie w muzyce akcji daje się odczuć nieco większą dynamikę orkiestry rzymskiej w odróżnieniu od Prażan, i tu jeżeli chodzi o samo brzmienie oryginał nieznacznie wygrywa.
Ale znowu w takim "Battle of Mounds" chór jest tak zmiksowany "z tyłu", że kompletnie nie słychać, nie idzie wyłowić ze ściany dźwięku, co śpiewa.
Zabrakło mi również separacji kanałów, tylko w kilku momentach usłyszałem "stereo-wość" nagrania. Ogólnie, nie podoba mi się mix tego wydania. Jest za bardzo...mono? Nie macie takiego wrażenia?
Inny przykład, jeden z moich małych faworytów na Tadlowie, czyli "Wolf Witch". Perkusja tam powala i tworzy kapitalną przestrzeń - oryginalna wersja to jakaś porażka. Jakieś pojedyncze uderzenia w kotły... To samo Pit Fights. Na Tadlowie wymiata surową energią, tutaj dźwięk jest jakiś przyprószony, szorstki. Sprzęt, na którym słucham - słuch. AKG K512.
Ciekawe są bonusowe utwory, ale jak to bonusy - do jedno-krotnego przesłuchania. Tak więc, ja na razie z tego rezygnuję, bo tanie to nie jest, 150 zł to sporo pieniędzy, a ja aż takim fanatykiem Conana nie jestem. Ale skoro największe hardkory Conana kręcą nosami, to coś jest na rzeczy, prawda?
Aha, i jeszcze jedna uwaga - moje 192-kbps-owe mp3ójki wydania Varese brzmią dużo lepiej i czyściej niż ta Intrada
A, i jeszcze do przypomnienia przechwalstwo Intrady:
Primal intensity and crisp, vibrant details of original performances are without equal


Dźwięk Intrady jest roczarowująco płaski, suchy, szorstki, brak mu przestrzeni, "mokrości", basu. Nie mówię już o szumie, który pokrywa większość tracków. Czasami jest nieźle, czasami szum jest znaczący... Niektóre utwory, szczególnie te imitujące muzykę źródłową są zagrane zupełnie bez życia, bez jakiejś energii (np. nijakie Tower of Set). Owszem, szczególnie w muzyce akcji daje się odczuć nieco większą dynamikę orkiestry rzymskiej w odróżnieniu od Prażan, i tu jeżeli chodzi o samo brzmienie oryginał nieznacznie wygrywa.
Ale znowu w takim "Battle of Mounds" chór jest tak zmiksowany "z tyłu", że kompletnie nie słychać, nie idzie wyłowić ze ściany dźwięku, co śpiewa.
Zabrakło mi również separacji kanałów, tylko w kilku momentach usłyszałem "stereo-wość" nagrania. Ogólnie, nie podoba mi się mix tego wydania. Jest za bardzo...mono? Nie macie takiego wrażenia?
Inny przykład, jeden z moich małych faworytów na Tadlowie, czyli "Wolf Witch". Perkusja tam powala i tworzy kapitalną przestrzeń - oryginalna wersja to jakaś porażka. Jakieś pojedyncze uderzenia w kotły... To samo Pit Fights. Na Tadlowie wymiata surową energią, tutaj dźwięk jest jakiś przyprószony, szorstki. Sprzęt, na którym słucham - słuch. AKG K512.
Ciekawe są bonusowe utwory, ale jak to bonusy - do jedno-krotnego przesłuchania. Tak więc, ja na razie z tego rezygnuję, bo tanie to nie jest, 150 zł to sporo pieniędzy, a ja aż takim fanatykiem Conana nie jestem. Ale skoro największe hardkory Conana kręcą nosami, to coś jest na rzeczy, prawda?
Aha, i jeszcze jedna uwaga - moje 192-kbps-owe mp3ójki wydania Varese brzmią dużo lepiej i czyściej niż ta Intrada

A, i jeszcze do przypomnienia przechwalstwo Intrady:
Primal intensity and crisp, vibrant details of original performances are without equal


- karcharoth
- Jestem Żydem
- Posty: 336
- Rejestracja: ndz wrz 19, 2010 12:05 pm
- Lokalizacja: Wrocław, niekiedy Kargowa, ale głównie Planet Armstrong
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Adam pisze:Radzio troluje, powiedział mi na privie
Centusiu, w życiu Ci nic na priva nie wysłałem.
"If our music survives, which I have no doubt it will, then it will because it is good." - Jerry Goldsmith
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
karcharoth pisze:Adam pisze:Radzio troluje, powiedział mi na privie
Centusiu, w życiu Ci nic na priva nie wysłałem.
Ależ z was wariaty, panowie!
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
mówiłem, że nawet miejsca na dysku szkoda 

- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: CONAN THE BARBARIAN & CONAN THE DESTROYER - Intrada
Płyty kupowałem w latach 90-tych, a wówczas brało się i nie zastanawiało, ile i jak to przeżyje.Adam pisze:a to partacze! a ja myślałem że Bucholc partaczy nie kupuje!


Wystaw.ja też mogę wstawić np. kwadratowe pudełko na minidyski, tylko co z tego
Oryginalnie są białe, a nie żółte.kiedyśgrześ pisze:Zresztą zawsze możesz wymienić na oryginalnie żółte,


A kogo obchodzą żółte tacki? Jak to wygląda?też takie są, jak mi się zachce to wbiję fotę… pewnie za tydzień

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy